Zygmunt nie kryje podczas rozmowy z Jowitą, że ma żal do wszystkich za to, że porzucili go rannego w lesie. Gdyby nie pomoc przypadkowych osób, nie byłoby go dziś tutaj. Przyznaje, że to on stoi za zabójstwem mężczyzny z warsztatu. Jednak dowody zostały tak spreparowane, by całą winę zrzucić na Radka. Jowita domyśla się, że Zygmunt znał brata Patrycji już wcześniej. Okazuje się, że Janek, syn mężczyzny, przyjaźnił się z Radkiem. Kinga, pod wpływem słów Ady, postanawia porozmawiać z Arturem i proponuje mu, by spróbowali stworzyć związek. Mężczyzna przyznaje, że zawsze ją kochał i wierzy, że im się uda. Sabina dostaje zaproszenie na bal charytatywny, jednak Natan nie może jej towarzyszyć. Kobieta zaprasza więc Mateusza.