Podczas gdy Heigl mogła trzymać się nisko przez kilka ostatnich lat, historie o jej rzekomej złej reputacji latały wysoko. Plotki o jej „trudnym charakterze” - łatka, która tak przy okazji rzadko zostaje przypinana gwiazdom płci męskiej, jako, że ma ten protekcjonalny powiew niegrzecznej dziewczynki odmawiającej grania miłych – osiągnęły szczyt w 2013 roku po zjadliwej historii w „The Hollywood Reporter”, który winą za przestój w karierze Heigl obarczył jej złe nastawienie. Jej zbrodnie obejmowały, poza innymi rzeczami, to, że ośmieliła się zakwestionować, że Judd Apatow czasami źle pisze kobiece postaci i narzekać na jakość usług kateringowych na planie. To zostało jej policzone jako zabójstwo kariery w mieście zamieszkałym przez Charliego Sheena.

W wywiadzie dla EW na temat „State of Affairs” zapytałem Heigl jaki jest najlepszy sposób na wzniesienie się ponad złośliwe plotki. Roześmiała się i opisała scenę na letniej konferencji TCA, kiedy dziennikarz zapytał ją w pokoju pełnym ludzi, czemu jest taka trudna. Wyjąkała jakąś uprzejmą odpowiedź, a potem wymknęła się na imprezę na cześć serialu. Tam, jak powiedziała, jej nowa, ulubiona partnerka z planu Woodard zaczęła krążyć wokół tematu. „Alfre po prostu objęła rękoma twarz mojej mamy i powiedziała 'Czytaj z moich ust: pier... tych dupków!' A to jest Alfre, więc musisz jej uwierzyć.”