Tak, nowy serial śledzi powołanie i pierwsze dni na urzędzie kobiecej Sekretarz Stanu (w tej roli Téa Leoni, "Naga prawda"). I tak, lizabeth McCord (Leoni), zanim godzina się kończy, zyskuje większą uwagę mediów jeśli chodzi o jej garderobę a nie dyplomację - tak jak w przypadku Hil. Ale na tym podobieństwa między dwoma kobietami się kończą, a to co pozostało jest ciekawym dramatem umieszczonym w stolicy.

Kiedy spotykamy Elizabeth, jest byłą analityczką CIA, która naucza na uniwersytecie w Wirginii, gdzie jej super wspierający mąż Henry (w tej roli Tim Daly z "Prywatnej praktyki") jest profesorem religii. Para i ich nastoletni syn i córka mieszkają na farmie koni; dzień po przypadkowej śmierci obecnego Sekretarza Stanu, kawalkada samochodów z prezydentem Stanów Zjednoczonych pojawia się, kiedy Elizabeth sprząta w stajniach.

Okazuje się, że obecny prezydent (w tej roli  Keith Carradine, "Fargo") jest starym szefem Elizabeth z CIA, a on chce, aby zajęła od niedawna puste miejsce w jego administracji. "Wiem jak myślisz, jak pracujesz. Ufam tobie" - mówi. "Nie tylko myślisz nieszablonowo - nie wiesz nawet jak wygląda szablon".

Więc dwa miesiące później, rozpoczynamy z McCordami, którzy przenieśli się do stolicy kraju, aby mama mogła być jedną z najbardziej wpływowych kobiet na świecie. Przejście nie obywa się bez zmagań: załoga Elizabeth (w tym Bebe Neuwirth ze "Zdrówka" jako osądzająca Nadine) nie lubi jej, szef kancelarii prezydenta Russell Jackson (w tej roli wszechobecny Zeljko Ivanek) ostrzega ją, aby go nie pomijała, a dzieci McCord są nieco przygnębione, co sprawia, że Elizabeth martwi się czy podjęła złą decyzję dla swojej rodziny.

Wyzwania w miejscu pracy stają się tylko trudniejsze jak Elizabeth stara się uwolnić dwójkę amerykańskich nastoletnich braci idiotów, którzy dali się złapać po tym jak przeszli do Syrii z Turcji. Kiedy zaakceptowana przez Russella misja, aby uwolnić ich nie udaje się, Elizabeth pochyla się nad uchem prezydenta i potem korzysta ze swojej siatki dawnych wspólników, aby wykonać zadanie. I kiedy prasa dowiaduje się o tajnych kontaktach, dokonuje pokazu przez przejście (bardzo drobnej) metamorfozy, co dominuje we wiadomościach i odwraca uwagę od delikatnych zamorskich negocjacji.

Pod koniec odcinka, chłopcy bezpiecznie wracają na amerykańską ziemię, zdobywając punkt dla Elizabeth i ostrzeżenie od Russella, aby nie działała za jego plecami kolejny raz. Wydaje się jakby Sekretarz Stanu McCord wydaje się odzyskać swój rytm, kiedy zręcznie nawiguje w czasie formalnej kolacji z poligamistyczną głową obcego państwa, ale jej radość znika, kiedy widzi Henry'ego w jej biurze, wyglądającego strasznie. Jego wiadomość: Stary współpracownik Elizabeth i przyjaciel, George, który ostrzegł ją, że śmierć jej poprzednika nie była wypadkiem jak się wydawało, został zabity w wypadku samochodowym. "To nie był wypadek" - mówi Elizabeth, płacząc jak tuli się do męża. "Wiem" - odpowiada.

Teraz twoja kolej. Co myślisz o "Madam Secretary"? Oceń odcinek i napisz swoje myśli w komentarzu.