W środę "Arrow" ujawni bardzo osobiste powiązanie Bricka z Merlynem (John Barrowman); Oliver (Stephen Amell) wreszcie powróci do Starling City po tym jak został uznany za martwego; a zespół Strzały stawi czoła gangowi Bricka w wielkiej konfrontacji.

"To jedna z naszych największych scen walk w serialu do tej pory" - mówi Jones.

Środowy odcinek będzie zakończeniem historii Bricka, a producenci wykonawczy serialu opisują te trzy odcinki w 2015 roku jako trylogię. Ale Jones wierzy, że powróci do serialu w pewnym momencie, a on chciałby zobaczyć jak Brick łączy siły z innymi złoczyńcami w epickiej bójce.

"Jestem pewien, że w pewnym momencie, czy to sześć miesięcy czy lat w przyszłości" - mówi o możliwym powrocie.

Po pozornej śmierci Olivera w grudniu, Amell napisał na Facebooku: "Nasz serial jest większy niż jakakolwiek postać", i wraz z resztą obsady, Jones miał trudne zadanie pomocy przy prowadzeniu serialu w czasie nieobecności Amella w scenach z Starling City. Jones mówi, że kiedy Oliver powraca, to potężna chwila.

"Wraca i jest największą gwiazdą serialu" - powiedział Jones.

To dało dodatkowe wyzwanie, aby być w stanie próbować zastraszyć Olivera w czasie środowej wielkiej bójki.

"Jako gościnna gwiazda musisz się dopasować, a twoja obecność musi być tak twarda jakbyś był tutaj od lat" - mówi Jones.

Jesteś fanem „Arrow”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.