Steven R. McQueen zapowiada pożegnanie Jeremiego w "Pamiętnikach wampirów"


redakcja   redakcja | 13-02-2015, 01:10:53


Steven R. McQueen zapowiada pożegnanie Jeremiego w

Po sześciu sezonach, wielu miłostkach, i jeszcze większej ilości scen śmierci, Jeremy opuszcza Mystic Fallas na dobre w czwartkowym odcinku "Pamiętników wampirów", po czym Steven R. McQueen nie będzie już dłużej członkiem stałej obsady.


Jako postać, Jeremy przeszedł długą droge od dnia bycia młodszym bratem emo Eleny, który nie mógł przestać mówić o Vicki Donovan. Teraz, jest byłym łowcą wampirów, który wie dokładnie co to znaczy żyć w świecie pełnym wampirów, hybryd, czarownic i duchów. I na cześć jego ostatniej godziny w serialu, rozmawialiśmy z McQueenem o tym czego fani mogą się spodziewać po jego  pożegnaniu i czy Jeremy wreszcie wybaczy Damonowi za to, że skręcił mu kark w drugim sezonie.

O jego ostatnim odcinku: Chociaż McQueen powiedział, że Jeremy i Elena spędzili większość ostatniego odcinka "rozmawiając i wspominając" swoją przeszłość, również dodał, że Jer będzie miał sceny z niemal każdym. "Wiedziałem, że to był mój ostatni sezon i to był mój ostatni odcinek i miałem sceny z każdym i musiałem związać wszystkie luźne zakończenia i się pożegnać" - powiedział McQueen. "To było bardzo słodkie".

O tym dlaczego Jeremy czuje się w porządku zostawiając Bonnie: "Sposób w jaki o tym myślę był taki, że Jeremy zmagał się przez cały serial, gdzie walczył o to, aby zapewnić bezpieczeństwo ludziom, których kocha i często, był zbyt słaby, aby tego dokonać albo były te nadprzyrodzone stworzenia i te wszystkie okoliczności, które wymykały mu się spod kontroli" - powiedział McQueen. "Więc nieustannie walczył, aby odzyskać swoją moc. Z Bonnie, w przedostatnim odcinku, wreszcie byłem w stanie ją ocalić. Ale  dla postaci Jeremiego, on jest tak przytłoczony, i tak wiele się dzieje w tym momencie, że myślę, że nie może zrobić nic więcej, aby ocalić Bonnie. W tym momencie, ona jakoś musi pomóc sobie, więc on po prostu jest w potrzebie czegoś innego, potrzebuje czegoś co odwróci jego uwagę".

O tym czy wybaczył Damonowi to, że go zabił: "W tym momencie, przez co jeszcze Jeremy może przejść? Został zabity, ale to nie jest najgorsza rzecz jaka mu się przydarzyła" - powiedział McQueen. "Najgorsza rzecz jaka mu się przydarzyła to, że zawalił w chronieniu ludzi, których kocha. Nie sądzę, że Damon jest na szczycie listy jego przyjaciół, ale ostatecznie, on troszczy się o moją siostrę i kiedy odchodzę, wiem, że będzie dbał o jej bezpieczeństwo".

O tym jak to porównuje się do jego innych pożegnań: Jako postać, Jeremy opuścił Mystic Falls wcześniej, zarówno przez zauroczenie jak i śmierć. Tym razem, żadna z tych rzeczy nie będzie zaangażowana. (Mamy nadzieję). "Co naprawdę podobało mi się w tym pożegnaniu to, że tym razem żyję. Więc powiedzmy, że Bonnie powróci albo Elena i Damona lub Elena i Stefan się pobiorą, wtedy mogę wrócić na odcinek czy dwa" - powiedział McQueen. "To było miłe, ponieważ wiedziałem na początku roku, że to nadchodzi, więc miałem czas, aby się pożegnać z każdym i naprawdę cieszyłem się moimi ostatnimi chwilami tutaj".

O jego ulubionym momencie z Jeremym: "Podobało mi się jak stał się łowcą. To było zabawne" - powiedział McQueen. "Jedną z moich ulubionych scen było to jak miałem kasa i wymiotowałem z Mattem Davisem. To był po prostu zabawny dzień, to była jedna z żadnych okazji, gdzie Jeremy był zabawny". Jego ostateczny wybór: "Myślę, że miłość Jeremiego i Bonnie do siebie była naprawdę fajna, naprawdę dobrze napisana, i mieliśmy pewne miłe chwile".

O radzie jaką dałby Jeremiemu: "Myślę, że dałbym mu radę, aby jakoś zajął się sobą, gdzie, do pewnego stopnia, nie możesz kontrolować całego tego szaleństwa. Jakoś musisz mieć po prostu świeży start i zobaczyć co się dzieje".

Jesteś fanem „Pamiętników wampirów”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.



Kategorie: Spoilery Aktorzy Wywiady Telewizja 
Seriale: Pamiętniki wampirów 

Zobacz również: