Arek Tobiasz
| 25-02-2015, 17:42:34
Po sześciu latach "Współczesna rodzina" nadal szuka świeżych sposobów, aby podejść do komedii. Nie ma wyraźniejszego przykładu niż odcinek z 25 lutego, który ma miejsce w całości na ekranie komputera.
Odcinek, zatytułowany "Connection Lost", śledzi cyfrową komunikację Claire (Julie Bowen) z jej rodziną, kiedy jest daleko od domu i nie może dostać się do swojej córki, Haley (Sarah Hyland). Fabuła rozgrywa się na granicach ekranu MacBooka Pro i mocno opiera się na IPhonie, Facetimie, iMessage, Safari i innych tworach Apple.
Współtwórca Steve Levitan, który nadzorował odcinek, sugeruje, że to są tego rodzaju historie, które pozwalają Dunphym żyć dorównując tytułowi serialu. Jeśli to co jest współczesne jeśli chodzi o Mitcha (Jesse Tyler Ferguson) i Cama (Eric Stonestreet), to jest małżeństwo osób tej samej płci, a co jest współczesne dla Jaya (Ed O'Neill) i Glorii (Sofia Vergara) to jest ich przekraczający pokolenia związek, potem co jest współczesne u Dunphysów to sposób w jaki się komunikują.
Serial pokazał ponad sto odcinków i już zebrał w sumie 21 statuetek Emmy, a Levitan zauważył, że to innowacyjne pomysły takie jak ten pozwalają mu pozostać entuzjastycznym odnośnie serialu: "Szukam czegoś w każdym odcinku, co mnie ekscytuje, coś co jest nowe i czuje się jak wyzwanie dla mnie, coś co daje świeży sposób, aby przekazać ten pomysł" - powiedział na pokazie odcinka dla mediów.
Co więcej, kręcenie odcinka dało scenarzystom możliwość zaprezentowania nowych żartów. Na przykład jest scena, gdzie Claire rozmawia poprzez FaceTime z Glorią, która, niezainteresowana w ogóle rozmawianiem, idzie oglądać strony na Pintereście. "To jest rodzaj żartu, którego po prostu nie możesz opowiedzieć w normalnym serialu, gdzie możemy zrobić to właśnie tutaj" - powiedziała współ-scenarzystka odcinka Megan Ganz.
Levitan powiedział, że wymyślił pomysł jak rozmawiał na FaceTime ze swoją własną córką na jego laptopie, kiedy również sprawdzał maila i serfował po kilku stronach. "Zdałem sobie sprawę, że na tym ekranie, możesz opowiedzieć tak wiele o życiu" - powiedział. Jego córka potem wysłała mu link do 17-minutowego krótkiego filmu, "Noah", który zyskał uwagę za swoje wykorzystanie ekranu w ekranie jako narzędzia do opowiadania po premierze na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto w 2013 roku. Levitan powiedział, że dotarł do jego twórców, kanadyjskich filmowców Patricka Cederberga i Waltera Woodmana, ale para była zaangażowana w inny projekt, który uniemożliwił im pomoc przy odcinku.
To nie pierwszy raz jak "Współczesna rodzina" bawi się technologią. Odcinek w pierwszym sezonie pokazał jak Phil Dunphy (Ty Burrell) chciał dostać w swoje ręce nowego iPada na swoje urodziny, historia, która została skrytykowana przez niektórych jako skandaliczna reklama Apple. Ale Levitan twierdził, że nie dostał żadnych pieniędzy do swoich rąk, tak jak żadnych pieniędzy za to nie dostaje teraz. "To nie jest lokowanie produktu czy coś takiego" - powiedział definitywnie, dodając: "To po prostu pochodziło z życia, i to miało sens".
W rzeczywistości Levitan podkreśla, że hitorie z gadżetami technologicznymi zwykle pochodzą z jego własnych tendencji technofila. "Jestem super geekiem jeśli chodzi o te wszystkie rzeczy, i uwielbiam mieć najnowsze rzeczy" - powiedział, zauważając, że odcinek o iPadzie zrodził się z jego własnego podekscytowania dotyczącego nowego produktu. Jednak producenci serialu zadzwonili do Apple, aby poinformować firmę o ich planach i w zamian otrzymali wiele iPhonów, iPadów i Macbooków PRo. "Wszystkie seriale mają trwałe relacje z ważnymi firmami komputerowymi" - przyznał Levitan. "My mamy trwałą współpracę z Apple".
Wszystko w odcinku było nakręcony przy użyciu iPhone'a 6s i iPadów, które Apple podarowało producentom, z wyjątkiem kilku małych ekranów, które wymagały MacBooka Pro, ponieważ twórcy myśleli, że to będzie wyglądać bardziej realistyczne niż kręcenie wysokiej jakości materiały, aby tylko zrobić z tego materiał niższej jakości. Pomimo faktu, że 95 procent materiału zostało nakręconego w ciągu dwóch dni, Levitan mówi, że odcinek był "z łatwością najbardziej pracochłonnym jaki kiedykolwiek zrobili". Prawdziwym wyzwaniem było zaprojektowanie reszty ekranu komputera, co obejmowało ponowne stworzenie interfejsu Yosemite, najnowszego systemu operacyjnego Apple, ręcznie".
Technologia nadal będzie wplatana w przyszłe odcinki komedii na różne sposoby. "Będą pewne kolejne możliwości w przyszłości w sposób w jaki sprawy będą się rozwijać, jak postacie udające się do szkoły, co dostarczy możliwość zrobienia rzeczy takich jak te" - powiedział Levitan, dodając ze śmiechem: "Ale prawdopodobnie nie będziemy tak ambitni jak przy tym".