Arek Tobiasz
| 01-03-2015, 18:46:46
Brittany S. Pierce i Santana jakaś tam Lopez wreszcie poszły do ołtarza w poprzednim tygodniu w "Glee" - ale nie zrobiły tego same.
Dzięki małej jedenastogodzinnej perswazji, dzięki uprzejmości Sue Sylvester i panien młodych, Kurt i Blaine zgodzili się na to co "przynajmniej 52 procent Ameryki będzie prawnie tolerować" i mieliśmy dwa śluby. I pomimo małej przedślubnej tremy - z której większość pochodziła od Brittany, która upierała się, że będzie miała pająka w swojej sukience na szczęście - ceremonia poszła gładko.
Oczywiście prawdziwe podekscytowanie zostało zachowana na przyjęcie, w którym widzieliśmy jak matki - w tym Gina Gershon, Jennifer Coolidge i Gloria Estefan - spotkały się na scenie, aby wykonać jeden z najbardziej ekscytujących, albo przynajmniej jeden z najbardziej barwnych i kiczowatych, występów w całym sezonie.
W innym miejscu w czasie uroczystości...
APROBATA SAMCHEL | Pomimo bycia szczęśliwą w swoim związku z Samem, Rachel martwiła się, aby nie być zbyt czułą ze swoim nowym chłopakiem na ślubie tak, aby nie zasmucić mamy Finna, z którą niestety straciła kontakt od czasu śmierci swojego syna. Moment prawdy nadszedł w czasie przyjęcia, kiedy Kurt zaprosił wszystkie obecnie pary ("zarówno oficjalne jak i nieoficjalne") na taneczny parkiet, wywołując słodkie skinienie od mamy Finna, dające Rachel przyzwolenie na powolny taniec z jej nowym facetem.
OCH, TINA | Mając nadzieję na potrójne wesele - albo przynajmniej bezpieczne zaślubiny gdzieś w jej własnej przyszłości - Tina ujawniła, że kupiła pierścionek zaręczynowy i planuje oświadczyć się Mike'owi (nawet chociaż, wiesz, nie umawiają się już dłużej ze sobą). Ale jej oświadczyny, chociaż były piękne, nie poszły dokładnie zgodnie z planem. Dał jej gadkę w stylu: "Mamy całe nasze życie przed sobą" i "Są miliony innych chłopków gdzieś tam", gdzie nie mogę powiedzieć, że się z nim nie zgadzam. W rzeczywistości, czy byłem tylko jedyny, który trochę się spodziewał, że ujawni, że zdał sobie sprawę na studiach, że jest gejem? (To znaczy, w końcu mówimy tutaj o Tinie). Przynajmniej dostała "zapasowego narzeczonego" w postaci Artiego. To jakaś przyzwoita nagroda pocieszenia, prawda? ... Nie? W porządku.
I teraz czas ocenić występy...
Mercedes i Artie: “At Last” — Ocena: 6+
Artie: “Hey Ya” — Ocena: 5+
Troubletones i mamy: “I’m So Excited” — Ocena: 5+
Brittana i Klaine: “Our Day Will Come” — Ocena: 5
Czy ślub w "Glee" spełnił twoje oczekiwania? Czy byłeś zaskoczony widząc jak Kurt i Blaine dołączyli do Brittany? Czy cieszysz się, że Rachel otrzymała zgodę, aby umawiać się z Samem od mamy Finna? Napisz w komentarzu swoje myśli.
Jesteś fanem „Glee”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.