Arek Tobiasz
| 10-08-2014, 23:45:29
Katherine Heigl mówi, że jeden z jej głównych powodów, aby odejść z "Chirurgów" był fakt, że mogła spędzić więcej czasu ze swoją rodziną.
W wywiadzie Heigl powiedziała, że między kręceniem filmów a "Chirurgów", jej grafik nie zostawiał wystarczająco dużo czasu dla jej córki Naleigh, którą ona i mąż Josh Kelley adoptowali z Korei Południowej w 2009 roku. "Wracałam do domu zła i sfrustrowana, że przegapiłam wszystko co robiło moje dziecko za dnia" - mówi Heighl. "Nie widziałam jak budzi się z drzemki, czy jak się kąpie czy idzie spać. Musiałam zakradać się do jej pokoju i całować ją, kiedy już spała, mając nadzieję, że jej nie obudzę".
Jednak nawet zanim ona i Kelley adoptowali Naleigh, Heigl prosiła o mniejsze obciążenie pracą w "Chirurgach" jak starała się zrównoważyć prace przy serialu z jej rozkwitającą karierą filmową. Po kilku nieobecnościach, opuściła serial w 2010 roku po tym jak twórczyni Shonda Rhimes zgodziła się zwolnić ją od kontraktu.
"Czułam się jakby moje priorytety się pomieszały" - mówi o tym okresie. "Umieszczałam tak wiele czasu i energii tylko w moją pracę, ale zostałam wychowana w wierze, że rodzina jest na pierwszym miejscu".
W 2012 roku Heigl i Kelley adoptowali drugą córką, Adelaide, w Luizjanie. Z jej córkami mającymi teraz 5 i 2 lata, Heigl postanowiła wrócić do telewizji w nadchodzącym dramacie NBC "State of Affairs".
Jesteś fanem „Chirurgów”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.