Arek Tobiasz
| 27-02-2015, 02:32:35
"Dawno, dawno temu" powraca po swojej zimowej przerwie w niedzielę, a teraz jak historia "Krainy lodu" się zakończyła, Królowe Mroczności zajmują miejsce w centrum uwagi.
Kiedy dramat ABC pokazał sporo złoczyńców w czasie swoich sezonów, współtwórca Eddy Kitsis powiedział dziennikarzom po niedawnym pokazie, że sprowadzenie tych konkretnych kobiet - Maleficent (Kristin Bauer van Straten), Ursuli (Merrin Dungey) i Cruelli de Vil (Victoria Smurfit) - razem w jednej historii było czymś nad czym długo scenarzyści myśleli.
"Dla nas, Maleficent była wcześniej w serialu, i zawsze chcieliśmy mieć ją znowu, co jest powodem, dla którego nigdy jej w pełni nie zabiliśmy" - powiedział. "Ursula, ustaliliśmy ją i pokazaliśmy nieco w odcinku z Ariel (Joanna Garcia Swisher). I potem Cruella, po prostu ją lubiliśmy. Co chcieliśmy zrobić to, aby Gold (Robert Carlyle) wziął lekcję od tych bohaterów, którzy zawsze pracowali razem, i zdał sobie sprawę, że musi pracować ze złoczyńcami. A więc podobał nam się pomysł Zespołu Zła".
Widzowie otrzymali smak Królowych Mroczności pracujących razem w zimowym finale, ale w jak serial powróci, cofniemy się w czasie do tego jak wyglądało ich pierwsze spotkanie. Nie możesz się doczekać? Zobacz klip poniżej!
Jesteś fanem „Dawno, dawno temu”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.