"To po prostu zabawne, kiedy Doktor jest nowy" - powiedział Moffat dziennikarzom w czasie nowojorskiego przystanku w światowej trasie serialu. "To jest, że są pewne rzeczy, które zawsze mają miejsce w Doktorze Who. Jak ludzie zawsze wchodzą do TARDIS i mówią: 'To jest większe w środku'. Nigdy nie nudzisz się tym! Możesz zrobić to jeszcze raz w odcinku. To jak wprowadzenie samego Jamesa Bonda. Chcesz zobaczyć jak to ma miejsce po raz kolejny. Więc nowy Doktor jest po prostu ekscytujący, więc nie, to nie jest jak praca sprzedawcy".

Czytaj dalej, aby dowiedzieć co jeszcze Moffat, Capaldi i powracająca towarzyszka Jenna Coleman mieli do powiedzenia o Dwunastym Doktorze i ósmym sezonie serialu.

1. Złoczyńca w premierze będzie nawiązaniem do "The Girl in the Fireplace": W odcinku "Deep Breath", który ma filmową długość, Doktor przybywa do Londynu za pośrednictwem dinozaura (nie pytajcie) tylko, aby odkryć, że androidy mające połowę twarzy zbierają organy od mieszkańców wiktoriańskiego Londynu. I nawet chociaż Doktor stawiał czoła podobnemu zagrożeniu w drugim sezonie, kiedy ratował Madame de Pompadour, Dwunasty jakoś nie umie połączyć kropek ze sobą. "Myślę, że rzeczywiście ukradłem ten żart od Colombo, że Doktor kompletnie zapomina swoją poprzednią przygodę. Ponieważ może!" - mówi Moffat. "Ma dwa tysiące lat, zapomniał o tej całej sprawie.

Ale głodne organów androidy nie są po prostu pretekstem do odwołania do historii serialu. Reprezentują rozszerzenie własnych lęków Doktora jak przystosowuje się do swojego nowego ciała. "Podejrzewam, że z tego powodu wybrałem te potwory, ponieważ one zastępują siebie samych cały czas, a Doktor stawia czoła faktowi, że on też musi i nawet nie wie skąd dostał swoją twarz" - mówi Moffat.

Oczywiście, nie wszystkie potwory w tym sezonie będą utożsamiać wewnętrzne zmagania postaci. Również będą Dalekowi, szeryf z Nottingham, Cybermen i tajemnicza nowa postać znana jako Missy, Strażniczka z Nethersphere.

2. Poprzednie występy Capaldiego w "Doktorze Who" zostaną poruszone w premierze: Każdy kto ma dobrą pamięć (lub Googlee) wie, że Capaldi pojawił się jako rzymski handlarz Lucius Caecilius w odcinku czwartego sezonu "The Fires of Pompeii". Ale pomimo braku powodu dla pojawienia się przyszłego towarzysza Karen Gillian w tym odcinku, Moffat rzeczywiście ma już wytłumaczenie - i wskazówki w odcinku mogą zacząć pojawiać się już w premierze .Po prostu nie spodziewaj się wielkiego halo odnośnie tego.

"Cokolwiek zrobimy z tym jest czymś czego nie zamierzam ci zdradzić, to jest subtelne" - wyjaśnia Moffat. "Nie robimy z tego wielkiej rzeczy, ponieważ szczerze mówiąc powód dla którego Doktor wygląda jak inna postać w Doktorze Who jest taki, że jest grany przez tego samego aktora, a każdy o tym wie. Jeśli pójdziesz tą drogą wyjaśnię dlaczego John Watson wygląda jak Biblo".

3. Nie zrozumiesz całkowicie Dwunastego Doktora od razu: Kiedy Doktor się regeneruje, nie zmienia tylko swojej twarzy. Sam się zmienia. Misja Dwunastego, aby odnaleźć siebie samego jest o wiele bardziej skomplikowane niż zjedzenie paluszków rybnych i budyniu. Tymczasem, jak Doktor zmaga się z odkryciem swojej nowej tożsamości, Clara zostanie zmuszona do pogodzenia się z obrazem tego pomarszczonego, starego mężczyzny, który kiedyś był tym maniakalnym chłopcem, którego ubóstwiała.

"Myślę, że element, który prowadzi całego Doktora Who i dlatego Doktor Who jest o wiele lepszy niż ktokolwiek inny na świecie, jest taki, że Doktor nie jest bohaterem" - mówi Moffat. "Wie, że pewni inni ludzie myślą, że nim jest, a on wie, że czasami wydaje się jak legendarny wojownik, ale wie, i my wiemy, ponieważ go oglądamy, że jest po prostu mężczyzną, który nie potrafi kierować poprawnie maszyną czasu. Po prostu mając to, różnica między tym jak ludzie go widzą i jaki jest, zawsze jest ekscytująca".

4. Clara i Doktor będą mieli bardzo inną relację: Clara była dość miła (i flirtująca) z Jedenastym, a ten fałszywy romans na szczęście dobiegł końca. Ale to nie znaczy, że Clara kocha nowego Doktora mniej, chociaż Coleman przyznaje, że są pewne problemy na jej drodze jak Clara stara się zrozumieć proces tej przemiany. "Spodziewasz się odpowiedzi w może taki sposób jakby to zrobił Jedenasty Doktor, a nagle ten nowy Doktor nie odpowiada w ten sam sposób" - mówi Coleman. "Sądzę, że to jest tym co ją drażni, uświadamiając sobie: 'Jakie są teraz zasady? I jak ta dynamika będzie działać?'"

Zmaganie Clary, aby zaakceptować nowego Doktora będzie miało poważne reperkusje dla Dwunastego, który jest w bardzo wrażliwym stanie po regeneracji. "To musi być straszne, kiedy spoglądasz na swojego najlepszego przyjaciela w tym całym świecie... osobę, do której jesteś przywiązany, a ona nie postrzega cię już w taki sposób" - mówi Moffat. "Dosłownie patrzą na ciebie i starają się ciebie nie zauważyć i widzą coś innego. A ty nadal czujesz to samo".

5. Capaldi kocha Doktora tak bardzo jak ty: To normalne, że denerwujesz się przed nowym Doktorem, ale jesteśmy w dobrych rękach z Capaldim. Troszczy się o ten serial tak bardzo, jeśli nie bardziej, niż nawet najbardziej zagorzały fan. "Po prostu podszedłem do tego i pamiętam, że to dotknąłem" - Capaldi przypomina swój pierwszy raz jak zobaczył TARDIS w czasie swojego występu w czwartym sezonie. "I byłem trochę poruszony patrząc na to! Ale to dlatego, że kocham ten serial".

I teraz, kiedy jest Doktorem, Capaldi wreszcie ma szansę zagrać tę rolę po swojemu. Więc co planuje wprowadzić do niej? "Cóż, rzecz, którą zawsze chciałem sprowadzić do tego to ja. Więc mam szczęście z tym jednym" - żartuje Capaldi. "Chodzi o to, że każdy dzień jest pewny momentów, gdzie jesteś jak: 'Och wow, jestem Doktorem, to jest niesamowite'. Ale myślę o swoim pierwszym razie, kiedy musiałem uciekać przez szyb wentylacyjny! To jest dość szczególne".

6. Dwunasty nie będzie taki jak Dziesiąty czy Jedenasty: Moffat wyjaśnia to, że "kiedy masz nowego Doktora, naprawdę chcesz, aby aktor przewodził temu na swój sposób". I to jest dokładnie to co showrunner pozwala robić Capaldiemu.

Wspominając początkowe dni Capaldiego na planie, Coleman wskazuje jak szybko określił swoje własne podejście do Władcy Czasu. "Normalnie, kiedy czytasz scenariusz w tym momencie, Doktor pojawiłby się w tej scenie czy tańczył czy kręcił wokół konsoli, a były czasy, kiedy, szczególnie w początkowych dniach, kiedy Peter znajdował swojego własnego Doktora, gdzie mówił: 'Rak naprawdę, nie, zamierzam po prostu tutaj stać'" - mówi Coleman. "To jest sprawa, gdzie zamiast pojawienia się w pokoju, pokój przychodzi do niego. I czułam jakby był naprawdę śmiały i odważny i dokonywał tych wyborów, a to dlatego, że Peter dobre robi to na swój własny sposób".

Jednak jako długoletni fan "Doktora Who", Capaldi szybko podkreślił to, świadomie lub nie, że wpływy poprzednich Doktorów już są głęboko osadzone w nim. "Nawet jeśli nie zostałbym obsadzony jako Doktor, moje granie prawdopodobnie miałoby wpływ Williama Hartnella czy Patricka Troughtona, Jona Pertwee'a, Toma Bakera i wszystkich innych gości... Więc nie mam potrzeby, aby szczególnie wyciągać ich z worka" - wyjaśnia.

7. Jest nowa stworzona przez fana czołówka: Kiedy Moffat miał pewne nie tak miłe rzeczy do powiedzenia o Twitterze, showrunner poruszył pewne pozytywne aspekty internetowej rzeczy fanów "Doktora Who". Dowód znajduje się w najnowszej czołówce serialu, która została stworzona przez fana o imieniu Billy Hanshaw. Hanshaw zamieścił swoją pracę na YouTubie, gdzie Moffat natrafił na nią i spodobała mu się tak bardzo, że przemienił ją w oficjalną czołówkę serialu.

"Najważniejszą rzeczą jest to, że jest wyjątkowo twórcza odpowiedź na Doktora Who, która jest prawie unikalna dla Doktora Who, to jest wszystko na co powinniśmy patrzeć" - mówi Moffat. "To przemieniło ludzi w aktorów, to przemieniło ludzi w scenarzystów, to przemieniło ludzi w naukowców. To jest wyjątkowa rzecz. I ta czołówka, z której jestem tak dumny jest tego wynikiem. To żyjący online Doktor Who. To jest prawdziwa część tego, to jest prawdziwa historia".

Jesteś fanem „Doktora Who”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.