redakcja
| 29-10-2014, 20:22:51
Nowi wrogowie, nowe tajemnice, nowy dramat - środowa premiera "The 100" zasadniczo przedstawiła widzom zupełnie nowy świat, taki, gdzie nowe bitewne linie zostały już nakreślone.
Przejdźmy do jednej ważnej rzeczy na samym początku: Wszyscy przeżyli. Dosłownie wszyscy. Finn, Bellamy, Raven, Jaha - każdy, który zakończył pierwszy sezon jedną nogą za drzwiami Śmierci, jest nadal z nami jak widzieliśmy premierę, chociaż na pewno wszyscy mieli lepsze dni.
Poniżej piszemy o najbardziej szalonych zwrotach akcji z środowego odcinka, a potem oferujemy myśli obsady, którą zgromadziliśmy w czasie naszej ostatniej wizyty na planie serialu w Vancouver.
POGODNA DZIEWCZYNA | Clarke okazuje się grać miła w Mount Weather - i kto by tak się nie zachowywał z całym tym ciastem czekoladowym?! - ale nie spodziewaj się tego, że porzuci "Operacja: Wydostać się z tego piekła" w najbliższym czasie. "To wydaje się być zbyt dobre, aby było prawdziwe" - mówi Eliza Taylor. "Główną obawą Uziemiaczy są ci ludzie z gór, a teraz ona jest w środku... nic dodać nic ująć". UWAGA SPOILER: Ostatecznie opuści Mount Weather i połączy się z "kilkoma starymi kumplami", chociaż to nie będą tylko buziaki i uściski. "Pewne z tego to naprawdę dobre ponowne spotkania, ale inne nie są takie dobre" - mówi.
KONTROLA RODZICIELSKA | Kane może natknął się na dzieciaki w idealnym momencie - pakując pełno kulek w Tristana, a zatem ratując Finna i Bellamiego - ale dobre uczucie ponownego spotkania na tym się w dużej mierze zakończyło tutaj, jak Kane zabiera Bellamiego do aresztu i informuje go: "Nie masz już tutaj żadnej kontroli". Więc jak ta relacja się rozwinie? Zaskakująco, to brzmi jakby Kane mógł wkrótce zobaczyć Bellamiego i innych jako równych sobie! "Jest to powolne uświadomienie sobie, że te dzieci przetrwały i radzą sobie lepiej niż my" - przyznaje Henry Ian Cusick. "I stopniowa akceptacja i zrozumienie, że są całkiem dobrzy". Bob Morley dodaje: "Setka była wielką częścią władzy Bellamiego, a teraz... on jest bez nich. Więc jest jakoś zagubiony tutaj".
CZŁOWIEK CZY POTWÓR | Pomimo wywołanego trucizną bólu Octavii, premiera sezonu była pełna ujmujących momentów Linctavii, jak Uziemiacz o dobrym sercu opiekował się swoją zranioną kochanką. Acha, i odnośnie tego mutanta, którego Octavia widziała w lesie, Marie Avgeropoulos mówi, że był zaledwie smakiem tego co nadchodzi. "Coś co zobaczysz w tym sezonie to wiele różnych zmienionych istot i środowiska" - wyjaśnia. Spędzenie czasu z Uziemiaczami również pomoże Octavii zrozumieć "kim jest jako osoba i jako młoda kobieta... Łączy się z nimi o wiele bardziej niż ze swoimi własnymi ludźmi".
DZIECKO NA POKŁADZIE | Zmieszany przez to zakończenie? Nie martw się tajemniczy płacz dziecka, który Jaha słyszał na pokładzie Arki w finałowych momentach premiery zostanie wyjaśniony w drugim odcinku. To również będzie napędzać dawnego Kanclerza do kolejnej fazy swojej podróży, która staje się jeszcze bardziej niewyobrażalne... jeśli to w ogóle możliwe.
Myśli o premierze sezonu "The 100"? Jakieś podejrzenia co do dziecka, mutanta czy Mount Weather? Napisz to wszystko w komentarzach.