Arek Tobiasz
| 28-08-2014, 15:31:26
Cóż, "Deadwood" może mieć jeszcze puls.
Na czerwonym dywanie w poniedziałek w czasie gali rozdania Emmy, Kim Dickens - która grała madam Joanie Stubbs w dawnym, ukochanym westernie HBO - przyznała, że cała obsada była "załamana" odnośnie przedwczesnego odejścia serialu.
Ale prawdopodobnie będziesz bardziej zainteresowany tym co powiedziała potem w odniesieniu do kończącego wszystko wskrzeszenia "Deadwood". To wiąże się z rozmowami jakie miała z twórca serialu Davidem Milchem, a ona obejmowała takie słowa jak "nadzieja" i "możliwość".
Kliknij poniżej, a potem napisz w komentarzu odpowiedź na to pytanie: Czy wierzysz mocno, że HBO (które ma historię jeśli chodzi o dawanie swoim serialom właściwych pożegnań) naprawi to co zrobiła źle?