Porozmawiajmy o tej scenie seksu w "Outlander"


Arek Tobiasz   Arek Tobiasz | 16-08-2014, 01:49:49


Porozmawiajmy o tej scenie seksu w

Nie chciałem oglądać "Outlander". Zrywanie gorsetu ogólnie sprawia, że przewracał oczami.

Potem dowiedziałem się, że Dana Gabaldon, która napisała serię książek, na których oparty jest dramat Starz, też nie była wielką fanką romansu.


Gabaldon niedawno powiedziała, że jej agent zachęcał ją, aby reklamowała swoją pierwszą książkę "Outlander" jako powieść romantyczną, nawet chociaż to również podpada pod historyczną fikcję, science fiction, a także inne gatunki. Pomysł był takie, że kiedy bestsellerowe powieści science fiction sprzedają się zazwyczaj w liczbie 50 tysięcy egzemplarzy, to romanse mogą osiągną sprzedaż na poziomie 0,5 miliona. Więc Gabaldon poszła na kompromis ze swoim wydawcą: zgodziła się na ujęcie tego jako "Romans", ale jeśli książka sobie dobrze poradzi to wtedy określą ją jako "ogólną fikcje".

Całkowicie rozumiem impuls: uczciwie czy nie, "romans" zdaje się sugerować, że książka leży na półce obok tego faceta. W związku z tym to prawdopodobnie nie przemówi do bardziej intelektualnych czytelników.

Więc wyobraź sobie moje zaskoczenie, kiedy scena seksu była tym co rzeczywiście sprawiło, że wziąłem "Outlander" na poważnie.

Scena rozpoczyna się w 1945 roku, tuż po tym jak II wojna światowa się zakończyła. Claire Randall (Caitriona Balfe) i jej mąż Frank (Tobias Menzies) są zajęci, aby pozbierać ich małżeństwo do kupy. Oboje pochodzą z naukowych środowisk - ona jest botanikiem, a on historykiem i dawnym oficerem wywiadu - i właśnie przetrwali dość długą rozłąkę w czasie wojny. Próbują ponownie rozpalić ich romans przed wspólne poszukiwanie przodków Franka, odwiedzając historyczne tereny na szkockich wzgórzach, które mogą powiedzieć im coś więcej o jego rodzinie. Kiedy zwiedzają opuszczony zamek, Claire żartuje, że "troll lub ich dwójka" mogli żyć tutaj, chociaż Frank twierdzi, że trolle nie żyją w parach, ponieważ są samotnymi stworzeniami. "Szkoda" - mówi Claire, uśmiechając się zalotnie. "Wszystko to, a nie mają nikogo, aby się tym dzielić". Patrzy na nią, chwytając uśmiech. "Jesteś trochę brudna" - mówi, w najbardziej dwuznacznej sytuacji. "Możesz dać mi kąpiel" - odpowiada.

Co się dzieje dalej? Frank wędruje pod spódnice Claire, mówiąc: "Dlaczego pani Randall, wierzę, że zostawiłaś swoją bieliznę w domu". I potem, po prostu powiedzmy, jak New York Times taktownie to ujął, angażują się w seksualny akt, który "niekoniecznie jest tym czego mógłbyś się spodziewać w scenie umiejscowionej tuż po II wojnie światowej". Według Timesa, kobietom to się spodobało: W czasie pokazu w Nowym Jorku, Mike Hale napisał: "kobiety na widowni głośno wyraziły swoją aprobatę".

Scenarzysta i producent "Outlander", Ron D. Moore, wiedział co zrobił z tą sceną. "Zgaduję, że chciałem pokazać Claire jako osobę wyzwoloną seksualnie i posiadającą swoje własne apetyty i pragnienia" - powiedział. Co ma sens: ona jest tą, która wykonuje pierwszy ruch, mówiąc Frankowi czego chce (nawet usuwając swoją własną bieliznę przed czasem!) , więc jest również tą, która jak widzimy się tym cieszy.

Oczywiście sceny seksu, które skupiają się wyłącznie na kobiecie są nadal ogólnie postrzegane jako tabu. W dokumencie "This Film is Not Yet Rated", Kimberly Pierce, która wyreżyserowała "Chłopaki nie płaczą", ujawnia, że MPAA przyciskało ją, aby wycięła podobny seksualny akt z jej filmu, aby powstrzymać umieszczenie filmu w kategorii od osiemnastu lat, nawet chociaż brutalne morderstwo pod koniec filmu zostało zaakceptowane w ramach powyżej siedemnastu lat za zgodą rodzica. Pierce wierzyła, że MPAA szczególnie nie czuła się komfortowo z ujęciem, które nie obejmowało w ogóle żadnej nagości - to było zbliżenie na ekstatyczną ekspresję Brandona Teeny - ponieważ to było jasne odejście od bardziej tradycyjnych scen seksu, które miały wyraźny punkt końcowy jako swój cel. Może dlatego to czuje się dość radykalnie, że kamera obraca się w górę w czasie sceny seksu w "Ouutlander", abyśmy mogli zobaczyć twarz Claire.

Czy wspomniałem, że cała scena ma miejsce bez usunięcia jakiegokolwiek elementu odzieży Claire? To jest dalekie od wielkiej kawalkady podskakujących cycków w "Grze o tron". To może być o jej ciele, ale jesteśmy równie skupieni na jej umyśle. To nie przypadek, że tuż zanim Frank wędruje w górę spódnicy Claire, pyta ją kto mieszkał w tym zamku. Musiałaby mieć pewną wiedzę o historii z XVIII wieku, aby odpowiedzieć. Jej intelekt jest główną podnietą tutaj. To jest miłosna historia między równymi sobie. I to szczególnie istotne odkąd Claire ma się przenieść w czasie, do mizoginistycznego społeczeństwa, które istniało na długo przed tym jak kobiety zyskały prawo głosu - czy, w tym względzie, prawda do żądania kąpieli.

Oczywiście, mózg Claire może być ważny tutaj z innego powodu. Jak Amy Wilkinson napisała w swoim podsumowaniu: "Co czyni jeszcze bardziej intrygującym ten moment to, że to nie zostało ujęte w źródłowym materiale Gabaldon. W rzeczywistości - i bez zdradzania zbyt wiele dla tych, którzy nie czytali książek - autorka ujawnia w późniejszym rozdziale, że Frank nigdy nie wykonał tego szczególnego seksualnego aktu na Claire". Teraz, Gabaldon wydaje się to kwestionować, a ja nie czytałem nigdy książek, więc mogę się mylić. Ale to jest możliwe, że ta scena tylko istniała w głowie Claire? Jeśli tak, to czuje się jako ostatecznie radykalny ruch. Nie tylko widzimy scenę z perspektywy Claire; rzeczywiście widzimy coś co zostało całkowicie stworzone przez jej wyobraźnię. To scena seksu, w której zaangażowany mężczyzna nawet nie musi uczestniczyć! Jakiego lepszego znaku kobiecej niezależności potrzebujesz?

Nie twierdzę, że wszystkie sceny seksu powinny być w pełni ubranymi feministycznymi rozprawami. Potrafię docenić staroświeckie brutalne obcałowywanie się jak każdy inny, a podejrzewam, że "Outlander" może pluskać się w bardziej tradycyjnych schadzkach później w tym sezonie. Wszystko co mówię to, że mam nowe uznanie dla tego tak zwanego "romansu" i nową nieufność, że każdy dramat, który pokazuje piersi nie może być również inteligentny.



Kategorie: Premiery seriali Recenzje Telewizja 
Seriale: Outlander 

Zobacz również: