Arek Tobiasz
| 02-10-2012, 16:28:57
Dexter mógł porozmawiać - albo zabić - by znaleźć wyjście z każdej bliskiej rozmowy jaką miał w ciągu ostatnich sześciu sezonów. Ale wieża Jenga z kłamstw, którą budował, aby ukryć swoją morderczą naturę zaczynała się chwiać, kiedy Debra odkryła kim on naprawdę jest. (Wciąż czujesz to całe ciepło do niego, porucznik Morgan?)
To odważny początek sezonu, który mógł pójść w obu kierunkach. Spójrzmy prawdzie w oczy: Mamy wiele rekinów w wodach Miami, a to nie jest wykluczone, że Dexter może skoczyć do jednego w najbliższych tygodniach. Ale przejdź do właściwych rzeczy przez (rozczłonkowanie) ciała przez wycięcie najważniejszych wydarzeń z premiery 7 sezonu, "Are You...".
NIE WRÓCI JUŻ | W momentach rozpoczynających odcinek widzimy Dextera jadącego na lotnisko jak szaleniec. Ma różne paszporty i telefony komórkowe w swojej torbie do ucieczki, jego karty kredytowe zostały zablokowane i pośpiesznie kupuje bilet w jedną stronę do Budapesztu używając fałszywego nazwisko. Wygląda to bardzo podobnie do tego jakby uciekał, ale wrócimy do tego później. Zanim będziesz mógł powiedzieć: "Czy są bezpłatne orzeszki i/lub ochrona podczas tego lotu?" wracamy z powrotem do ostatniej sceny z finału 6 sezonu: Zbójca Dnia Sądnego jest martwy na ołtarzu, Dexter cofa się po zabiciu, a mózg Debry pracuje zaciekle, aby pogodzić to co wie z tym co przed chwilą widziała. Z wszystkich obecnych w kościele, Travis jest zdecydowanie w najlepszej sytuacji. "Spieprzyłem" - mówi Dex do Deb, który się trzęsie i słania, ale nie tak dobrze, że ona kompletnie kupuje jego wyjaśnienia - mimo wszystko, Trav jest metodycznie owinięty w folię na ołtarzu. Dexter daje trochę szybkiej gadki, która staje się jeszcze szybsza - i bardziej stanowczy - kiedy ona chce zadzownić na komisariat, aby zgłosić śmierć. "Jak to wygląda?" - pyta, a ona musiała, że cały ten scenariusz jest "Cholernie dziwny". Po jej odmowie w sprawie wywiezienia ciała, on sugeruje, aby upozorować samobójstwo Travisa. Naciska na nią, aby się zgodziła, a kiedy się zgadza, ta śmierć Travisa wygląda jakby młody morderca złożył "ostatni obraz". Świat Deb kompletnie się rozwalił. Biedny dzieciak, to jest tak jakby ktoś kopnął jej szczeniaka. O czekaj, Deb nigdy nie miała szczeniaka - jak dowiadujemy się ze wspomnienia w retrospekcji - ponieważ mordercze skłonności Dextera niszczyły jej życie tak długo jak oboje pamiętają. Tak czy inaczej, ona bierze trochę benzyny i pospiesznie podkładają ogień pod kościół, ale Dex przypadkowo upuszcza swoją płytkę z krwią Travisa z ołtarza, czego nie zauważa. W słowach Ricka Perry'ego: Ups. Po kubku kawy nad wodą, Morgan dostaje telefon, aby wrócić na miejsce zbrodni. Deb ledwo się trzyma - choć jej włosy, jak zawsze, wyglądają jak wąwóz - ale mistrz marionetek Dexter niemal bawi się jak dzielni mężczyźni i kobiety z Miami Metro dochodzą do konkretnych wniosków, do których chce, aby doszli. Ale po tym jak większość grupy odchodzi, LaGuerta zauważa płytkę, która przetrwała pożar nienaruszona. Więc ona używa swojej gumki do włosów, aby ochronić ją przed odciskami palców. (Uwaga: przynajmniej raz jej irytująca tendencja do wielu błyskotek i dodatków posłużyła wyższym celom). Jeśli myślałeś przez sekundę, że ona nie połączy tego z Doakesem, to stało się jasne, kiedy zapytała później Masukę czy ktoś w wydziale trzyma krew na płytkach. Jedynym, który tak robił był były sierżant, odpowiada, "aka Rzeźnik z Zatoki". Później Dexter uświadamia sobie, że nie ma swojego trofeum ostatniej ofiary... i jego problemy staną się coraz bardziej gorsze.
ZNALEZIONY BAGAŻ | Kiedy on rozważa swoją sprawę podczas jazdy do domu, Mike dzwoni do Deb i zastanawia się czemu nie było samochodu na miejscu jego śmierci. Ona używa słabego argumentu, że może poszedł do kościoła piechotą, a Mike jest tak zmęczony, że mówi, że tak mogłoby być. Jego ciekawość jest krótkotrwała, bo po tym jak chce pomóc facetowi na poboczu z oponą, Mike otwiera jego bagażnik, w którym odnajduje martwą striptizerkę i ginie jak kierowca strzela mu w klatkę piersiową. Dobranoc, detektywie Anderson. Oto dochodzenie, w skrócie: ukraińska striptizerka tańczyła w klubie prowadzonym przez George'a (Jason Gedrick z "Boomtown"), który wraz z mordercą Mike'a, Victorem, pracuje dla kogoś większego o imieniu Isaac. George i Isaac myślą, że Victor jest w drodze poza miasto, ale jak wielka retrospekcja się kończy znajdujemy się z powrotem na autostradzie z Dexterem i uświadamiamy sobie, że Dex nie zamierza się ukryć - on chce złapać Victora przed jego wylotem. Z lektorem, słyszymy, że on tego nie robi tylko dlatego, aby uwolnić świat od kolejnego drania, on naprawdę musi zabijać, aby pomóc mu się skupić. On wstrzykuje środek nasenny Vikowi w męskiej toalecie (dobre umiejętności ze strzykawką, bracie), kładzie go na wózek dla inwalidów (słodka improwizacja), taszczy do pomieszczenia z zagubionymi rzeczami (gdzie jestem pewien, że widziałem mój fioletowy płaszcz, który zostawiłem jak leciałem z powrotem z Panamy kilka lat temu) i transportuje jego ciało w torbie na deskę surfingową przed wrzuceniem go to morza ze swojej łodzi.
CHWILA PRAWDY | Z odzyskanym spokojem, Dexter wraca do domu... gdzie Deb splądrowała mu mieszkanie i siedzi na kanapie z jego pudełkiem z płytkami krwi na stole przed nią. Wcześniej wieczorem, po tym jak na wszystkie pytania udzielał zbyt prostych odpowiedzi (w tym, lecz nie ograniczając się do, dlaczego Travis był owinięty i umieszczony na stole w ten sam sposób jak ona była, kiedy Brian próbował ją zabić w 1 sezonie i dlaczego Dexter miał, kiedy to się wydarzyło fartuch z tworzywa sztucznego i rękawice w samochodzie) ona do niego zadzwoniła - i przyłapała na kłamstwie, kiedy Jamie powiedziała, że pracuje do późna. Następnie jedno bardziej wyraźne wspomnienie Mordercy z Samochodu Chłodni w jej pamięci pokazały jakby Dexter trzymał coś ostrego i lśniącego jak on i Brian spierali się, czy jej to zrobić czy nie. Więc ona teraz siedzi przed swoim adoptowanym bratem, który już chyba nie jest obiektem jej uczucia, mająca na sobie świeżą warstwę błyszczyka (uwaga: po jaką cholerę?) i to idzie mniej więcej tak:
DEBRA: Zabiłeś wszystkich tych ludzi?
DEXTER: Tak.
DEBRA: Jesteś seryjnym mordercą?
DEXTER: Tak.
Więc macie to, ludzie. Dexter zamyka oczy zaraz po wyznaniu, i jest moment wypełniony tyle ulgą co żalem. Najbliższa mu osoba na świecie w końcu dowiedziała się tego kim on naprawdę jest. (Na razie, po prostu odsuwamy wiedzę o tym co się stało z prawie każdy innym, który dowiedział się o jego małym sekrecie).
Teraz Twoja kolej. Czy odcinek sprostał Twoim oczekiwaniom? Czy Deb zareagowała w taki sposób jak myślałeś, że zareaguje? I nie zapomnijmy o niektórych z mniejszych, choć nadal ważnych rzeczy: Co myślisz o pogodzeniu się Angela i Quinna w barze i Louisie zamykającym konta finansowe Dextera - stąd jego brak możliwości skorzystania z karty kredytowej w scenie rozpoczynającej? Napisz w komentarzu jak przyjąłeś tą zabójczą premierę sezonu!