redakcja
| 21-10-2014, 19:55:42
Dzień dobry, wszystkim! Dawna niedzielna animowana komedia "Amerykański tata" przeniosła się na poniedziałek do stacji TBS, ruch, który producent wykonawczy Matt Weitzman uważa, że będzie niczym innym jak bajką.
"To tak jakby urodził się w tej rodzinie, a oni cię wychowali, ale naprawdę nie rozumieją ciebie" - wyjaśnia Weitzman. "Wreszcie stajesz się starszy i wykopują cię z domu, a potem znajduje tę inną osobę, która naprawdę cię lubi za to kim jesteś i chce spędzić resztę swojego życia z tobą. Dowiemy się jak długo możemy żyć długo i szczęśliwie, ale to jest dobry początek".
I z nowym domem w kablówce serial może pozwolić sobie na o wiele więcej, coś co Weitzman obiecuje, że "Amerykański tata" wykorzysta w pełni w trakcie emisji. TBS zamówiło dwa 15-odcinkowe sezonu, a to w drugim sezonie - obecnie produkowanym - Weitzman mówi, że scenarzyści naprawdę zaczęli przekraczać granice.
"Robimy odcinek w pierwszym sezonie, gdzie Steve mówi 'pieprz się' do swojej mamy, ale poza tym, naprawdę teraz znajdujemy nasz rytm" - wyjaśnia. "Będąc w stanie wypowiedzieć słowo 'cycki' naprawdę inspiruje nas twórczo".
Oto szybki przegląd, prosto od Weitzmana, pewnych odcinków, których fani mogą się spodziewać na TBS:
* "Robimy odcinek, gdzie Hayley rozważa romans z żonatym mężczyzną".
* "Stan i goście w CIA zostają złapani na misji za linią wroga i stają się jeńcami wojennymi. Mogą również zostać rozszarpani przez jaki".
* "Wreszcie spotkamy Gwen, siostrę Francine, której głosu użycza Uma Thurman".
* "Robimy kolejny z naszych zmieniających rzeczywistość bożonarodzeniowych odcinków".
* "Zobaczymy kolejny odcinek 'Wheels and the Leg Man', w którym Francine zostaje porwana, a Steve i Roger prowadzą śledztwo".
* "Steve i Hayley dołączają do dziewczęcego zespołu rolkarek, ale Hayley nie jest za dobra, więc nalegają, aby przyprowadziła swoją siostrę... którą jest Steve".
* "Jestem naprawdę zadowolony z jednego odcinka, gdzie Seth [MacFarlane] sprzedaje zupełnie nowy serial chińskiemu miliarderowi za fabrykę butów. Mężczyzna obiecuje nie robić niczego innego w serialu, ale kłamie. To bardzo meta odcinek".
Jednak to czego fani nie powinni się spodziewać to odejcie od humoru i (okazjonalnego) serca, które zjednało rodzinę Smithów z nami przez prawie dziesięć lat.
"Myślę, że możemy przenieść dom gdzieś indziej, może do innej dzielnicy, ale chcieliśmy zostawić wszystko takim jakim jest" - mówi Weitzman. "Przenosimy się z jednej stacji do innej, ale pozostajemy takim samym serialem, którym byliśmy zawsze - po prostu szalonym, zabawnym serialem".