Post Mortem "Forever": Ioan Gruffudd o nowo odkrytym wrogu Henry'ego, "bardzo kochanej" relacji z Jo


Arek Tobiasz   Arek Tobiasz | 26-12-2014, 02:09:20


Post Mortem

Czy wszyscy fani "Forever" są zaskoczeni?

Dramat ABC ujawnił w jesiennym finale tożsamość tajemniczego mężczyzny, który określa siebie jako "Adama", twierdząc, że jest nieśmiertelny jak Henry i dzwonił do dr Morgana przez cały czas od odcinka pilotowego: To Lewis Farber, terapeuta, którego gra Burn Gorman ("Revenge", "Game of Thrones"), i podwyższył grę w wielkim stylu pod koniec odcinka.


Kiedy chory psychicznie pacjent pojawia się w sklepie z antykami i twierdzi, że jest dzwoniącym - który zamordował innych w czasie odcinka - Henry bierze to na siebie, aby go zabić. Ale potem staje się jasne, że problemowy mężczyzna został zmuszony do udawania rozmówcy przez rzeczywistego rozmówcę: Farbera, w tej roli Gorman (chociaż wątpimy, że to jest jego prawdziwe nazwisko), który pojawia się poza sklepem w finałowych chwilach odcinka, ślubując, że nie skończył z Henrym i potem odjeżdża.

Rozmawialiśmy z aktorem Ioanem Gruffuddem o tym co to objawienie oznacza dla (niekończącej się) przyszłości Henry'ego, kiedy zobaczymy niemożliwego do zabicia złoczyńcę (Gorman) i co Gruffudd myśli, że się stanie jeśli Jo i Henry kiedykolwiek będą razem.

Kiedy widziałem Gormana w odcinku, od razu pomyślałem: "Och, to Adam". Zawsze gra czarne charaktery! Ale potem jego postać wydawała się tak łagodna, że pomyślałem, że jego obsadzenie było wielką zmyłką.

Martwiłem się o to. Ponieważ ty i ja to wiemy - ponieważ jesteśmy tak bystrzy i świadomi ludzi, których obsadzać w pewnych rolach. Oczywiście ponieważ znałem go i pomyślałem: "Och, on zawsze gra takie postacie". Ale jestem podekscytowany, że ty ze wszystkich ludzi widziałeś go i pomyślałeś: "Och, on jest całkiem miły". [Śmiech]

Teraz kręcicie trzynasty odcinek. Rozmówca - nadal nazywacie go "Adam", tak?

Tak.

Czy Adam pojawił się ponownie w tym co nakręciliście do tej pory?

Nie.

Czy pojawi się w przyszłych odcinkach?

Burn jest w innym serialu [dramat AMC "Turn"], i tutaj zawsze mówisz rozmawiać o terminie powrotu. Kręcimy drugi odcinek po wielkim ujawnieniu i został wspomniany, ale nie widzieliśmy go jeszcze.

Adam może być w pobliżu dużo dłużej niż Henry. Czy Henry martwi się w ogóle, że może przemienić się w kogoś takiego jak Adam, biorąc pod uwagę, że ma wystarczająco dużo czasu?

Cóż, sposób w jaki to zagraliśmy po fakcie, to, że jest przerażony samym zabiciem człowieka. Chociaż była kwestia, która nigdy naprawdę nie była omawiana z scenarzystami, ponieważ - mówią: "Nie muszę tego robić". Nie wiem dlaczego powiedziałem tę kwestię. Czy to była zmyłka czy coś we mnie mówiło: "Mogłem uciec" albo "Mogłem pozwolić mu mnie dopaść"? ... Henry mówi tę kwestię do Jo w kolejnym odcinku potem, i zastanawiałem się co to znaczy... To byłoby niesamowite, aby zobaczyć jak Henry zabija kogoś w celu chronienia swojego sekretu. To byłoby największe wyzwanie.

Widzieliśmy Henry'ego w XIX wieku w tym odcinku. Czy są jakieś okresy historyczne, które chciałbyś zobaczyć w retrospekcjach?

Zrobiliśmy krótką rzecz w latach 60. Coś oczywiście z dni, w których dorastałem, coś powiedzmy na początku lat 70. byłoby niesamowite. Wszystkie inne rzeczy są tak pyszne i wspaniałe, a kostiumy są tak wspaniałe. Coś z czym wszyscy członkowie widowni mogą się utożsamiać. Wiesz, początek lat 80. czy co takiego, to byłoby zabawne.

W jak wiele historii Henry'ego jesteś wtajemniczony?

Rzeczy, które się zbliżają, zostaję uprzedzony o tym. Większość rzeczy jest fantastyczne. Nigdy nie było momentu, gdzie byłem jak: "Och, gdzie jest coś wielkiego?" Henry dostał po prostu tak wiele możliwości, a scenarzyści są tacy sprytni.

Serial wykonał tak świetną robotę w uczynieniu relacji Henry'ego i Jo tak ciepłą i przyjacielską bez podążania w kierunku "będą razem czy nie", przynajmniej nie teraz. Czy ty i Alana de la Garza rozmawialiście o tym jak to się rozegra?

To ciekawe. Myślę, że to wszystko sprowadza się do faktu, że oboje wiemy kim jesteśmy jako postacie, gdzie byliśmy, i gdzie musimy udać się dalej, aby mieć satysfakcjonujące życie. Henry nie umiera, ale dla niej, ona potrzebuje jakiegoś rodzaju zakończenia swojej przeszłości i jest trochę w zaprzeczeniu, tak myślę, przez jej stratę. Ale jak rozmawiałem z Alaną, scenariusze są tak dobre i tak subtelne, że po prostu gramy odcinek. Nie ma prawdziwego wysiłku zaangażowanego czy tam na stronie, a to jest raczej piękne. Nie było jeszcze niczego co pojawiło się, gdzie byłem jak: "Ochm, to jest za szybko, to jest zbyt nagle".

To wszystko, jak powiedziałeś, jest bardzo naturalne, i bardzo ciepłe - i bardzo kochane bez żadnego prawdziwego romansu tutaj w ogóle. Myślę, że to jest to co ludzi przyciąga. Możesz wyobrazić sobie ich będących razem albo może chcieć ich razem, ale to taka subtelna rzecz, którą mamy i to jest raczej piękne. To prawie tak, że jeśli kiedykolwiek mamy być razem, to serial może się zakończyć. [Śmiech] To byłby zupełnie inny serial przez ten etap.



Kategorie: Spoilery Aktorzy Wywiady Telewizja Finały 
Seriale: Forever 

Zobacz również: