Jak trzeci z trzynastu finałowych odcinków zobaczymy dzisiaj, zaprosiliśmy Joelle Carter do porozmawiania o podzielonej lojalności Avy, ujawnia co ma nadzieję zabrać z planu po zakończeniu serialu i zastanawia się czy jest możliwość na kolejną wielką śmierć zanim pożegnamy się na dobre z Harlan.

Który odcinek kręcicie teraz? I czy to zaczyna już docierać do ciebie, koniec tego wszystkiego?

Kończymy jedenasty odcinek i zaczynamy wkrótce dwunasty... I tak, naprawdę jestem smutna! To znaczy, jestem tak szczęśliwa, aby pójść do pracy każdego dnia. I potem pod koniec dnia  jestem jak: "O mój Boże, to kolejny dzień mniej". Rzeczywistość uderza, każdego dnia.

Muszę sobie wyobrazić, że ta ostatnia historia jest dość mocno tym na co mogłaś mieć nadzieję jak na osobę, która grała Avę przez te ostatnie sześć lat.

Tak jest. Naprawdę zrobili ten sezon dla mnie. Ciągle mówili: "Czujemy się jakbyśmy byli tobie coś winni, przez ten ostatni rok w więzieniu". [Śmiech] Cóż, w porządku!

Pamiętam, że kiedy rozmawialiśmy w poprzednim sezonie, czułaś się nieco samotna w tej historii.

Została usunięta, tak, będąc z wszystkimi nowymi członkami obsady. Raz na jakiś czas, Walton [Goggins, który gra Boyda] albo Tim [Olyphant, Raylan] pojawiali się, ale to było dopiero pod koniec. Scenarzyści wiedzieli dlaczego tam byłam, więc mogli mieć ten sezon, a zrobimy go jak najlepiej.

W odcinkach, które widziałem do tej pory, Ava zrobiła trochę czegoś co może być postrzegane jako na rzecz Boyda, małe coś dla Raylana... Czy taki jest plan, abyśmy ciągle się domyślali, gdzie leży jej ostateczne wierność?

Szczególnie w tych pierwszych odcinkach, czułam naprawdę jakbym nie była pewna, gdzie leży jej lojalność. Była w tej sytuacji, gdzie próbowała uniknąć tej sytuacji! Ale zdała sobie sprawę dość szybko, że Raylan nie zamierza na to pozwolić, a unikanie Boyda naprawdę nie jest możliwością dla niej grając w tej grze. Więc w okolicach odcinka z tego tygodnia widzimy jak naprawdę sprowadza się na ziemię i zaczyna próbować dowiedzieć się co po prostu zamierza po prostu brać z chwili na chwilę, a potem korzystać z najlepszej okazji, która pojawia się jej na drodze. Jest na haju z Boydem, a kiedy jesteś pijana i masz uczucia do kogoś, to może obudzić stare uczucia...

Musi poradzić sobie z tymi mężczyznami na różny sposób. Są innymi mężczyznami w tym wiecie, a są bardzo innymi facetami jako aktorzy. Zdałam sobie sprawę bardzo wcześnie w tym, że mają bardzo inne pomysły na tę całą podróż dla Avy i dla siebie samych w tym ostatnim sezonie. Na początku byłam trochę niepewna co zrobią z tym, a potem zdałam sobie sprawę: "Nie, ten dylemat jest nowym doświadczeniem Avy", więc zamierzam to ogarnąć i to będzie wspaniałe.

Czy to jest coś czego nauczyłaś się od Waltona na przestrzeni lat, mając tak wiele scen z nim?

Tak wiele, o mój Boże. Podejmowania ryzyka, wielkiego. W każdej scenie, każdym ujęciu. Mieszaliśmy to - "Dobra, mamy to, spróbujmy czegoś innego". Obaj facecie, rzeczywiście, byli tak szczodrzy popędzając mnie dalej, prosząc o więcej. Miałam duże szczęście.

Nie zdawałem sobie z tego sprawy, ale odcinek z tego tygodnia obejmuje twoją pierwszą prawdziwą scenę z Ericą Tazel, kiedy Rachel mocno popycha Avę, aby dostarczyła jakieś prawdziwe informacje.

To znaczy, miałyśmy scenę razem, ale nie powiedziałyśmy niczego do siebie - Raylan po prostu jakoś powiedział jej, aby mnie zabrała, a ona mnie zabrała.

Erica powiedziała, że była bardzo podekscytowana, aby zrobić tę scenę.

Wiem, ja też byłam! Byłyśmy trochę oszołomione. [Śmiech] Krzyczy na mnie... To było wspaniałe. Czekałam tak długo, aby pracować z tą kobietą.

Porozmawiajmy trochę o odcinku z tego tygodnia, w którym Ava węszy wokół pizzerii, gdzie Ty Walker (w tej roli Garret Dillahunt) i Choo-Choo koczują...

Cóż, Boyd i chłopaki zrujnowali swoją możliwość sprawdzenia tego sami, więc wysyłają mnie jako szpiega... [Śmiech] I znalazłam się w sytuacji, z której musiałam się wydostać, po raz kolejny. Praca z Garretem była niesamowita; jest taki zabawny jak nie kręcimy, naprawdę zabawnym gościem. I potem okazuje się być tą postacią i jesteś po prostu przerażony. Kiedy Ava widzi jak Ty pojawia się w pokoju, zdaje sobie sprawę: "Nie zamierzam uciec od tego z tym z czym mam zamiar udziec z tym innym gościem tutaj [Choo-Choo]".

[Showrunner] Graham Yost powiedział mi, że nie mogliście się nacieszyć panem Samem Elliottem (jako Avery Markham).

Jest pyszny. Jego energia, charyzma... po prostu do razu jesteś pod wpływem tego. I nadal jest tak seksowny! Tak, to spotkanie [pokazane w tym tygodniu] było jedną z moich ulubionych scen, ponieważ dał mi wszystko jako aktorce.

A jednak może nawet potężny Sam Elliot nie może powstrzymać Boyda.

Prawda?! Wiem... Myślę, że Boyd i Ava wiedzą kim każdy jest. To jest po prostu: "Czy może żyć tak jeszcze?" To wielkie pytanie, które się u niej pojawia. Myślę, że naprawdę chce, aby on wymyślił to jak mogą być razem i uczynił, aby tak się stało.

Czy jest jakiś rekwizyt, który masz nadzieję zabrać jako pamiątkę jak produkcja się zakończy?

Mam oko na znak z biura Boyda. Wyrażę moją chęć posiadania tego, zobaczymy co się stanie.

Żadnej patelni [którą Ava słynnie używała jako broń w trzecim sezonie]?

Nie, nie patelnię. Nie wiem nawet, gdzie się podziała ta patelnia.

Czy widziałaś już scenariusz finału serialu?

Nie.

Doceniłem szczerość Graham na TCA w zeszłym miesiącu, że nie do końca wymyślili to jak serial się zakończy.

Jakoś pozostają wierni swojemu zarysowi od samego początku. To po prostu tak, że jesteś w drodze do tego miejsca i sprawiasz, że to wszystko działa... Mogłabym powiedzieć ci więcej, ale zdradziłabym za dużo. Ale utrzymanie lojalności i uczynienie tego zasadnym, sposób w jaki to się kończy, dla wszystkich tych postaci, to wiele to obsłużenia, więc uznaję ich. Ci scenarzyści pracują pełną parą w tym sezonie.

Już widzieliśmy jak Dewey Crowe spotkał swojego stwórcę. Może być więcej śmierci przed nami?

Tak... [Śmiech] Są jeszcze śmierci w tym sezonie, tak.