Arek Tobiasz
| 02-10-2014, 21:47:39
Tak, Franciszek stawia czoła skomplikowanej - nie wspominając o śmiertelnej przyszłości - kiedy "Reign" powraca, a aktor Toby Regbo mówi, że będziemy mieli szczęście jeśli młody król nie będzie "całkowicie szalony" w drugim sezonie. (Jaki ojciec, taki syn, nie?)
"Jestem w drodze, aby spotkać moje dziecko, które po prostu zostało urodzone przez najlepszą przyjaciółkę mojej żony, więc to dość skomplikowana i złożona relacja, w którą zostałem wrzucony w ostatniej chwili" - przyznaje Regbo. "W połączeniu z tym, jest plaga, która niszczy ziemię, więc to dość pokręcone".
Czytaj dalej, aby poznać więcej myśli Regbo o drugim sezonie, w tym nowej roli Basha, największym zagrożeniu dla Marii i nowym - potencjalnie wątpliwym - przybyszu na francuskim dworze.
Czy Franciszek będzie praktycznym ojcem? Staram sobie wyobrazić go jak zmienia pieluchy i to nie działa.
Na początku, jakoś nie potrafi zrozumieć dlaczego ono płacze i nie wie jak się z nim obchodzić. Jest kilka opiekunek, które zajmują się tego rodzaju rzeczami... Ale kiedy po raz pierwszy ma kontakt z dzieckiem, od razu ma z nim więź. Naturalnej instynkty biorą górę.
Katarzyna wydaje się martwić, że Lola może zniszczyć małżeństwo Franciszka. Czy naprawdę nadal ma do niej uczucia?
W pierwszym odcinku, mówi: "Znam cię, Lola. Dzieliliśmy coś więcej niż łóżko w Paryżu". Więc jest na pewno jakiegoś rodzaju powiązanie tutaj.
Czy pracowałeś z dzieckiem wcześniej?
[Śmiech] Nie, nigdy! W czasie pierwszego dnia, po prostu przynieśli to dziecko - matka dziecko po prostu ci je wręczyła - i nigdy nie trzymałem go wcześniej. Chociaż często je zmieniają. To dość dobre środowisku, w którym może znaleźć się twoje dziecko; bardzo się o nie dba, a są lekarze w pobliżu w przypadku jakby coś dziecięcego im się przydarzyło. Jedno z dzieci, które mieliśmy w jednej z tych scen miało mniej niż 13 dnia, co jest szalone, aby znajdować się wokół ekipy filmowej w tak młodym wieku. Wyglądało jak malutki, stary, czerwony człowiek. Jakby nie było jeszcze gotowa, aby wyjść na ten świat.
Matka tego dziecka musiała podpisać kontrakt zanim nawet się narodziło!
Myślę, że tak zrobili! Producenci śledzili ciąże pod koniec i mówili: "Będziemy potrzebować dziecka wkrótce, więc pospiesz się i wydostań je z siebie!"
Chociaż te interakcje prawdopodobnie wyglądały dość autentycznie odkąd Franciszek jest zupełnie nowy jeśli chodzi o dziecięcy świat.
Tak, to jest naprawdę niesamowite. Chcieli wykorzystywać prawdziwe dzieci tak rzadko jak to możliwe, ponieważ masz bardzo ograniczony czas na zdjęcia z nimi zanim będą potrzebowały przerwy. Więc za każdym razem jak dziecka nie było w czasie zdjęć, używaliśmy lalki, a to jest tak dziwne jak wielką różnice to sprawia mając prawdziwe dziecko tam. Tak wiele aktorstwa jest reakcyjnego, posiadanie prawdziwych momentów między dwójką ludzi czy cokolwiek innego. Ale kiedy masz dziecko wrzucone do mieszanki, to jest zupełnie nieprzewidywalne, ponieważ ono nie wie gdzie jest czy co się dzieje, to jest jak małe zawiniątko radości. Jest ujęcie mnie jak patrzę na dziecko w pierwszym odcinku i zapytali mnie: Czy masz coś przeciwko, jeśli użyjemy lalki?" i byłem jak: "Rzeczywiście, tak, mam coś przeciwko. Chcę, aby to był moment, gdzie nie patrzę na szatańską laleczkę!"
Mówiąc o laleczka, jak będzie wyglądać relacja Basha w drugim sezonie?
Cóż, teraz jak jestem królem, jestem otoczony przez ludzi, którzy chcą wbić mi nóż w plecy, szantażować mnie, napadać na mnie i to wszystko. Myślałem, że kiedy stanę się królem, może po prostu będę poruszać się po ziemiach kopiąc odcięte głowy wieśniaków, ale widocznie nie mogę zrobić czegoś takiego. To nie jest pozycja pełnej władzy; są ludzie z większą ilością pieniędzy, środków i mózgami, których potrzebuję. Posiadanie kogoś takiego jak Bash wokół mnie, któremu ufam, jest świetne. Czynię go swoją prawdą ręką, kimś komu mogę ufać, że nie spiskuje za moimi plecami - z wyjątkiem tej jednej chwili, gdzie zrobił jedną rzecz za moimi plecami, ale próbował mnie chronić.
Franciszek również ma nowego przyjaciela w drugim sezonie - Condego, jak wierzę. O co z nim chodzi?
Jest moim kuzynem, dość zabawnie. Jego pierwsza kwestia jest taka, że jesteśmy bardzo odlegle spokrewnienie, a Sean - aktor, który go gra - jest Wenezuelczykiem. Więc jest bardzo wątpliwe powiązanie. W prawdziwym życiu, znam Seana od jedenastu lat; chodziliśmy razem do szkoły. To dziwne, że ta osoba, którą znam ze szkoły pojawia się w tym całkowicie odmiennym kawałku mojego życia. Spotykamy go w pierwszym odcinku, kiedy chroni mnie i Lole przed zarazą, a my zabieramy go do zamku. Mówię my: "Możesz odpocząć tutaj przez noc", a ostatecznie zostaje na wieki. Okazuje sę być lojalnym i użytecznym gościem, chociaż jest wątpliwa ważna rzecz, która ma miejsce; ma powiązania z protestantyzmem, a ja jestem królem katolickiego kraju. Jak sezon się rozwija, myślę, że to stanie się problemem między nimi.
Na koniec, wiem, że Franciszek nie chce być w ogóle podobny do swojego ojca. Jak ma nadzieję tego dokonać?
To jest walka rzecz dla niego w drugim sezonie. Kiedy sprowadza dziecko do Marii, nie wie jaką role ono będzie miało na dworze, ale chce być częścią życia swojego syna. Wykorzystuje Basha jako przykład; Henry nie dał mu tytułu czy pozycji, a to naprawdę go zraniło. Franciszek nie chce, aby tak było w przypadku jego syna. I na osobistym poziomie, po prostu nie zamierza być szalony [jak Henry] - próbując zachowywać się racjonalnie bez ześwirowania.
Fani "Reign", czy martwicie się o wspólną przyszłość Franciszka i Marii? Napiszcie swoje myśli w komentarzu!
Jesteś fanem „Reign”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.