Arek Tobiasz
| 19-08-2014, 16:19:22
To było miasto złamanych serc w poniedziałkowym letnim finale drugiego sezonu "Fosterów".
Odcinek był zatytułowany "Someone’s Little Sister" - od nazwy zespołu Brandona - ale przesłanie nie mogłoby być ani trochę bardziej jaśniejsze: Callie na pewno nie wypełni tej roli rodzeństwa dla Brandona, ani Sophia nie wypełni tej roli dla niej.
Podsumujmy akcję:
Jak Rita nie była w stanie znaleźć nikogo chętnego do wynajęcie grupie domu, Callie prosi Roberta, aby zorganizował zbiórkę pieniędzy dla Girls United. Ale co powiedzą ludziom o ich powiązaniu, pyta. Mimo wszystko, oni są naprawdę podobni do siebie, jak wskazuje Sophia. Callie sugeruje, że powiedzą, że są przyjaciółmi. (Hm, Callie, nie znam za wiele nastolatek, które są przyjaciółmi z mężczyzną w średnim wieku). Robert zaakceptuje wszystko co Callie postanowi i podpisuje papiery, aby Fosterowie mogli ją adoptować, więc jest dobrym gościem według mnie - na razie. Nawet jego żona, która początkowo myślała, że będzie miała problemy, jest wyrozumiała i przyjazna - może za bardzo, ponieważ Sophia mocno się przywiązała do swojej nowej starszej siostry.
Kiedy Callie wreszcie przyznaje się, że Robert jest jej ojcem przez wszystkimi na zbiórce pieniędzy, Sophia ujawnia, że wyciągnęła papiery o porzuceniu ze skrzynki na listy i je potargała. Nadal mogą być rodziną! Hura?
Twarz Callie to mieszanka przerażenia, złości i smutku. Kolejna szansa, aby wreszcie mieć rodzinę została jej wyrwana. Sprawy tylko się pogarszają, kiedy Robert mówi, że nie może podpisać ponownie papierów i porzucić ją po raz drugi. "Nie kocham cię!" - woła Callie. "Nigdy nie będę mieszkać w tym domu z tobą. I nigdy nie nazwę cię moim ojcem ponownie".
Gratulacje dla Kerra Smitha, który sprzedaje ból Roberta w związku ze stratą swojej córki i swoją ulgę na myśl, że może mieć drugą szansę. W innym scenariuszu, jego odmowa "porzucenia" Callie wydawałaby się jako właściwa rzecz do zrobienia. Po prostu chce, aby była szczęśliwa, mówi Robert.
"Nie będę szczęśliwa. Nigdy nie będę szczęśliwa" - krzyczy Callie. Jest wkurzona, ale bardziej niż cokolwiek, jest nastający smutek w jej uświadomieniu sobie całej sytuacji. I dla Sophii, Callie ma te słowa na pożegnanie: "Jesteś zepsutym, małym bachorem". Zapłakana Sophia udaje się do łazienki - aby się okaleczyć? - kiedy Callie ucieka, a zmartwiony Brandon goni za nią.
"Może to jest sposób w jaki to miało się potoczyć. Może to jest sposób w jaki to zawsze miało się potoczyć. Zrezygnowała z tak wielu rzeczy, aby zostać adoptowaną" - Callie mu mówi zanim pochyla się do pocałunku. Więc pomimo ruszenia dalej z odpowiednio Wyattem i Lou - i wieloma momentami "jesteśmy po prostu bratem i siostrą" w tym sezonie - Callie i Brandon najwyraźniej nie zapomnieli o sobie.
Gdzieś indziej w finale:
* Mariana i Jesus spotykają się z ich biologiczna matką Aną. Kiedy to był pomysł Mariany, aby się spotkać, to Jesus jest tym, który kończy starając się pocieszyć Anę po tym jak Mariana jej mówi, że jest nikim dla niej. To z kolei prowadzi do naprawdę wzruszającej sceny między Marianą a Leną, która zapewnia swoją córkę, że nie mogłaby kochać swojej córki bardziej jeśliby ją urodziła
"Nosisz dziecko w swoim brzuchu przez dziewięć miesięcy, ale troszczysz się o swoje dziecko w sercu już na zawsze" - mówi Lena. "To jedyne miejsce, które się liczy. Pochodzisz ode mnie. I od mamy. Urodzenie ciebie nie sprawiłoby, że pokochałabym cię bardziej niż teraz". Tutaj potrzebne są nam chusteczki. ("Fosterowie" uderzają we mnie tak samo jak Cohenowie robili to w "The O.C.", kiedy przygarnęli i pokochali nastolatka z Chino jak swojego własnego).
* Lena rezygnuje z pracy po tym jak znalazła się w sporze z nowym dyrektorem odnośnie zastraszających taktyk jakie ojciec Connora stosuje wobec Jude'a. (Mężczyzna również nadal strofuje swojego syna). Jude potem przyznaje, że on i Connor zrobili coś złego w czasie biwaku, ale nie dowiadujemy się co to było. Hmmm, czy Jude postrzega pocałunek jako coś "złego"?
Co myślisz o zwrotach akcji w finale "Fosterów"? Jak czujesz się odnośnie możliwego powrotu "Brallie"? I jakie są wasze teorie odnośnie tego co Jude i Connor zrobili? Napisz w komentarzu swoje myśli i oceń odcinek.