Czy nowa współczesna rodzina w „One Big Happy” daje radę?


amelka   amelka | 24-03-2015, 19:40:42


Czy nowa współczesna rodzina w „One Big Happy” daje radę?

„One Big Happy” to mile widziany powrót Elishy Cuthbert z „Happy Endings” na mały ekran obok zawsze uroczego Nicka Zano w jego najnowszej stałej roli od czasu „What I Like About You” (WB). Ale czy serial sam w sobie pasuje dla tego denerwująco dobrze wyglądającego duetu?


W premierowym odcinku poznaliśmy nieustannie samotnych najlepszych przyjaciół Luke’a (Zano) i Lizzy (Cuthbert), beztroskiego właściciela kręgielni i jego lesbijską współlokatorkę, która postanowiła założyć rodzinę. Ich plan jest dość szybko przerwany, kiedy wolny duch, Prudence (Kelly Brook, „Pirania 3D”) wchodzi do życia Luke’a i dosłownie powala go z nóg.

Luke prawie od razu deklaruje swoją miłość Prudence, ku wielkiej niechęci Lizzy, która obawia się, że dorodna Brytyjka pokrzyżuje ich plany zrobienia sobie dziecka. Pomimo tego, Luke zgadza się poślubić swoją krótkotrwała kochankę po tym jak ostrzega go, że stawia czoła możliwości deportacji, a dwójka wybiera się szybko do Vegas. Kiedy powracają do domu, aby przekazać Lizzy „dobre wieści”, zaskakuje ich sama: po serii nieudanych prób, ona i Luke są wreszcie w ciąży.

Lizzy początkowo drwi z pomysłu, że Prudence jest zakochana w Luke’a, biorąc ją za „dziwkę, która chciała zielonej karty”. Chwilę później Luke ogłasza, że nie jest pewien czy by poślubił Prudence jakby wiedział, że Lizzy jest w ciąży, co powoduje, że jego świeża panna młoda wychodzi zawstydzona. Później tego wieczora, nowożeńcy upijają się i postanawiają, że to będzie lepiej jak pójdą różnymi drogami, ale jak Lizzy widzi jak załamany przez to jest przyszły ojciec jej dziecka, ona spieszy do Prudence i błaga ją, aby pozostała z nimi w Ameryce. Przyjmuje ofertę Lizzy i nietypowy trójką staję się jedną wielką przyjemnością… cóż, wiesz, gdzie to zmierza.

Najnowsza komedia NBC nie oferuje za wiele śmiesznych i głośnych chwil, ale sitcom produkowany przez Ellen DeGeneres ma potencjał, aby stać się idealnie przyzwoitym towarzyszem „Nierandkowalnych”. Brook emanuje jasną i szampańską ekranową obecnością, i każdy kto widział Alex Kerkovich w „Happy Endings” wie, że Cuthbert jest zdolna do o wiele więcej, kiedy nie jest zmuszona grać porządnego człowieka. Miejmy nadzieję, że serial wykorzysta dobrze swoją obsadę i znajdzie swój rytm w kolejnych odcinkach.

Teraz, twoja kolej: Co myślisz o niekonwencjonalnej komedii romantycznej NBC? Czy będziesz kolejną gałęzią drzewa rodzinnego „One Big Happy? Napisz w komentarzu swoje myśli!



Kategorie: Spoilery Premiery seriali Streszczenia odcinków Telewizja Nowe seriale 
Seriale: One Big Happy 

Zobacz również: