Mandy Patinkin mówi o zmianach w 4 sezonie "Homeland"


marek1211   marek1211 | 13-09-2014, 19:31:48


Mandy Patinkin mówi o zmianach w 4 sezonie

Kiedy "Homeland" zakończyło swój trzeci sezon, wiele widzów może obawiało się bardziej o los Saula Berensona (Mandy Patinkina) niż odejściem Damiana Lewisa.


Odejście Lewisa z dramatu Showtime było czymś co zbliżało się od dawna - kiedy to alter ego Patinkina zostało zmuszone do odejścia z FBI zaniepokoiło fanów jeśli chodzi o jego perspektywy co do dalszej obecności w serialu. Oczywiście nominowany do Emmy aktor nigdzie się nie wybiera. Więc kiedy powraca do serialu w czwartym sezonie, to będzie pod nieco innymi okolicznościami.

"Nie wiem czy przejście na emeryturę jest słowem, które pasuje do Saula Berensona" - mówi Patinkin o przejściu swojej postaci do prywatnego sektora w czasie najnowszej zapowiedzi. "To wyraźnie polityka, a to jest pole minowe, po którym kroczymy".

Po serii zapowiedzi dwugodzinnego powrotu serialu 5 października, ten najnowszy klip oferuje jedno (być może znaczące) objawienie: Carrie (Claire Danes) odrzuca połączenia od Saula. (To prawda. Najwyraźniej też jest zbyt zajęta pracą w Pakistanie, aby utrzymywać kontakt ze swoim obalonym mentorem).

"Muślę, że tęskni za byciem ważnym" - mówi Danes.

To wydaje się mało prawdopodobne, że dwójka będzie daleko od siebie zbyt długo - szczególnie biorąc pod uwagę co jeszcze Patinkin ma do powiedzenia o ich dynamice. "Teraz Carrie jest szefową" - dodaje Patinkin. "W myślach Saula, Carrie była szefową od chwili, kiedy ją spotkał.

Jesteś fanem „Homeland”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.



Kategorie: Spoilery Telewizja Video Pierwsze spojrzenie 
Seriale: Homeland 

Zobacz również: