Zamiast tego, "Murder" jest dzieckiem Pete'a Nowalka z Shondaland, nie tak wkurzonego białego faceta, który pisał scenariusze i produkował zarówno "Chirurgów" jak i "Skandalu". W związku z tym, nowy dramat - który zadebiutuje w czwartek po premierach sezonu "Chirurgów" i "Skandalu" - oznacza pierwsze dzieło nie-Shondy, które znalazło się o tej porze emisji od czasu "Off the Map" Jenny Bans.

"Pracowałem z nimi od zawsze" - mówi 36-letni Nowalk. "[Producent wykonawcza Shondaland] Betsy [Beers] przeczytała mój pierwszy odcinek pilotowy, wtedy jak jeszcze nie pracowałem nigdzie. To było dawno temu, kiedy po prostu siedzisz w domu w wieku 25 lat i piszesz swój odcinek pilotowy. Ale Betsy była na tyle miła, aby spotkać się ze mną i powiedzieć: 'Jesteś dobry w tym'". Krótko potem Nowalk otrzymał pracę przy "Prywatnej praktyce".

Zastanawiając się nad tą proroczą rekrutacją Nowalka, Beers powiedziała: "Pete ma niesamowity mózg - jest bardzo inteligentnym, zaciekle twórczym scenarzystą. Zawsze miał wyjątkowy i bardzo twórczy punkt widzenia na życie".

Chociaż pierwszy odcinek pilotowy Nowalka został zakupiony przez NBC, ale ostatecznie nic z tego nie wyszło, "poznaliśmy go" przez to doświadczenie, mówi Beers. I jak się okazało, jego druga próba była udana, otrzymując ważne miejsce w ramówce ABC na sezon 2014-15.

GRUPA NA ZAJĘCIACH

W "How to Get Away With Murder" występuje dwukrotnie nominowana do Oscara Viola Davis jako Annalise Keating, profesor prawa karnego, która wybierze grupę swoich elitarnych studentów do pracy w jej kancelarii prawniczej. Ale jak w przypadku wielu seriali Shondaland, jest zwrot akcji: Studenci Keating nieoczekiwanie sami zostają uwikłani w tajemnicę morderstwa, którą sami stworzyli.

Zastanawiając się nad swoim pierwszym podejściem do "Murder", co miało miejsce latem 2013 roku, Nowalk powiedział: "Pomysł był nieco inny - nie miałem aspektu szkoły. Annalise była po prostu prawniczką broniąca w sprawach karnych, a jednej z jej rocznych współpracowników zamordował kogoś". Później ponownie powrócił do koncepcji: "Byłem jak: 'Co się stanie jeśli umieszczę to w szkole?' i to wtedy dla mnie to zaskoczyło. To stało się bardziej świeże i zabawne dla mnie, plus masz tą straszną atmosferę uczelni". Pływające po osi czasu i oświecające (czy czasami komplikujące) retrospekcje dodają dotykowe zagwozdki.

W porównaniu ze "Skandalem", który krótko po swojej emisji wzniecił popkulturowy szum, "Murder" będzie "pokręcone na swój własny sposób" - mówi Beer. - "ponieważ to będzie w stylu Pete'a. Jest naprawdę zainteresowany bawieniem się czasem, a ma naprawdę, naprawdę, naprawdę dobry mózg do robienia procedurali". A wraz z drugoplanową obsadą, w której mamy takie osoby jak Billy Brown ("Sons of Anarchy"), Liza Weil ("Scandal") i salę pełną świeżych twarzy, "Stworzył tą niesamowitą grupę postaci, która są ze sobą powiązane zarówno poprzez fabułę jak i emocjonalnie, a to na pewno pasuje do reszty naszych seriali".

POSZUKIWANIE "FENOMENALNEJ, CHARYZMATYCZNEJ GWIAZDY"

Wywołując strach w studentach i stojąc na czele "Murder", oczywiście, jest Annalise Keating (Viola Davis), która jak Nowal mówi ma "naprawdę inne spojrzenie na świat" niż, powiedzmy, Olivia Pope ze "Skandalu". "Jak budząca grozę Olivia jest, ona nie jest manipulująca" - zauważa, kiedy Annalise z pewnością jest.

Zdając sobie sprawę z potencjału postaci, "Potrzebowaliśmy wielkiej, fenomenalnej, charyzmatycznej osobowości, która była po prostu niesamowitą aktorką" - mówi Beers. "Musiałeś wiedzieć, że może przewodzić w pokoju i musiałeś wierzyć w nią jako profesor prawa i wierzyć jej jak wygłasza mowę końcową przed ławą przysięgłych. Ale w tym samym czasie, również musiałeś wierzyć, że była w romantycznych relacjach z tymi chłopakami" - mężem Samem (Tom Verica z "American Dream") i kimś na boku Natem (Brown) - "i to że miała wrażliwość. I musiałaś czuć, że były rzeczy o niej, które byłyby tajemnicą i to powinno być zagrane intensywnie".

Na początku dyskusji o castingu, Nowalk zasugerował Davis - trochę wymarzony casting, który Rhimes w tamtym czasie uznała jako "słodki". Jak Beers przypomina sobie: "Rozumieliśmy, że Davis niekoniecznie będzie szukać pracy w telewizji, więc wysłaliśmy to do niej. Linda Lowy, nasza fenomenalna szefowa castingów, była jak: 'Spróbujmy'. Więc kiedy dostaliśmy ten telefon, że ona przeczytała to i była zainteresowana... Nie mogę nawet powiedzieć co czuliśmy!"

Jakby ktoś potrzebował dalszego potwierdzenia, czytanie scenariusz do odcinka pilotowego serialu natychmiast przekształciło się w zachwyty nad główną aktorką. "Kiedy Viola zrobiła to początkowe: 'Jestem Annalise Keating...' przemowę do klasy, każdy w pokoju patrzył na siebie i wszyscy przerwaliśmy to spontanicznym aplauzem, ponieważ to było tak ekscytujące, aby ją usłyszeć" - mówi Beers. "Natychmiast wcieliła się w tą postać".

I jaką postacią okaże się ona być. Jak rodzic Annalise, Pete Nowalk, ostrzega: "Przeszła przez pewne gówno, a dowiemy się czym ono było. Ale miej pewność, to jest kroczne - i miejmy nadzieję, że zainteresuje ludzi".