Arek Tobiasz
| 20-03-2015, 01:13:47
Damon wreszcie stanie twarzą w twarz z mamą Salvatore w czwartkowym odcinku "Pamiętników wampirów", ale jak nowa aktorka Annie Wersching wyjaśnia, to nie jest rodzinne spotkanie w stylu "Oprah Winfrey Show".
"Była uwieziona w tym więzieniu w 1903 roku przez bardzo długi czas, więc na początku, jest mały szok" - mówi Wersching. "I Damon ma wiele pytań, które zadanie nie tak ładnie; przynosi wiele niechęci i sarkazmu na imprezę, aby zamaskować swój ból... więc możesz powiedzieć od razu, że są matką i synem".
Poniżej Wersching zabiera nas w głąb umysłu mamy Salvatore i mówi o tym jak Lily potrząśnie sprawami w teraźniejszym Mystic Falls, w tym jak jej przybycie może być kluczem do zbawienia Stefana.
Pojawiasz się w serialu w jego szóstym sezonie jak ma on ponad 120 odcinków za pasem. Czy byłaś w stanie nadgonić to wszystko zanim rozpoczęłaś zdjęcia?
Kiedy raz pierwszy startowałam do roli, byłam ślepa, ale jak już ją dostałam, zaczęłam trochę odrabiać zadanie domowe. Obejrzałam cztery odcinki zanim rzeczywiście rozpoczęłam zdjęcia, ale teraz już widziałam pierwsze trzy sezony. To jakoś trochę fajnie ogląda się jeden odcinek po drugim; również zaszyłam się w pokoju hotelowym w Atlancie, co jakoś jego pierwszorzędnym scenariuszem do nałogowego oglądania serialu.
Głównie grałaś ludzi w czasie swojej kariery. Jakie było twoje podejście do grania wampira?
Moje podejście, poza robienia głupich zdjęć, kiedy miałam na sobie moje wampirze zęby, jest dokładnie takie same jakie by było przy każdej innej postaci. Jednym z moich celów jest upewnienie się, że, nawet chociaż jesteśmy w tym powiększonym świecie, nadal uczynię Lily tak naturalną i prawdziwą jak to tylko możliwe. Na szczycie tego, ona po prostu okazuje się być wampirem.
I nie jesteś tylko wampirem, ale rozpruwaczem. Czy widzimy zmianę w rozważnej postawie Lily?
Tak, i myślę, że możesz powiedzieć, że nawet chociaż jest tą sztywną i właściwą kobietą z XIX wieku w jej kapeluszu i gorsecie, są pewne rzeczy, które nadal ważą się pod powierzchnią. W tych pierwszych spotkaniach z Damonem [dzisiaj], on daje jej małe podejście i ona próbuje pozostać miła i spokojna, ale możesz powiedzieć, że to może nie potrwać długo jak pęknie.
Elna, jedyna inna kobieta, która troszczy się o Damona, również spotka Lily w tym tygodniu. Jaki jest klimat między nimi?
Tak, Lily jest potencjalną teściową, i ona chce spotkać dziewczynę swojego syna, ale tak wiele innych rzeczy się dzieje, z którymi muszą sobie poradzić najpierw - jak: "Więc, jesteś wampirem. I żyjesz!" Jest wiele rzeczy, z którymi trzeba sobie poradzić zanim Lily i Elena pójdą na zakupy. [Śmiech] Jak Lily dostaje się do teraźniejszego Mystic Falls, są interakcje między nią a Eleną, które nie są dokładnie tak słodkie jak mógłbyś się spodziewać [od kobiety i dziewczyny jej syna].
Lily pochodząc z XIX wieku, wyobrażam sobie, że pojawienie się w teraźniejszości wystraszy ją nieco. Jak, czym są te komórki?
Och, absolutnie? Myślę, że w dzisiejszym odcinku zobaczy komputer po raz pierwszy i jest po prostu jak: "W porządku..." Ale powiem, ona jest Salvatore, więc udaje jej się przystosować - pod pewnymi względami - dość szybko, jak: "Cóż, spójrz co właśnie wygooglowałam!" Jest wiele społecznych rzeczy we współczesnym świecie, które zabierają jej nieco więcej czasu, w stylu jak kobieta się zachowa i jak są w stanie się zachować.
Tak wiele uwagi teraz jest na Damonie i Lily, ale Stefan to również jej syn. Więc co z tą dynamiką, i kiedy zobaczymy jak mają interakcje?
Rzeczywiście myślę, że nakręciliśmy trochę zanim nawet spotkałam Paula [Wesleya], więc większość jej początkowych rzeczy jest z Damonem. To rzeczywiści plan Damona, aby mieć mamę, która jest sposobem, aby wydostać Stefana z jego wyłączenie człowieczeństwa. To niekoniecznie oznacza, że rzeczy idą zgodnie z planem, ale taki jest pomysł… Ona próbuje z całych sił być tym kim jej synowie chcą, aby była, ale jest teraz zupełnie inną kobietą.
Odkąd cofnęłaś się i zobaczyłaś wcześniejsze sezony, czy masz ulubioną parę teraz.
Zakładam, że częścią mojej stronniczości jest to, że jestem matką, ale jakoś na początku kibicowałam Defanowi, chłopakom razem jako bracia. Ale jak Lily, czuję jakby scenarzyści producenci idealnie manipulowali mną. Czuję jakbym zmierzała w jednym kierunku, jak: „Och Damon i Elena”, a potem była jak: „Och, Stefan…”
Fani „Pamiętników wampirów” czy jesteście podekscytowani, że rodzinne drzewo Salvatorów (prawie) będzie kompletne? Napisz w komentarzu swoje myśli: Jak masz nadzieję, że to wszystko się rozegra?
Jesteś fanem „Pamiętników wampirów”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.