marek1211
| 25-02-2015, 00:40:24
Oto mała wiadomość, która sprawi, że twoje wewnętrzne dziecko krzyknie "Weeeee".
Netflix ogłosił we wtorek, że łączy siły z Paulem Reubensem i producentem Juddem Apatowem przy "Pee-wee’s Big Holiday" - najnowszym z serii filmów o dziwnej postaci.
W "Pee-wee’s Big Holiday", "pamiętne spotkanie z tajemniczym nieznajomy inspiruje Pee-wee Hermana, aby udać się na swoje pierwsze w historii wakacje w tej epickiej historii o przyjaźni i przeznaczeniu", według Netflixa.
Scenariusz został napisany przez Reubensa i Paula Rusta ("Comedy Bang! Bang!", "Arrested Development"), kiedy John Lee ("Broad City", "Inside Amy Schumer") będzie miał swój filmowy reżyserski debiut przy tym projekcie. Zdjęcia do filmu mają się rozpocząć wkrótce.
"Judd i ja marzyliśmy o tym filmie cztery lata temu. Świat była tak bardzo inny wtedy - Netflix musiał dopiero nadejść. Zmieniłem wszystko. Przyszłość jest tutaj. Przyzwyczaj się do tego. Muszka to nowa czerń" - powiedział Herman w oświadczeniu.
Postać Pee Wee Hermana pojawiła się prawie na każdej platformie od jego wprowadzenia w Groundlings Theatre w lutym 1981 roku, w tym w kinowym przeboju "Pee-wee’s Big Adventure" w 1985 roku, nagrodzonym Emmy "Pee-wee’s Playhouse" (CBS) w latach 1986-1991 i broadwayowskiej sztuce "The Pee-wee Herman Show" w 2010 roku.
Ostatnie projekty Reubensa obejmują występy w "Czarnej liście" (NBC) jak również filmie "Smerfy 2".
Podekscytowany "Pee-wee’s Big Holiday"? Napisz w komentarzu!