Post Mortem: Szefowie "Kamuflażu" o wielkich wyborach Annie, wiadomości Auggiego - Plus: Czy będzie 6 sezon?


Arek Tobiasz   Arek Tobiasz | 02-01-2015, 01:52:50


Post Mortem: Szefowie

Finał piątego sezonu "Kamuflażu" pokazał Annie jak rozważała nie jedną, ale dwie oferty - jedną romantyczną, jedną zawodową.

Po pierwsze Ryan McQuaid zasugerował, że jeśli mogą wyjść z tej niebezpiecznej bitwy cało, powinni się pobrać. Potem Joan - po przyjęciu nowej pracy - zaprosiła Annie, aby dołączyła do niej w grupie zadaniowej CIA.


Ale pod koniec odcinka nasz szpieg nadal nie dał odpowiedzi na żadną z tych propozycji. Na dodatek, została przygnębiona jak Auggie ujawnił swoje plany, aby porzucić agencję i podróżować po świecie z Natashą.

Poniżej producenci wykonawczy Matt Corman i Chris Ord mówią o możliwościach Annie i próbie Auggiego, aby zostawić za sobą życie w CIA. Producenci wykonawczy również mówią o szansach serialu na przedłużenie - serial jeszcze nie otrzymał zamówienia na szósty sezon - i czy to koniec, romantyczny, dla Annie i Auggiego.

Czy możecie potwierdzić słowa jakie Annie mówi zaraz po tym jak ekran staje się czarny? "Biorę to"?

Chris Ord: Tak. Zna odpowiedź. zobaczymy, jeśli dostaniemy kolejny sezon, jakie te odpowiedzi są.

Czy rozważa propozycję małżeństwa z Ryanem?

Matt Corman: Tak. Rozważa to. Rozważa to czy pozostać w agencji. Rozważa co chce zrobić ze swoim sercu, jeśli chce zrobić cokolwiek. Więc ma wiele rzeczy do przemyślenia.

To wydaje się dla mnie, że to jest najbardziej poważne odkąd widzieliśmy jak Annie dostaje faceta oprócz Auggiego.

Corman: Tak, też tak myślę. Trzeba być gotowym do związku w życiu i potem mogą zaprezentować to sobie. Ona, przez swoje doświadczenia, zmieniła się jako osoba i jakoś kwestionuje pewne rzeczy, których się trzymała. Chociaż również ma tę historię z gościem, która nie zakończyła się za dobrze. Więc można sobie wyobrazić, że może czuć się nieswojo, ponieważ tak wiele jej związków zakończyło się kiepsko, i niekoniecznie źle emocjonalnie, ale po prostu jest tak wiele niebezpieczeństwa w tej pracy. W zasadzie każdy z kim się umawiała został postrzelony, i kilku z tych gości zginęło.

To była wielka obawa dla niej, że ona i Ryan prowadzą to niebezpieczne życie. Ale czy Joan i Arthur nie są przykładem dla Annie jak sprawić, aby to się udało?

Ord: Na pewno są. I jak widzieliśmy w ciągu pięciu sezonów, to nie zawsze było łatwe dla nich, i prawdopodobnie są modelową parą. Ale praca tworzy wiele wyzwań, umieszcza wiele problemów w związku. Annie i McQuaid wiedzą to. Co co Arthur i Joan byli w stanie zrobić to przenosiny do Langley, bycie w porcie macierzystym, i to może być bardzo pomocne w ich długoterminowym związku, gdzie Annie i McQuaid są naprawdę agentami w terenie. Są naprawdę ludźmi akcji. Wyczuwa to, czuje to, ale w tym samym zakresie, wie po prostu jak dobre jest bycie z Ryanem, jak dobry jest Ryan dla niej. Więc rozważa to wszystko.

Czy powinniśmy brać mały uśmieszek Annie pod koniec jako wskazówkę, że zamierza powiedzieć "Tak" na propozycje zarówno Joan jak i Ryana?

Ord: Dla nas, chcieliśmy, aby widzowie przyjęli ten uśmiech w sposób w jaki, indywidualnie, chcą go odczytać. To co nam się podoba w zakończeniu to, że ono pozwala widzom postrzegać to co chcą w przyszłości Annie, a potem to się okaże zmierzając do szóstego sezonu - odpukać - co ostatecznie zrobi.

Zarówno Annie jak i Auggie dokonują wielkich skoków w swoich związkach, odpowiednio z Ryanem i Natashą. Czy powiedzielibyście, że Annie i Auggie ruszyli dalej po sobie w romantycznym sensie?

Corman: Na razie, tak. Ale zawsze jest pokrewieństwo dusz tutaj. Zawsze jest tutaj bliskość. I jakoś określili siebie wzajemnie poprzez ten związek na tak wiele sposobów. Teraz, na pewno obraliśmy inne tory. Ale to byłoby błędem, aby powiedzieć, że zostawili za sobą moc tego związku.

Czy Auggie naprawdę zostawi za sobą życie szpiega? Czy to nie jest jego natura?

Ord: [Śmiech] To się okaże. Myśli, że może. Chce tego. Jest podekscytowany przyszłością. Jest podekscytowany nieznanym. Ale w tym samym zakresie jest dumnym i prawdziwym szpiegiem. Był w CIA tak długo i kocha swoją pracę. To będzie, w pewnym sensie, dla niego wyzwaniem w przyszłości.

Kiedy Annie powiedziała: "Tak się cieszę z tobą", czy to było szczere?

Ord: To było szczere, ale ona była również dość zszokowana w tym momencie, prawda? Nie myślała, że coś takiego nadchodzi. To zawsze dziwne uczucie. Chcesz wspierać swoich przyjaciół, o których naprawdę się troszczysz, ale w tym samym zakresie, to nieco bolesny cios dla niej. Jej opiekun, Auggie, opuszcza CIA. Więc to wpłynie na to jak postanawia czy powrócić do CIA czy nie. Zastanawia się jak życie będzie wyglądać w agencji bez niego.

Co z statusem Belenko? Czy jest teraz wolnym człowiekiem? Informatorem?

Ord: Nie jest wolnym człowiekiem, ale jest informatorem.

Czy on i Annie będą mieli tą wątpliwą relację przyjaciela i wroga w przyszłości?

Ord: Jest potencjał tutaj - Shawn Doyle był taki świetny. Podobało nam się to co umieścił w postaci. Podobał nam się fakt, że jakoś, pod koniec finału, Belenko i Annie stworzyli tego rodzaju niełatwy sojusz. Z podekscytowaniem zobaczymy co można wydobyć z tego.

Jak potencjalny start Arthura do senatu wpłynie na jego związek z Joan?

Corman: To bardzo publiczna sprawa. Będzie musiał wyjść z cienia o wiele bardziej. I będzie musiała być przy jego boku o wiele częściej, co jest zupełnie inną rolą dla niej. Nawet kiedy byli w agencji, miała dużo autonomii. Za każdy razem jak ktoś rozpoczyna polityczną kampanię, to wielkie poświęcenie siebie samego i rodziny. Ale plusem jest to, że możesz służyć krajowi w inny sposób na o wiele większej platformie. Dla nas Arthur jest taką magnetyczną, ciepłą osobą, a Peter Gallagher również jest taki. Często mówiliśmy, że Peter byłby niesamowitym politykiem w prawdziwym życiu.

Wspominaliście kilka razy: "Jeśli będzie szósty sezon..." Czy wiecie, kiedy poznacie decyzję o przedłużeniu? I czy czuliście pisząc te odcinki, że serial jest bliski swojego ostatniego sezonu?

Corman: Co do pierwszego pytania, nie wiemy, kiedy poznamy odpowiedź. Cieszymy się możliwością tego, że będziemy mogli zrobić więcej odcinków. Ale naprawdę nie wiemy. Dla nas, te postacie i aktorzy, z którymi pracujemy są tak niesamowicie utalentowani, że myślimy, że możemy opowiadać historie wiecznie. Może mamy urojenia w pewnym sensie, ale po prostu kochamy serial tak bardzo. Nie myślimy o tym w kategoriach końca.

Było poczucie w tym odcinku, że postacie rozwinęły się i osiągnęły swój naturalny punkt końcowy jak Annie rozważa małżeństwo, a Auggie opuszcza CIA. Czy bylibyście zadowoleni jakby to był koniec?

Ord: Nie, nie bylibyśmy zadowoleni. Chcemy, aby serial trwał dalej. Jesteśmy bardzo dumni z tego finału. Więc przynajmniej czujemy, ze jeśli nie wrócimy, to zakończyliśmy mocnym akcentem. Naprawdę nie lubimy myśleć o tym w takich kategoriach. Ponieważ dla nas, też, wracając do pierwszej części twojego punktu, to są naturalne zwroty i naturalne punkty w życiu naszych postaci, ale to nie są naturalne punkty końcowe w tym sensie, że każdy ważny punkt taki jak ten tworzy zupełnie nowe historie i nowe wątki do zbadania. Więc dla nas, jeśli już, to mogą być świetne początkowe punkty na przyszłe sezony.

Fani "Kamuflażu", co myślicie o finale? Czy Annie powinna przyjąć propozycję Ryana? O czy będziesz zadowolony jak to będzie koniec? Oceń odcinek i napisz w komentarzu swoje myśli.



Kategorie: Spoilery Wywiady Telewizja Finały 
Seriale: Kamuflaż 

Zobacz również: