Wentworth Miller wraca do telewizji: chciałem poczuć znowu ten 'prąd'


Monika   Monika | 31-10-2014, 22:24:28


Wentworth Miller wraca do telewizji: chciałem poczuć znowu ten 'prąd'

Gwiazda „Prison Break” ponownie zadebiutowała we wtorek.

Najszybszy człowiek na świecie spotkał swojego wroga.


Gwiazda „Prison Break”, Wentworth Miller wraca do telewizji z rolą w „The Flash” jako Leonard Snart, człowiek, który stanie się jednym z największych przeciwników Barry'ego Allena, Kapitanem Coldem. Miller, który wziął sobie dłuższą przerwę od telewizji po zakończeniu hitu stacji Fox „Prison Break” po czterech sezonach i filmie telewizyjnym, ponownie zadebiutował we wtorkowym odcinku „Going Rouge”. Później w tym sezonie połączy się z kolejną gwiazdą „Prison Break”, Dominiciem Purcallem, który zagra członka Łotrów, Heatwave.

Decyzja Millera, żeby wrócić przed kamery po byciu scenarzystą („Stoker” z 2013 i „The Disappointments Room” z 2015) i wystąpieniu na wielkim ekranie (kontynuacja „Resident Evil”) był świadom jednego; podał swoje częste „samotne doświadczenia”, kiedy spędzał dni sam jako wielki czynnik. Przed odcinkiem 42-letni aktor odpowiedział na pięć pytań „The Hollywood Reporter” przez e-mail o jego wprowadzeniu do Central City.

Minęło kilka lat odkąd widzieliśmy cię na małym ekranie, pomijając kilka gościnnych występów tu i tam („Law & Order: SVU” w 2009, „House” w 2011, głos Deathstroke w „Young Justice” w 2013). Co w serialu „The Flash” i w postaci Kapitana Colda sprawiło, że zechciałeś wrócić do telewizji?

Pisałem scenariusze przez kilka lat, a to było samotne doświadczenie. Na początku podobało mi się siedzenie przy biurku i panowanie sobie samemu godzin. Bycie samemu sobie szefem. Ale zacząłem tęsknić za społeczeństwem i za tym połączeniem, jakie możesz znaleźć na planie. Zwłaszcza na planie telewizyjnym. Obsada i załoga „The Flash” wychodzi gdzieś każdego tygodnia, żeby razem zrobić coś fajnego. A to powoduje naprawdę mocną, silną więź. Rodzaj prądu. I szukałem czegoś takiego znowu w moim życiu.

Producenci Andrew Kreisberg i Geoff Johns zdradzili, że to był twój pomysł, żeby zatrudnić Dominica Purcella jako Heatwave'a. Czemu wierzyłeś, że on będzie dobrze pasował i jak to było znowu się spotkać po raz pierwszy na ekranie od czasów „Prison Break”?

Jak tylko opisali mi tę postać pomyślałem o Domie. „Nieprzewidywalny, kierowany przez naturę, trochę chaotyczny..” Ale nigdy nawet nie marzyłem, że to się naprawdę stanie. I jestem bardzo szczęśliwy, że tak jest. Jak ludzie nie moglibyśmy być bardziej różni. Ale on rozumie mnie, a ja jego. I to jest prawda również dla naszych postaci. To, co musiałbym wykreować z niczego z innym aktorem – historię, intymność – Dom i ja mieliśmy już w chwili kiedy krzyknęli „akcja”.

Mówiąc bardziej szczegółowo o twojej postaci, co jest najbardziej intrygujące w Leonardzie Snarcie/Kapitanie Cold?

Snart jest złoczyńcą, ale jest również bardzo ludzki. To jedna z rzeczy jaka mnie do niego przyciągnęła. Szansa, żeby zagrać na tych różnych poziomach. Kiedy oglądałem pilot pomyślałem „To jest serial, w którym wydają się naprawdę balansować między akcją a bohaterami. Inwestują w obie te rzeczy”. Więc wiedziałem, że to nie będzie tylko Snart strzelający ze swojej Zimnej Broni. Zobaczymy również człowieka.

Jakie podobieństwa może mieć z Michaelem Scofieldem?

Oboje są bardzo bystrzy, ale podczas gdy Michael jest gotów poświęcić siebie dla innych, Snart dzieła nieco inaczej.

Łotry są wielką częścią mitologii „The Flash” i wygląda na to, że Kapitan Cold buduje swoją armię. Co sprawia, że on chce zatrzymać Flasha za wszelką cenę?

Wygląda na to, że jego motywacje są dość klasyczne. Dominacja. Wyższość. Pierwsza nagroda w lokalnym konkursie w sikaniu na odległość. To jak ludzie tacy jak Snart zabijają sobie czas i zajmują siebie czymś zabawnym. Biorąc to, czego chcą, kiedy chcą. A każdy kto wejdzie im wtedy w drogę musi zostać wyeliminowany.



Kategorie: Spoilery Aktorzy Wywiady Telewizja 
Seriale: Skazany na śmierć The Flash 

Zobacz również: