Ale okazja nie była wynikiem długiego narzeczeństwa, to był ledwie pomysł zaproponowany przez Dougala w celu chronienia Claire przed gniewem bezwzględnego Czarnego Jacka Randalla. Oczywiście były zasady jak skonsumowanie małżeństwa, aby uczynić je oficjalnym - trudne zadanie biorąc pod uwagę dziewictwo Jamiego. Powiedzenie, że ich pierwszy intymny moment jako męża i żony był niezręczny jest niedopowiedzeniem. Ale ostatecznie, przez mnóstwo rozmów zakrapianych alkoholem, Jamie i Claire uprawiali seks - wiele razy.

W wywiadzie z nami szkocki aktor Sam Heughan, który gra Jamiego, mówił o największych momentach ostatniego odcinka, "The Wedding", "intymnych" scenach seksu i tak, tej kwestii o koniu.

Kręciliście "Outlander" od ponad roku. Czy była jakaś reakcja fanów na jakieś szczególne wydarzenie, które cię zaskoczyła?

Zawsze jestem zdumiony małymi rzeczami; jest wiele małych detali, które być może umieszczasz w tobie jako aktorze i fani zawsze wydaje się je widzieć. Na przykłada, używam słów po gaelicku w serialu, aby wyrazić siebie, a fani próbują znaleźć to co one oznaczają, i potem tłumaczą je na angielski. Małe rzeczy, które czasami myślisz, że widz nawet nie zauwąży. Była reakcja w czwartym odcinku, gdzie rozmawiałem o Dougalu i bliznach jakie zostawia, a dotknąłem tyłu mojej głowy, ponieważ myślałem o bliźnie, która była na mojej głowie, kiedy Dougal mnie uderzył. Byłem zdumiony, że fani to zauważyli. Zawsze oglądają i widzę, że naprawdę wnikliwie analizują odcinki i oglądają rzeczy w zwolnionym tempie, a myślę, że to jest wspaniałe - nieco przerażające również. [Śmiech] Ale jest tak wiele szczegółów w serialu, że myślę, że jeśli fani przyjrzą się wystarczająco głęboko, zobaczą wiele rzeczy, które tam sobą, gdzie może przy pierwszym obejrzeniu tego nie wyłapali.

Ci, którzy przeczytali powieść "Outlander" najpierw czekali na odcinek ze ślubem Jamiego i Claire od jakiegoś czasu. Czy to był odcinek, do którego chciałeś dotrzeć? Jak ważne to było, aby zrobić zawiłości tego ślubu i jego następstw dokładnie?

Ślub jest wielkim odcinkiem dla Jamie i Claire. Jest wiele wielkich momentów, które musieliśmy zrobić dobrze i wracając do chłosty, to był kolejny wielki moment, który musieliśmy zrobić odpowiednio. Jak dostajemy się od jednego do drugiego scenarzyści mają nieco więcej wolności w tym jak to przedstawimy. Tak, musieliśmy zrobić to dobrze. Ale wracając do tematu - Caitriona [Balfe] i ja nie zrobiliśmy nigdy wcześniej czegoś takiego jak to, więc to było trochę jak krzywa uczenia się. Mieliśmy szczęście, że reżyserka, Anna Foerster, była dobra. Zrobiliśmy wiele prób. Omawialiśmy to jak chcieliśmy, aby to się udało. Kiedy oglądasz odcinek to jest progresja w tym jak Jamie i Claire poznają siebie. Ich związek rozwija się dość szybko, więc pod koniec odcinka, możesz w zasadzie zobaczyć jak po prostu się kochają, to nie jest po prostu konsumowanie małżeństwa. Ich przyjaźń i ich związek naprawdę są związane, ale jest również miejsce, gdzie Claire przypomina sobie o swoim mężu, Franku, który jest w przyszłości. To pozostawia wspaniałą niezgodę pod koniec odcinka.

Wspominałeś, że nigdy naprawdę nie zrobiłeś odcinka taki jak ten wcześniej. Jak wygodnie czuliście się z nagością?

Caitriona i ja już nakręciliśmy scenę z dziesiątego odcinka. Kiedy kręciliśmy, nakręciliśmy dwa odcinki z wyprzedzeniem, więc zrobiliśmy scenę po ślubie - wielkie zerwanie. To było bardzo fizyczne i zmysłowe. Aby to jakoś czuło się łatwiejsze, ale bardziej intymne, ponieważ to było bardziej o odkrywaniu siebie. Tak, oboje byliśmy nieco nerwowi, co myślę, że pomogło. W scenie, to po części to jak odnajdują siebie. Pracowaliśmy przy tych próbach tak jak chcieliśmy, aby widz to zobaczył i nie widział, i jak chcieliśmy, aby to zostało przedstawione. Ponownie, nie chcieliśmy, aby seks nieuzasadniony, ale był bardzo ważny dla postaci i tego co się dzieje z ich relacją.

Dostaliśmy też poczucie naiwności Jamiego jeśli chodzi o seks, co jest źródłem humoru. Plus, to miłe odwrócenie ról, aby zobaczyć Claire jak jest tą, która jest bardziej doświadczona seksualnie niż Jamie, który nie osiągnął jeszcze tego poziomu.

W większości telewizyjnych dramatów, to jest zwykle na odwrót. To facet jest bardziej doświadczony niż kobieta, więc to jakoś jest postawione na głowie. Jamie jest bardzo gotowy do nauki, a Claire jest bardzo dobrą nauczycielką. [Śmiech] Nie mógł prosić o więcej, naprawdę. Ale to wspaniałe, że mają tego rodzaju relację. To bardzo fizyczne; nie ma barier. To jest tym co uczyniło ich więź jeszcze silniejszą. Myślę, że dorośnie bardzo szybko i nauczy się wiele, a to jest słodkie przez jego humor. Dowiedział się wiele od patrzenia na zwierzęta gospodarskie, co jest nieco niepokojące. [Śmiech]

Jak trudne to było, aby utrzymać świeżość w zalotach Jamiego i Claire, szczególnie na początku, biorąc pod uwagę fakt, że prawie każdy z nas wie, że skończą razem?

Scenarzyści i [producent wykonawczy/showrunner] Ron [Moore] był bardzo ostrożny rozwijają ich relację. Claire tutaj jakoś powoli się rozwija. Ale ponownie, nie pobrali się, ponieważ są w sobie zakochani i będą żyli długo i szczęśliwie. To bardzo praktyczne i radzi sobie z bardzo poważnym zagrożeniem wiszącym nad Claire. Ślub i noc poślubna to wielki odcinek, a ich relacja jest w dobrym miejscu, możesz na pewno być pewien, że tak nie będzie za długo. [Śmiech] Spotykają wiele kolejnych problemów po drodze, ale to czyni ich silniejszymi. To miłe dla nich, aby mieć ten moment, gdzie poznają siebie i gdzie widz poznaje postacie nieco bardziej, ponieważ myślę, że z Jamiem, do tej pory, wiedzieliśmy kim jest, ale go nie znaliśmy.

Nadal jest tajemnicą, nawet w tym momencie.

Nadal jest tajemniczą. Miło jest dowiedzieć się nieco więcej o nim.

To nie przypadek, że Calire ma męża w 1945 roku, która żyje i ma się dobrze. Jak Jamie zareaguje jeśli dowie się o tym?

Ona ujawniła skąd pochodzi i to, że miała tego męża. Jamie musi poradzić sobie z tym, i robi to, a staje się bardzo świadomy Franka. Nie wiem co by się stało jakby ujawniła Jamiemu, że była nadal mężatką i on nadal żyje. Myślę, że nawet jeśli Jamie chce rozpaczliwie być z Claire, zrobiłby honorową rzecz i odmówiłby jej poślubienia. To ciekawe, ponieważ w tym momencie, jest zmuszony do tego związku, jak ona, a to wszystko jest bardzo nowe. Oczywiście ciągnie go do niej, ale bycie mężem i bycie odpowiedzialnym za kogoś jest czymś zupełnie nowym dla niego. To zajmie mu chwilę, aby się do tego przyzwyczaić.

Propozycja małżeństwa była jedynym sposobem, aby chronić Claire przed Czarnym Jackiem. Jak wielkie poświęcenie to było dla Jamiego, aby przejść przez to, jak to nie musiało być tym co mógł sobie wyobrażać, czy patrzył na to jak na wypełnienie obowiązku?

Oczywiście ciągnie go do niej i prawdopodobnie zakochał się w niej bardzo szybko. Ale ostatecznie robi honorową rzecz, robi właściwą rzecz, chroni ją. To się rozumie. Później w czasie serialu, zaczniesz widzieć go jak uświadamia sobie co to znaczy jest mieć odpowiedzialność. Przed tym momentem, miał tylko siebie, aby na to odpowiedzieć - opuszczał Szkocję, nie pracował w domu, nie widział swojej siostry, miał tylko siebie, o którego musiał się martwić. Teraz, nagle, jest żonaty i oczekuje pewnych rzeczy, musi zdyscyplinować swoje życie, musi nauczyć swoją żonę, musi stać przy niej, co będzie oczywiście robił, ale na pewno będzie uczył się wiele w każdym momencie.

Jest również czynnik Dougala. Z jednej strony Jamie może podziękować Dougalowi za przygotowanie tego małżeństwa, ale z drugiej strony Dougal już przystawiał się do Claire. Relacja Jamiego z jego wujkiem już jest intensywna, więc gdzie stoją teraz?

To mogło ocalić Claire od Czarnego Jacka przez chwile, ale jest, jak wiemy, wiele niebezpieczeństw w Szkocji. Nie możesz ufać nikomu. Na pewno napiętej relacji między Dougalem a Jamiem; są krewnymi i tą samą krwią, le jest nadal wrogość i nieufność. Jak długo Dougal może Jamiego w zasięgu wzroku, jest bezpieczny, ale są bardzo, bardzo świadomi siebie. Dougal ma inne plany, których Jamie nie chce być częścią, a to pakuje go w kłopoty w późniejszych odcinkach.

Teraz, kiedy Claire i Jamie są małżeństwem, jak to zmieni ich dynamikę w przyszłości?

Widzimy jak Claire zaczyna zakochiwać się w Jamiem i do czasu ich powrotu do Lallybroch, na pewno straci chęć powrotu do kamieni, aby powrócić do Franka. Jest również ta cała sprawa posiadania dziecka. Jamie chciałby mieć dzieci i później jest to, że Claire ujawnia, że ona nie może ich mieć, co jest wielkim ciosem dla Jamiego. To rozpoczyna naprawdę inną podróż dla nich.

Wracając do jeszcze poprzedniego odcinka, musimy omówić brutalną scenę chłostania między Jamiem a Czarnym Jackiem Randallem. Tobias Menzies nazwał to "eleganckim sposobem", aby powiadomić o sadyzmie Czarnego Jacka. Jak to wyglądało dla ciebie, nakręcenie takiego momentu?

To jest bardzo brutalna scena. Byłem bardzo świadomy tego, że to był moment, który naprawdę wiąże te dwie postacie ze sobą. To wszystko zaczęło się tą pierwszą retrospekcją w Lallybroch, która naprawdę konsoliduje ich więź i jest początkiem walki między tą dwójką postaci. To było wielkie nagromadzenie. To zostało nakręcone gdzieś w listopadzie, czy to było w lutym - było na pewno bardzo zimno. To miało bardzo długie nakładanie protetyki, co zajęło kilka godzin. To było bardzo fizyczne. Oczywiście nie byłem bity, ale wisiałem na łańcuchach, jakoś rzucając swoim ciałem na prawo i lewo i miałem te metalowe kajdanki na sobie, to było dobre, a Tobias również zrobił to naprawdę dobrze. Myślę, że Jamie stawiający się mu i używający odrobiny humoru jest znakiem rzeczy, której nadejdą. I myślę również, że ludzie, którzy czytali książki i ludzie, którzy wiedzieli co się wydarzy Jamiemu, naprawdę nie myśleli o tym. Wiesz, że będzie pobity, ale rzeczywiście tego nie widzisz, to naprawdę sprowadza to do domu. Myślę, ze wielu fanów było jak: "O mój Boże, to jest to co rzeczywiście się stało". Nie wybiegając za daleko w przyszłość, ale w książkach, pewne straszne rzeczy mają miejsce między Jamiem i Czarnym Jackiem i to jest równie trudne do oglądania. Ludzie będą w szoku i to będzie coś fantastycznego do oglądania.

Czy to była trudna scena do oglądania?

To była taka wielka scena. Wiele działo się tutaj. Brian [Kelly], reżyser, wykonał świetną pracę. Było tak wielu statystów. To miejsce jest fantastyczną lokalizacją i wieliśmy wiele innych rzeczy, które się tutaj dzieją. Był Dougal w tle, a ojciec Jamiego, którego zobaczymy więcej w kolejnych odcinkach, jest rzeczywiście wśród tych, którzy oglądali, są osoby, które mdleją. Byłem bardzo zadowolony z tego co wyszło.

Czy masz jakieś ulubione momenty czy sceny z odcinka z ostatniego tygodnia?

Szczególnie podobała mi się scena z innymi góralami [kiedy przepytywali Jamiego po tym jak uprawiał seks z Claire]. Dostarczyli więcej komedii i możesz wyobrazić sobie zakłopotanie. Naprawdę przynieśli trochę humoru do tej całej sprawy.

Czy jest jedno pytanie, która nadal masz odnośnie Jamiego, a które chciałbyś zbadać dalej?

Zwłaszcza kilka ostatnich odcinków, zaczniemy oglądać, że musi stać się panem Lallybroch i tą całą możliwość posiadania dzieci. Zmaga się z tym. Zobaczysz jak tęskni za mężczyzną, którym był, gdzie był młodym, wolnym najemnikiem i mógł wrócić do walki. To jest coś z czym Jamie mocno się zmaga, jego prawdziwym sobą i postacią, a jeśli Claire nie pojawiłaby się, prawdopodobnie nadal by to robił, prawdopodobnie w obcym kraju. Wiele szczęścia Jamiego pojawia się poprzez Claire, ale jest również wiele problemów. Jej pojawienie się w jego życiu tworzy wiele trudności. Nie sądzę, że widzieliśmy jeszcze koniec tego.