W proceduralu CBS, który zadebiutował w poniedziałek, Walter (Elyes Gabel z "Anatomii prawdy") jest jednym z piątki najinteligentniejszych ludzi na świecie, i otoczył siebie innymi wysoce inteligentnymi wyrzutkami, którzy po prostu żyją z dnia na dzień w prawdziwym świecie: Sylvesterem Doddem, zadziwiająco szybkim matematykiem; Tobym Curtisem, wyszkolonym na Harvardzie behawiorystą; i Happy Quinn, specem od inżynierii (która ma również skłonność do uderzania ludzi w usta).

Razem, zespół ma iloraz inteligencji powyżej 700, ale radzenie sobie z emocjami i łączenie z innymi ludźmi nie należą do ich mocnych stron. (O co chodzi: Kiedy Walter zrywa ze swoją dziewczyną od trzech miesięcy na początku odcinka, jego prezent na pożegnanie dla niej to lista emocji jakich prawdopodobnie doświadczy w trakcie ich rozstania. Wraz z drzewem decyzyjnym! Jak... miło? Tak myślę?)

Ale po miesiącach ledwo co zarabiania na ich czynsz i polegając na pracach dorywczych w Kalifornii, zespół zostaje wezwany przez agenta Bezpieczeństwa Narodowego Cabe'a Gallo (Robert Pattrick z "The Unit"), który potrzebuje geniuszy, aby postawili na nogi system komunikacji na lotnisku LAX, po tym jak uszkodzona aktualizacja oprogramowania wyłączyła całą sieć. Ich misją, jeśli zdecydują się ją zaakceptować, to powstrzymanie upadku 56 samolotów z nieba w ciągu kolejnych dwóch godzin. Nic wielkiego.

Walter jest niechętny, aby pomóc Gallo, i pozostaje taki przez większość odcinka. Zobacz, po tym jak Walter po raz pierwszy pojawił się na rządowym radarze jako dziecko (za włamanie się do NSA w poszukiwaniu planów wahadłowca kosmicznego, jak dzieci robią), Gallo zwerbował nastoletniego Waltera do rozwinięcia oprogramowania śledzącego, które pomogłoby przy zrzucaniu pakietów pomocy wojskowej. Zamiast tego Gallo i jego zespół wykorzystali system Waltera do zrzucania bomb, zabijając 2 tysiące cywili i całkowicie załamując zaufanie Waltera do Gallo. Ten chłód, który czujesz w powietrzu? To lodowate, lodowate ramię jakie Walter daje swojemu dawnemu szefowi.

Zespół realizuje swoją misję w miejscowym barze, gdzie spotykają kelnerkę Paige (Katharine McPhee ze "Smash") i jej cichego syna Ralpha, którego genialne możliwości Paige mylnie uważa za niepełnosprawność intelektualną. I chociaż nie jest tak utalentowana jak reszta zespołu Scorpion, Paige odgrywa ważną rolę w odzyskaniu i naprawieniu komunikacji LAX - tak bardzo, że kiedy Walter i jego współpracownicy stają się częścią nowego strategicznego zespołu szybkiego reagowania Gello, Paige również otrzymuje ofertę posady w zespole. Co jest bardziej kuszące niż perspektywa pracy? Odnowione poczucie nadziei Paige jeśli chodzi o jej syna, który znajduje sojusznika w Walterze.

Trudno pojąc po prostu jak dobrze poboczna historia Paige wplata się w ogólną narrację, jak próbuje tłumaczyć "normalny" świat grupie emocjonalnych odmieńców. Ale pierwszy odcinek "Scorpion" jest czymś więcej niż tylko napakowanym akcją - i jeśli czułeś małą sympatię w ostatnich pięciu minutach, to na pewno nie byłeś jedynym.

Dobra, twoja kolej. Co myślisz o premierze "Scorpion"? Oceń odcinek i napisz swoje myśli w komentarzu!