marek1211
| 30-12-2014, 00:22:27
Amerykańskie stacje ogólnokrajowe i kablowe mają więcej niż dwa tuziny seriali, które zadebiutują tej zimy/wiosny, w tym hip-hopowy dramat "Empire", nowe ujęcie "Dziwnej pary" i "iZombie". Aby pomóc przygotować ci się do tego wszystkiego, mamy do zaoferowania jakieś pierwsze wrażenia.
Kolejny serial na naszej liście to...
SERIAL | "Empire" (Fox, emisja w środy, premiera 7 stycznia).
KONKURENCJA | "Zabójcze umysły" (CBS), "Współczesna rodzina"/"Black-ish" (ABC), "Prawo i bezprawie" (NBC) i "The 100" (CW)
OBSADA | Taraji P. Henson ("Person of Interest"), Terrence Howard ("Hustle & Flow"), Jussie Smollett ("On Our Own"), Bryshere Gray (aka raper Yazz The Greatest), Trai Byers ("90210"), Gabourey Sidibe ("American Horror Story"), Malik Yoba ("Alphas") i inni
ZAŁOŻENIE | Muzyczna legenda Lucious Lyon (w tej roli Howard) przygotowuje się do przekazania swojej wytwórni jednemu ze swoich trzech synów: płodnemu, ale problematycznemu raperowi Hakeemowi (Gray), niechętnemu ukrytemu talentowi R&G Jamalowi i znającemu biznes nie-celebryckiemu Andre (Byers). Do czasu jak jego była żona Cookie (Henson) wychodzi z więzienia, aby ubiegać się o prawo do udziałów w spółce, który pomogła stworzyć siedemnaście lat temu.
PIERWSZE SPOJRZENIE | Mój Boże, Taraji P. Henson bawi się tutaj. To powtarzająca się myśl, którą miałem jak oglądałem odcinek pilotowy, w którym Cookie - nieco szorstka po wyjściu z ciupy - ponownie łączy się, z różnym powodzeniem, z mężczyznami w jej życiu i stara się o udziały w imperium, które Lucious wybudował, kiedy jej "nie było".
"Empire", którym opiekują się Lee Daniels i Danny Strong, prezentuje świat gotowy do zbadania, nawet jeśli to może ostatecznie okazać się być operą mydlaną w stylu hip-hopowej "Dynastii". Lucious walczy z demonami z jego trudnej przeszłości, Cookie jest prochem, do którego lont został podpalony, bracia mają wyraźne, czasem tragiczne różne relacje ze swoimi rodzicami (jak również ze sobą), Yoba gra kogoś w stylu doradcy w środku tego całego zawirowania... Dodaj oryginalne, czasami niesamowite piosenki od Timbalanda i dostaniesz bogate, autentyczne płótno, na którym możesz od razu wyobrazić sobie dowolną liczbę soczystych rzeczy, które mają miejsce.
Henson, jak zauważyłem, jest w ogniu tutaj. Howard, chociaż stosunkowo wycofany, daje Luciousowi odpowiednią aurę Złego Chłopca Minionego Boga. Synowie, Smollett (na górze, obok Henson) oczywiście dostaje cięższe rzeczy do zagrania - ojciec Jamala nie zostanie oświecony w najbliższym czasie, to jest jasne - kiedy umiejętności rapowania/historia Graya wnosi energię elektryczną i dobrze wpasowuje się w występy Hakeema.
PODSUMOWANIE | Dobre: "Empire" jest trafnie połączone z "Idolem". Złe: To nie ma "Idola" w czasie jego rozkwitu. W związku z tym oczekiwania powinny zostać przytemperowane, nawet biorąc pod uwagę renomę Danielsa i parę głównych aktorów Oscar-owego kalibru. Mimo to, mam nadzieję, że żyjemy w świecie, gdzie fantastycznie zróżnicowany, pięknie zdobiony dramat taki jak ten może polepszy anemiczne wyniki "Red Band Society".
Zobacz zapowiedź "Empire" poniżej, a potem napisz czy będziesz oglądać nowy serial.