Oczywiście to nie znaczy, że wszelkie podejrzenia zostały w ogóle zdjęte z Bena. Tłum dziennikarzy nadal jest przed jego domem, chociaż w mniejszej ilości, a postawa detektyw Cronell w jego kierunku była wystarczająco lodowata, aby uczynić Arendelle z „Krainy lodu” pozytywnie upalnym miejscem. I na szczycie tego wszystkiego, początkowe podejrzenia Bena co do swoich sąsiadów Joe i Vanessy doprowadziły do niczego poza niezręczną kolacją, tragiczną historią o wykorzystywaniu dzieci i naprawdę niepokojącą poboczną fabułą o kazirodztwie.

Zanim powiesz co myślisz o tym odcinku, zajmijmy się każdą z podejrzanych postaci w tym odcinku:

NATALIE | Po raz pierwszy od czasu jak ten cały bałagan się rozpoczął, detektyw Cornell pojawia się w domu Crawfordów nie szukając Bena, ale jego córki. Jak się okazuje, Natalie nie opiekowała się Tomem dwa wieczory wcześniej zanim został zamordowany jak wstępnie twierdziła. Zamiast tego przekonała Vanessę, aby była opiekunką zamiast niej, kiedy ona wykradła się na koncert z Cooperem. O dziwo, Cornell nie uznała Natalie za podejrzaną przez resztę odcinka, ale to wystarczyło, aby zasiać ziarno wątpliwości w naszych umysłach odnośnie najstarszej córki Bena.

Och, i przy okazji, okazuje się, że Natalie nie jest po tym wszystkim w ciąży. Jak jej siostra tak dosadnie podsumowuje wyniki testu ciążowego: „To daje negatywny wynik. To dobrze, prawda?” (Mam poczucie, że Ben i Christy po prostu powinni pominąć tą cała sprawę z „pszczółkami i bocianami” z ich najmłodszą córką. Już wie wystarczająco dużo). I pomimo stresu, że ich córka zaszła w ciążę w wieku siedemnasty lat, Ben i Christy jakoś się zbliżyli do siebie przez tę całą gehennę, przynajmniej wystarczająco, abyś zapomniał, że Ben sypiał na kanapie przez ostatnie kilka tygodni.

DAVE | Dawny najlepszy przyjaciel Bena wrócił do mieszkania ze swoją matką, ale nadal udaje mu się jakoś wplątać w tajemnicę śmierci Toma. Sedno sprawy: Ten koncert, dla którego Natalie zrezygnowała z opiekowania się dzieckiem, aby na niego pojechać? Nie poszła na niego z Cooperem, ale z Davem, co sprawia, że czuję się strasznie niezręcznie.

Mimo to Dave nie pozostaje podejrzanym przez ten tydzień: Natalie zapewniła Bena, że Dave nigdy nie położył na niej dłoni (w tym w noc, kiedy brokat z jej ciała znalazł się cały na nim, wynik pocieszającego przytulenia, który dał jej z powodu Bena, wiesz, wpadającego na licealną imprezę i grożącego zamordowaniem nastolatka. Przynajmniej na razie imię Dave’e można wykreślić z listy podejrzanych.

JOE & VANESSA | Chociaż prawdziwymi podejrzanymi odcinka byli sąsiedzi Bena, doktor i jego żona. Vanessa informuje Bena, że ona, też, miała małego chłopca, o imieniu Malcolm - lae został „jej zabrany” dawno temu. Kiedy Vanessa rozlewa drinki w kuchni, Ben odkrywa niepokojące zdjęcia Malcolma, który jest pokryty siniakami. Z tego miejsca, Ben zaczął trochę kopać - wykorzystując poważnie archaiczną przeglądarkę internetową, mogą dodać - i dowiaduje się, że Joe był kiedyś lekarzem w Anglii, zanim został wyrzucony za występek o charakterze seksualnym, zmieniając swoje nazwisko i przenosząc się do Stanów Zjednoczonych.

Powstające podejrzenia Bena intensyfikują się w czasie kolacji wyprawionej przez Joe i Vanessę. Joe znajduje Bena jak grzebie w aktach w jego burze, co zmusza Bena do zrobienia jedynej sensownej rzeczy i krzyczenia: „Zamordowałeś mojego syna, i użyłeś mojej latarki, aby tego dokonać!” przed grupą obcych ludzi.

Później, po tym jak Ben i Christy wracają do domu (i zostajemy potraktowani długą sceną Ryana Phillipe’a jak biegnie w deszczu z białą koszulką na sobie), Vanessa podąża za nimi i wyjaśnia im prawdę: Malcolm cierpiał na hemofilię, co powodowało, że krwawił wewnętrznie przez miesiące bez wierzy jego rodziców. Kiedy wysłali Malcolma do grupowego domu po właściwą opiekę, zarządca domu bił Malcolma - tak brutalnie, w rzeczywistości, że Malcolm zmarł zanim jego sprawca mógł zostać ukarany w sądzie.

Ale czekaj! Jest coś więcej! Chociaż Vanessa i Joe wydawali się usunąć ich własne imiona, Jim Fenton - obecny (i jedyny) klient Bena - ujawnił, że jest dziennikarzem, i odkrył ogromną informację o sąsiadach Bena: Są spokrewnieni. Rzeczywiście, Joe i Vanessa są przyrodnim rodzeństwem, a hemofilia Malcolma była wynikiem ich kazirodczego związku. Hm, w porządku.

Mimo to, nie ważne jak wiele szokujących rzeczy dowiemy się z historii Joe i Vanessy, nadal nie są w stanie prześcignąć Bena na liście podejrzanych Cornell. Pod koniec odcinka, detektyw prezentuje Benowi wiadomość na poczcie głosowej, którą miał zostawić na telefonie Jess Murphy w noc jak Tom został zabity, ale przez pomyłkę zostawił ją na telefonie innej kobiety, która miała podobny numer telefonu: „Nie wiem co się wydarzy jutro” - Ben mówi na nagraniu - „ale po prostu chcę powiedzieć, że jest mi przykro”.

Ach, i właśnie kiedy zaczął wyglądać na niewinnego…

Dobra, twoja kolej. Co myślisz o ostatnim odcinku „Podejrzanego”? Napisz w komentarzu swoje myśli i teorie!