amelka
| 29-01-2015, 18:19:53
Kiedy "Skandal" (ABC) powraca z czwartym sezonem w czwartek, nie wiele czasu upłynęło odkąd Olivia zniknęła w środku schadzki na pianinie z Jakiem.
I potem, żaden czas nie upłynął...?
"Żaden czas nie upłynął" - mówi twórczyni serialu Shonda Rhimes. Co znaczy, że prawdopodobnie będzie mały skok w tył, aby rzucić nieco więcej światła na to co dokładnie zaszło, kiedy Jake pobiegł korytarzem, aby wziąć ten kluczowy koc/poduszkę (jak zostaje przypomniane w zwiastunie poniżej).
Biorąc pod uwagę, że "Skandal" jest uważany jako najbardziej tajemniczy z seriali Shondy, Rhimes nie chciała za wiele ujawniać odnośnie zniknięcia Olivii, poza tym, że potwierdziła: "To na pewno nie będzie krótka sprawa na jeden odcinek". Raczej Liv może zaginąć - jednak nadal będzie na ekranie, nie martw się - na tygodnie.
I kiedy niektórzy mogą się domyślać, że porwanie dziewczyny przywódcy wolnego świata i Zachodnia Angola są powiązane tak bardzo, aby wywołać wielką, nowo mitologię w stylu Defiance/Remington/Albatross, Rhimes podkreśla: "Wielką nową rzeczą, którą to uruchamia to jest Olivia".
Rozwijając to stwierdzenie, powiedziała: "Zabieramy Olivię do miejsca, w którym nie była wcześniej" (i producentka nie ma na myśli położenia geograficznego). Z tą historią: "Rozwijamy Olivię w innym kierunku. I rozwijamy serial w kierunku, w którym zmierzaliśmy przez pewien czas".
"To będzie ciekawe, aby zrobić skręt w lewo dla widzów" - dodaje Rhimes - "ale to na pewno nadal jest Skandal".
Oceniając miejsce zimowej premiery "Skandalu" w annałach Shondaland, Rhimes mówi, że to jest "prawdopodobnie najlepszy mój odcinek jaki kiedykolwiek zrobiliśmy. To mój ulubiony odcinek jaki napisałam, jeśli chodzi o wszystko co pisałam. Ale to prawdopodobnie nasz najlepszy odcinek jaki kiedykolwiek zrobiliśmy".
Oczywiście, kiedy po raz ostatni oglądaliśmy serial, Fitz był wściekły jak dowiedział się, że Andrew Nichols obrał na cel Liv, aby zyskać przewagę, po tym jak administracja Granta nie wypowiedziała wojny Zachodniej Angoli (akt, który napełnił kieszenie Andrew i szefowej RNC Lizzie łapówkami). Czy wiceprezydent rzeczywiście będzie chciał kontrolować swojego szefa? "Myślę, że myśli, że tak może" - odpowiada Rhimes. "Ma nadzieję, że może".
Omawiając ogólny stan dynamiki Fitza i Olivii, zostało zasugerowane Rhimes, że prezydent zachowywał się nieco bardziej agresywnie ostatnio, być może, zmotywowany przez rosnącą bliskość swojej miłości z jego romantycznym rywalem Jakiem Ballardem.
Chociaż uznaje ten widok jako "interesujący", Rhimes utrzymuje, że prezydent ze "Skandalu" jest taki sam jak zawsze. "Rzeczywiście nie myślę, że to jest prawda - myślę, że Fitz nigdy nie był bardziej agresywny niż był w drugim sezonie... Nie widzę jakby był bardziej agresywny w ogóle. To czuje się takie same dla mnie".
Jesteś fanem „Skandalu”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.