Monika
| 18-11-2014, 20:23:04
Pod koniec odcinka „Teorii wielkiego podrywu” poświęconego balowi Sheldon sprawił, że Amy poczuła dreszcze wzdłuż swojego kręgosłupa, kiedy słowo na K wypłynęło wprost z jego ust.
Teraz, ponad tydzień później, producent wykonawczy/showrunner Steve Molaro mówi o tworzeniu tego doniosłego odcinka i również oferuje wgląd w kolejny wielki kamień milowy tej pary (wskazówka: to może nie zawierać czteroliterowego słowa zaczynającego się i kończącego na „s”). Dodatkowo” producent ujawnił, co Amy zrobiła po tym jak Sheldon
Co przyszło najpierw – pomysł, żeby zrobić odcinek z balem, czy pomysł, żeby to był odcinek, w którym Sheldon mówi Amy, że ją kocha?
Pomysł z balem przyszedł najpierw. Melissa Rauch i ja wymienialiśmy się naszymi smutnymi historiami z balów i wydało mi się to wiarygodne, że większość postaci w serialu prawdopodobnie nie miała dobrego doświadczenia z balami.
Czy jest jakaś specjalna energia na planie, kiedy kręcicie takie kluczowe momnty dla związku Amy i Sheldona?
Zdecydowanie. Myślę, że zawsze jest określona ilość nerwowego napięcia w najlepszy możliwy sposób, kiedy kręcimy sceny takie, jak ta. Scenarzyści i aktorzy traktują te momenty bardzo poważnie, a wszyscy chcemy mieć pewność, że uhonorujemy postaci i naznaczymy te momenty tak, jak na to zasługują.
Amy nigdy nie powiedziała Sheldonowi, że też go kocha – przynajmniej nie widzieliśmy tego. Czy to będzie w przyszłości kością niezgody dla nich?
Myślę, że bezpiecznie będzie powiedzieć, że powiedziała mu to zaraz po tym, jak ustąpił atak paniki. Kilka razy. Ustawiła swój status na Facebooku i dalej kontynuowała mówienie tego każdemu, kto słuchał.
Jaki jest kolejny kamień milowy dla Sheldona i Amy na waszej liście do odhaczenia?
Ciężko powiedzieć. Te postacie są żywymi, oddychającymi ludźmi dla mnie, więc staram się nie myśleć o nich w kontekście listy rzeczy to odhaczenia. Szczerze mówiąc, nawet nie wiedzieliśmy, że „kocham cię” się wydarzy dopóki nie byliśmy w połowie wymyślania historii z balem. Więc lubię myśleć, że jest nawet więcej kamieni milowych za tym największym i najbardziej oczywistym, które nie są dla nas jeszcze oczywiste.
Czy rozsądnym będzie założyć, że będą pewne kroki w tym sezonie jeśli chodzi o ich stosunek seksualny? A także, czy denerwujesz się tym, że możesz popsuć tę historię wiedząc jak wiele uwagi ona przyciąga?
Nie mam pojęcia, kiedy to zostanie poruszone, ale nauczyłem się, że jeśli pocimy się i denerwujemy przed sceną, to najczęściej dobry znak, żeby ją zrobić.
Jesteś fanem „Teorii wielkiego podrywu”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.