karoll
| 28-12-2014, 21:36:15
Uwaga! Spoiler dla wszystkich, którzy nie oglądali ostatniego odcinka “Freak Show”!
W najnowszym odcinku „AHS: Freak Show” stacji FX powróciła Lily Rabe. Aktorka, która pojawiła się we wszystkich poprzednich sezonach, w tym roku jest zajęta pracą nad thrillerem ABC „The Whispers”.
Zagrał ponownie swoją postać z „Asylum” – siostrę Maru Eunice. Łagodna zakonnica opiekowała się Pepper (Naomi Grossman), która trafiła do Briarcliff za sprawą swojej niegodziwej siostry (Mare Winningham). Mimo krótkiego epizodu, mogliśmy dostrzec wyraźną różnicę tą Mary Eunice, a opętaną kobietą z drugiego sezonu.
Porozmawialiśmy z Lily Rabe na temat tego występu oraz fanowskich teorii dotyczących kolejnych powiązań.
Jak doszło do tego powrotu?
Właściwie to dostałam wiadomość, że Mary Eunice została umieszczona w scenariuszu i że producenci zrobią wszystko, żeby udało się zorganizować ten występ. Tak też się stało. Kręciliśmy w sobotę. To niesamowite. Za każdym razem, kiedy pracuję z Ryanem [Murphy] i z całą ekipą, napotykamy jakieś przeszkody a oni dokonują niemożliwego. Ryan naprawdę potrafi góry przenosić.
Nadal kręcisz „The Whispers”?
Tak, ale już prawie kończymy. Kręcimy ostatni odcinek. Zwijam się w piątek.
Zdjęcia miały miejsce w Vancouver. Jak udało ci się pokonać tę odległość?
Trzeba było trochę pożonglować terminami. Nie ma bezpośredniego lotu. Ale jakoś się udało. Czułam się jak w domu, którego dawno nie odwiedziała. Z większością ekipy pracowałam przy poprzednich sezonach. To był wspaniały dzień. Tak samo, jak praca z Mare. Znamy się od bardzo dawna, od czasów, kiedy jeszcze ledwo sama chodziłam. Obie byłyśmy pełne emocji podczas kręcenia tej sceny, bo mimo że tak długo się znamy, do tej pory nie grałyśmy razem. Znamy się prywatnie. To było wspaniałe doświadczenie, ponieważ szanuję ją jako aktorkę i kocham ją jako osobę. Dzięki „American Horror Story” mogłam spełnić swoje marzenie.
Jak czułeś się zakładając znów habit? Mary Eunice wróciła od razu?
Muszę przyznać, że to było niesamowite uczucie. Paulson napisała do mnie, żeby dać jej znać, jak tylko go założę. Wszystkie trzy kobiety, które do tej pory zagrałam, nie odchodzą daleko. To dzikie i specyficzne postacie, które zrodziły się w umyśle Ryana. Ale ciąglę są gdzieś obok i myślę o nich. Więc Mary Eunice wróciła szybko. I miałam ten sam habit. Lou, projektant kostiumów, powiedział, że to dokładnie ten, który wcześniej nosiłam. To było genialne.
Miło było zobaczyć Mary w lepszych czasach, ponieważ w „Asylum” skończyła w mroczny sposób.
To było bardzo miłe. Rozmawialiśmy o tym. Już w trzcim odcinku Mary była opetana. To stało się tak szybko. Ale była taka cudownie głupiutka, uwielbiałam to grać. To było coś sprzed opętania, prawdziwa Mary, zanim poznała Jude. Znajomość z Jude na pewno bardzo na nią wpłynęła, ale to wszystko dzieje się wcześniej. Na razie Mary Eunice jest czystą kartką, ponieważ Jude jeszcze tam nie ma. Mary stara się ustanowić swój autorytet, ale słabo jej to wychodzi. Szanuję ją za to, że próbuje.
Po raz pierwszy w tym serialu poszczególne sezony zostały połączone. Czułaś się wyjątkowo?
Tak. Byłam na planie „Freak Show”, który wcześniej był planem „Coven”. W miejscu, gdzie stała moja chatka, jest teraz wspaniały namiot Jessici. Zbudowali też kawałek Briarcliff. To było świetne uczucie, mieć tam ten budynek. Takie magiczne. Nie spodziewałam się tego. To bardzo sprytny pomysł, pokazać, że to był początek, który wszystko połączył.
Pojawiło się mnóstwo teorii na temat tego, jak poszczególne sezony są połączone. Twoja bohaterka z pierwszego sezonu – Nora, ma to samo nazwisko- Montgomery - co grana przez Emmę Watson Madison z „Coven”. Wiedziałaś o tym?
Pamiętam, jak zauważyłam to podczas kręcenia „Coven”. Nie miałam wtedy żadnej teorii, ale zwróciłam na to uwagę. Kto wie? Byłaby wspaniale, gdyby ten związek został rozwinięty.
Zagrałaś tylko z Mare i Naomi, ale czy spotkałaś się też z innymi?
Widziałam się Paulson, pojawiła się jak tylko przyjechałam do hotelu. Ale nie byłyśmy razem na planie. Przyleciałam w nocy przed zdjęciami, pracowaliśmy do ok. 16 i zaraz pojechałam znów na lotnisko. Ale spotkałam dużą część ekipy, co też było wspaniałe.
Śledzisz odcinki „Freak Show”?
Jestem trochę w tyle ale to niesamowity sezon.
Masz swojego ulubionego dziwoląga?
Bardzo podoba mi się gra Evana. Jest świetnym aktorem i dobrze gra swoją postać. Jessica jest nawet poza skalą. Paulson jest również niesamowita. Wszyscy SA wspaniali i cudnie się to wszystko ogląda.
Chciałabyś wrócić i zagrać w piątym sezonie „AHS”?
Jak zawsze mówiła, gra w „American Horror Story” i współpraca z Ryanem Murphy to rzeczy, które chciałabym mieć szczęście wykonywać do końca życia. Sprawiają mi ogromną radość. Mam nadzieję, że to będzie możliwe.
Jesteś fanem „American Horror Story”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.