Arek Tobiasz
| 13-10-2014, 18:37:25
Jak myśleliście, że Rick pojawi się w menu Terminus, premiera piątego sezonu "Żywych trupów" była niezwykle satysfakcjonująca. Nie tylko były tam pojednania, które na pewno prawiły, że pociągnąłeś nosem (Dobra, w porządku - zaszlochałeś!), ale było również mnóstwo masakrowania szwendaczy i wystarczająca ilość fabuły, aby sprawić, że zacząłeś współczuć mieszkańcom Terminus tak bardzo jak ich nienawidziłeś. Możemy przejrzeć wydarzenia premiery, dobrze?
BOB’S… BURGERS?!? | Kiedy Gareth wybrał Boba, Ricka, Daryla i Glenn, aby zostali jako pierwsi przekształceni na kotlety, inni mieszkaniec Terminus rozstawał fajerwerki w nadziei, że zdezorientuje i przekieruje hordę szwendaczy, którzy zmierzali do ich obozowiska. Niestety dla stałocieplnych ludożerców, Carol schwytała jednego z nich jak plotkował o nowych przybyszach przez swoje walkie-talkie - nawet zarezerwowała sobie kapelusz Carla, drań! Co gorsza - dla złoczyńców, w rzeczy samej - Carol wykorzystała te nowe informacje, pozostawiła Tyreese za sobą z więźniem i Judith, a następnie wyruszyła na ratunek wkrótce martwego mięsa.
GDZIE JEST WOŁOWINA? | Po przybyciu do Terminu w obrzydliwym przebraniu szwendacza, Carol - twardzielka jaką jest - stała się samym Johnem McClanem w tym miejscu, dając Rickowi (nadal nie znającemu tożsamości kawalerii) możliwość pozbycia się jego rzeźników. Dalej, jak on, Daryl, Glenn i Bob kierowali się w stronę wagonu, aby uwolnić inne przyszłe obiadki dla mieszkańców Terminus, Carol odzyskała kuszę Daryla z magazynu rzeczy zagubionych (i nigdy nie znalezionych) w Terminus. Ale zanim mogła ujawnić swoją osobę grupie, musiała poradzić sobie z Mary.
ZATRZYMAĆ SZEFOWĄ | Chociaż Mary podkreśla, że, na początku, Terminus było bezpieczną przystanią, które wypełniało swoją obietnicę, chuliganie pojawili się i dokonali takiego rodzaju okrucieństw na Dobrych Samarytanach, że byli zmuszeni do uświadomienia sobie, że w dzisiejszym świecie, "jesteś rzeźnikiem, albo jesteś bydłem". Więc odzyskali z powrotem swoją twierdzę i, od tego czasu, utrzymali mentalność zabijaj albo daj się zabić. Niemniej jednak, Carol nie zamierzała odejść bez walki, i (dzięki Bogu) to był kolejny raz jak była w stanie wygrać, strzelając Mary w nogę i pozostawiając szefową na pożarcie szwendaczy.
POGADUSZKI | Wracając do chary, gdzie Tyreese zaszył się z Judith i swoim jeńcem z Terminu, a gadatliwy człowiek robił wszystko co tylko się dało, aby dostać się do głowy wielkiego gościa, sugerując, że odkąd opiekun dziecka nigdy nie wykonał żadnej brudnej roboty - pieluchy się nie liczą? - zarówno on jak i dzieciak już żyjąc na kredyt. Jednak, kiedy złoczyńcy udaje się dostać z rękami wokół szyi Judith, Tyreese udowodnił ponad wszelką wątpliwość, że jest w stanie zrobić wszystko co trzeba, aby ją ochronić. (Innymi słowy, spróbuj zatrzeć z małą twardzielką, a wielki twardziel pobije cię, aż usłyszy twój ostatni oddech!)
ZAWSZE POZOSTAWIAJĄC ICH Z PRAGNIENIEM LEKARSTWA | Kiedy Abraham wspiął się po ścianie wagonu zastanawiając się co oznacza ten cały chaos na zewnątrz, Sasha wezwała Eugene do ujawnienia lekarstwa, o którym zawsze mówi. I, chociaż twierdził, że nawet jeśli jego wyjaśnienie pojawi się z listą FAQ, to nadal to będzie zbyt wiele jak na ich głowy, a potem pozwolił sobie na opowiedzenie tego, że to ma coś wspólnego z ludzkim genomem w projekcie, który badali z wykorzystaniem uzbrojonej choroby, aby zwalczyć inną chorobę. (Czekaj, więc on pracował dla Veridian Dynamics?)
WIĘC ZAPOMINAMY TO CO BYŁO KIEDYŚ? | W swojej drodze z Terminus, Rick postrzelił Garetha i chciał zrobić to samo z wszystkimi pozostałymi kanibalami. Ale, nie będąc tak żądnymi krwi, pozostali towarzysze Ricka byli przekonani, aby pozwolić miejscu spłonąć i pozwolić innym uciec. Wkrótce wszyscy zostali odciągnięci i tak przez pojawienie się Carol. I jeśli nie czułeś się dobrze jak przytłoczony Daryl - prawdopodobnie najtwardszy gość w serialu - pobiegł, aby znaleźć się w jej ramiona, możesz w rzeczywistości sam być szwendaczem. Nawet Rick - który wygnał Carol - był tak wdzięczny za jej pomoc, że ją przytulił. Oczywiście miała jeszcze niespodziankę dla niego. I, po tym jak zaprowadziła grupę znów do szopy, ona i Tyreese połączyli Ricka i Carla z Judith (i, oczywiście Sasha spotkała się też ze swoim bratem).
RUSZAJĄC DALEJ | Jak ich łzy szczęścia wyschły, a grupa zaczęła wlec się torami w nieznanym kierunku - czy w stronę stolicy, jeśli Abraham dopnie swojego - Rick zmienił jeden ze znaków Terminus, gdzie można było teraz przeczytać (jak tytuł odcinka): "Fałszywe sanktuarium". I wreszcie, otrzymujemy ostatnie spojrzenie grozy, która przemieniła Garetha i Mary (jego matkę, jak się okazało) w potwory. (Czy to jest to co czeka Ricka i spółkę?) Potem, właśnie kiedy myślimy, że odcinek się skończył, serial nas zaskoczył przez wysłanie Morgana tą samą drogę jak nasi bohaterowie.
Dobra, twoja kolej. Co myślisz o premierze sezonu? Co poruszyło cię bardziej - pojednanie Daryla i Carol czy Ricka i Judith? Napisz w komentarzach!
Jesteś fanem „Żywych trupów”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.