Arek Tobiasz
| 21-08-2014, 18:19:12
"Agenci NCIS: Los Angeles" (CBS) rozpoczną swój szósty sezon 29 września - teraz w poniedziałki o 22, stając w szranki z dramatem ABC "Castle" (który właśnie skończył swój najchętniej oglądany serial w historii) i głośnym dramatem NBC "Czarna lista" (aka najlepszym nowym dramatem w zeszłym roku).
To pozycja nie do pozazdroszczenia, otrzymując zupełnie nowy dom - nowy wieczór, późniejsza godzina - i bez swojej siostry/najchętniej oglądanego dramatu w telewizji, "Agentów NCIS", którzy rozpoczynali wieczór. (Zamiast tego, nowy dramat "Scorpion" będzie prowadził do "Agentów NCIS: Los Angeles"). Ale ludzie z "Los Angeles" mają plan.
"Zamierzamy spróbować zrobić serial tak głośny jak tylko możemy" - powiedział showrunner Shane Brennan.
Na szczęście dla "NCIS: LA", Brennan mówi: "scenarzyści, obsada i załoga zawsze działają na 100 procent. Nigdy nie wycofujemy się z czegokolwiek, a nie zamierzamy teraz się wycofać w żaden sposób". Więc pomysł jest taki, aby wykorzystać to co już działa i zintensyfikować to, kiedy to tylko możliwe.
"Czy możemy mieć nieco więcej bardziej znanych gościnnych gwiazd? Prawdopodobnie" - mówi Brennan. Mamy również nadzieję, że będziemy w stanie zrobić te świetne sceny akcji, które robimy tak dobrze, ale z jeszcze większą intensywnością". (Mogą być nawet pewne bardziej zdecydowane "dojrzałe" romantyczne rzeczy przed nami. "Jeśli lubisz Kensi i Deeksa i jesteś zaintrygowany Talią, to będziesz miał chwilę pełni" w premierze, zdradza szef serialu).
Ale jeśli chodzi o "Agentów NCIS: LA", którzy rozkwitali przez pięć sezonów, "Nie chcemy zawieść fanów przez dramatyczną zmianę tego, aby dopasować się do pory emisji" - wyjaśnia. "Mogą czuć ulgę wiedząc, że to jest ten sam serial, który pokochali".
Co do potencjalnej nowej widowni serialu, Brenna wierzy, że "każdy kto miał nawyk oglądania CBS o 22 w poniedziałkowe wieczory będzie nagrodzony naprawdę intrygującym serialem. Myślę, że możemy zaspokoić nowych fanów, ponieważ to co robimy to zaspokajanie starych fanów od pięciu sezonów".