"Chciałabym zachować zdrowy dystans, jeśli to możliwe" - mówi jej odtwórczyni Ruth Connell ze śmiechem.

To może być łatwiejsze do powiedzenia niż wykonania teraz, kiedy Rowena została schwytana przez jednego z największych przyjaciół i wrogów dwójki, Crowleya, który również okazuje się być jej synem!

Nie trzeba dodawać, że wtorkowy odcinek będzie zawierał jedno "skomplikowane" pojednanie, matki i dziecka, którzy są bardzo mocno "ulepieni z tej samej gliny", jak aktorka zapowiada poniżej.

Czy to zajmie Crowleyowi chwilkę czy on od razu domyśla się, że jesteś jego matką? Czy jest ku temu powód? Czy jest w innym ciele?

On nie jest w tym samym ciele. Nie rozpoznaję go. To przypadek, że okazałam się być w tym samym miejscu, czasie, i zaingerowała w to co się dzieje z nim... Jest moment, kiedy mówię: "Drobny chłopcze", a jest coś w nim, co sprawia, że jestem jak: "Och. Co to jest?" Po prostu patrzy się na mnie z otwartymi ustami. Więc Crowley rozpoznaje mnie, ponieważ oczywiście, nie zmieniłam się przez czterysta lat czy jak długo to było.

Czy wyjaśniają to jak przetrwała te wszystkie lata?

Jestem bardzo potężną czarownicą. Wyobrażam sobie, że mam jakieś niesamowite zaklęcie odmładzające. [Śmiech] Po prostu odbierające mi lat. Utrzymujące mnie ciągle w tym stanie.

Więc jak wydziera się na niego, wydziera się na Króla Piekieł, a nie swoją rodzinę.

Wydzieram się na gościa, który jest odpowiedzialny za to, że zostałam schwytana i jestem torturowana. To jedna z cech Roweny - kiedy jest przyparta do muru, zamierza walczyć i stawić czoła wyzwaniu. Nie zamierza przepraszać czy wdzięczyć się czy biadolić czy błagać o litość. Jest jak jej syn, w pewnym sensie. Więc tak, ona prowokuje go w tej chwili. To będzie ciekawe, aby zobaczyć rozmowę po tej chwili, gdzie on mówi: "Matko". [Śmiech] Dostaniesz więcej informacji we wtorek. Zobaczysz jak ich relacja się rozwija.

Jak wyglądała ich relacja w przeszłości? To jest mało powiedziane, że Crowley wyglądał na przerażonego i wystraszonego, kiedy zdał sobie sprawę na kogo się gapi.

Byłbyś w mocnym szoku jeśli widziałbyś swojego najbliższego krewnego, którego nie widziałeś od kilkuset lat, a on pojawia się jako kompletny wrak przed tobą. Nie chcę zdradzać za wiele o tym odcinku, ale to na pewno nie jest prosta relacja. Jest wiele warstw w relacji między Crowleyem a jego matką.

Wiele czasu upłynęło odkąd widzieli się po raz ostatni. Czy to tylko służy temu, aby nasilić komplikacje? Czy zobaczymy inną dynamikę od tej, którą zwykle mieli?

Wiele się wydarzyło. Ale, w istocie, to jest cała zabawa w tym. Wiesz jak to jest z twoimi własnymi rodzicami czy krewnymi. Bez względu na to jak utalentowany jesteś na świecie, po powrocie do domu, nadal jesteś córką. Stajesz się znów nastolatką. To będzie ciekawe, aby zobaczyć jakie aspekty Crowleya pojawią się przy obecności jego matki. Wszyscy zostajemy nieco zmniejszeni jak w naszym dzieciństwie, kiedy jesteśmy z naszymi rodzicami.

Czy nadal stara się stworzyć sabat?

Musiałeś trafić w bardzo czułe miejsce. [Śmiech] Pomysł sabatów, widzimy jak ważne to jest dla Roweny i co stara się zrobić, może co straciła i co stara się zyskać.

Czy tu chodzi o władzę? Czy może stara się zbudować rodzinę/system wsparcia dla siebie?

Wszyscy mamy wiele wewnętrznych powodów robienia rzeczy. I zadałeś naprawdę genialne pytanie, ponieważ to przemawia do istoty Roweny. Tutaj może być więcej niż jeden powód dlaczego chcesz zrobić coś. To może wydawać się mieć coś wspólnego z władzą, a głębiej, jest prawdopodobnie wielka wrażliwość, ludzka potrzeba pod tym jeśli chodzi o to dlaczego ktoś może chcieć gdzieś należeć czy mieć swoje miejsce na świecie.

Na zdjęciach z odcinka z tego tygodniu, to wygląda jakby Crowley miał przewagę. Rowena jest w łańcuchach i ma się trochę gorzej. Czy to naprawdę jest jednostronna walka?

Rowena jest matką swojego syna. To będzie wymagać czegoś więcej niż łańcuchów... Rowena wykorzystuje swój rozum. Jeśli ktoś zna sposób na Crowleya, to będzie Rowena.

Czy również spotkasz się z Winchesterami w tym odcinku? Czy twoje sceny są głównie z Markiem Sheppardem?

Nie jestem pewna jak wiele mogę powiedzieć o tym. Spędziłam wiele czasu na planie z Markiem, który był niesamowity. Uwielbiam pracować z Markiem Sheppardem. Naprawdę wziął mnie pod swoje skrzydła. Jest wspaniały. Natknęłam się na Winchesterów w moim pierwszym odcinku, gdzie coś mówiłam, siódmym odcinku, a to się okaże jak wielkie problemy mogę powodować dla nich w dłuższej perspektywie. W dłuższej perspektywie, będzie więcej poruszenia.

Jesteś fanem „Nie z tego świata”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.