Arek Tobiasz
| 21-01-2015, 19:20:37
Co jeśli "Revolution" byłoby zabawniejsze?
NBC zamierza odpowiedzieć na to pytanie, dając zielone światło "Apocalypse", godzinnemu komediodramatowi o ostatnich dniach ludzkości, w którym wystąpią Rob Lowe ("Parks and Recreation"), Jenna Fischer (w swojej pierwszej roli telewizyjnej po "Biurze") i dwukrotnie nagrodzona Emmy Megan Mullally ("Will & Grace").
Umieszczona na tle apokaliptycznego chaosu, "Apocalypse" śledzi rozszerzoną rodzinę, której życie zaczyna się przeplatać w najbardziej nieoczekiwane sposoby po tym jak pojawia się wiadomość, że kometa jest na kursie kolizyjnym z Ziemią.
Postacie to klnący ksiądz (W tej roli Lowe), niezrównoważona biała rasistka, łagodny menadżer banku, cyber-terrorysta z fobią na punkcie zarazków, pięciogwiazdkowy generał u dziecko, które (być może) powstało z martwych.
"To nietuzinkowy i zupełnie oryginalny projekt, który oferuje po prostu właściwą kombinację zarówno mocnego dramatu jak i humoru" - powiedziała prezes NBC Jennifer Salke w oświadczeniu. "Z gwiazdorską obsadą, do której należą Megan Mullally, Jenna Fischer and Mathew Baynton (The Wrong Mans) - całą czwórkę, która wie jak umiejętnie równoważyć te rzeczy - jest gotowa zanurzyć się w Apocalypse".
10-odcinkowa koprodukcja z Sky TV, "Apocalypse" zostanie napisana przez Iaina Hollandsa ("Beaver Falls"), a pierwsze odcinki wyreżyserują Michael Engler ("30 Rock").