Oto czego się dowiedzieliśmy:

* Na początek, "Będzie skok w czasie" - potwierdził producent wykonawczy Mike Schur. "To nie rozpocznie się od razu w miejscu, w którym skończyliśmy".

* Wciąż początkujący romans Jake'a i Amy "nie będzie w centrum uwagi serialu" - powiedział Schur. "To będzie jeden z elementów serialu, za którym zamierzamy podążać jak rok idzie naprzód".

* Schur wahał się, aby nie powiedzieć za dużo jak to wszystko się potoczy, ale potwierdził, że finałowe spotkanie Charlesa i Giny będzie "rozgrywać się w premierze i początkowej części sezonu".

* Teraz, kiedy Dirk Blocker i Joel McKinnon Miller zostali awansowani do stałej obsady, producent wykonawczy Dan Goor powiedział, że to "mniej prawdopodobne, że Hitchcock i Scully zginą w morderstwie-samobójstwie... Chcemy umieścić ich tak wielu historiach jak to tylko możliwe i dać im tak wiele historii jak to tylko możliwe".

* Schur powiedział, że "zawsze jest możliwość", że gościnne gwiazdy i ulubieńcy fanów tacy jak Patton Oswalt i Craig Robinson mogą pojawić się ponownie w drugim sezonie, jak zawsze są "w świecie serialu".

Fani "Brooklyn Nine-Nine" jakie macie nadzieje co do drugiego sezonu? Napiszcie w komentarzu swoje myśli.