Silas Weir Mitchell z "Grimm" zapowiada przyszłość Monrosalee: Groźby śmierci, miesiąc miodowy i małe futrzaste dzieci?


marek1211   marek1211 | 05-12-2014, 01:33:29


Silas Weir Mitchell z

"Mieliśmy za długo zbyt łatwo".

Silas Weir Mitchell z "Grimm" czule wspomina Monroe i Rosalee w trzecim sezonie, aka drogę do ich weseńskiego wesela. To miara tego jak trudne życie stanie się dla nowożeńców - wilczego Blutbada i lisiej Fuchsbau - że ich nieco trudna droga do ołtarza wydaje się jak bułka z masłem.


Po tym wszystkim nawet najbardziej usilne sprzeciwy rodziców są niczym obok wkurzonych, nietolerancyjnych obcych, którzy rozsiewają groźby śmierci - wszystko dlatego, że para pobrała się poza ich gatunkami Wesenów i okazuje się, że Grimm jest ich najlepszym przyjacielem.

"Krótko rzecz ujmując, małżeństwa mieszane są bardzo źle widziane w pewnych kręgach" nadprzyrodzonej społeczności w serialu, mówi Mitchell.

W ostatnim odcinku serialu, jak również w kolejnych, widzieliśmy jak szczęśliwa para stawia czoła pewnym bardzo nieszczęśliwym oświadczeniom ze strony swoich rówieśników - "co najmniej", mówi Mitchell. Czytaj dalej jak aktor zapowiada trudny miesiąc miodowy dla Monrosalee (i czy oni mimo wszystko będą mieli swój romantyczny wypad).

Czy Monroe i/lub Rosalee spodziewali się czy obawiali tego rodzaju szantażu wcześniej?

Tak. Rozmawialiśmy o tym. Przynajmniej w mojej głowie rozmawialiśmy o tym. Nie pamiętam czy były rzeczywiście jakieś sceny o tym.

Serial jest ciekawy, ponieważ odzwierciedla nasz świat w bardzo prawdziwy sposób. Kiedy radzisz sobie z problemem i możesz użyć nieco mitycznego pędzla, którym malujesz obraz, może uderzyć w notatki, których nie musisz koniecznie zrobić jak robisz serial, który jest całkowicie osadzony w świecie, w którym żyjemy na co dzień, jeśli jesteś w firmie prawniczej czy kuchni czy szpitalu... Jak to jest podzbiór w naszym świecie, jest podzbiór w "Grimm", który uważa mieszane rzeczy za coś niesmacznego. Więc są jakiegoś rodzaju przestępcami.

Opis odcinka mówił, że zagrożenie wisi nad nimi.

Tak. Jest przemoc. Nienawidzę zdradzać rzeczy, ale to jest w zasadzie natężenie nienawiści, co ma miejsce. To staje się brzydkie. Widzisz jak bardzo straszni mogą być ludzie.

Czy to umieszcza Monroe czy Rosalee w niebezpieczeńtwie utraty życia?

Tak. To staje się bardzo poważne.

Czy jest rozwiązanie do końca tej historii?

Nie wiem nawet. To znaczy, jest jakiegoś rodzaju rozwiązanie. Myślę, że to może trwać przez pewien czas. To dość bogaty materiał. [Śmiech] Nienawiść jest naprawdę świetnym narzędziem narracyjnym.

Czy te dwa dzieciaki będą mieli miesiąc miodowy? Czy to będzie miało miejsce?

Nie zamierzam powiedzieć niczego na ten temat. Przykro mi. Wiem, że chcesz informacji, ale muszę coś zachować dla siebie, aby była zabawa nie wiedząc.

I teraz zadam ci to pytanie, które każdy zadaje nowożeńcom: Kiedy zamierzacie założyć rodzinę?

[Śmiech] Nie teraz. Bree [Turner, która gra Rosalee] ciągle mówi: "Jezu, jeśli oni mnie zapłodnią w serialu po tym jak byłam właśnie w ciąży w prawdziwym życiu", zamierza mieć niewielkie załamanie. Po prostu mały brzuszek. Ponownie, naprawdę nie wiem.

Czy to jest coś co chciałbyś, aby wydarzyło się dla tej dwójki?

Myślę, że to byłaby świetna historia. Ponownie, jest wiele tutaj. Fani są naprawdę zaangażowani w nasz związek, co jest tak zabawne dla aktora, aby wiedzieć, że ludzie naprawdę zwracają na to uwagę. Myślę, że to byłaby naprawdę abawna historia, ale to jest tak poza moją kontrolą i myślami, że nawet nie mogę naprawdę rozmawiać o tym jeszcze.



Kategorie: Spoilery Aktorzy Wywiady Telewizja 
Seriale: Grimm 

Zobacz również: