Sibel Kekilli z "Gry o tron" o szokującej decyzji Shae: "Nie nienawidźcie jej!"


Arek Tobiasz   Arek Tobiasz | 16-06-2014, 22:02:30


Sibel Kekilli z

Czy może być gorszy los niż wyrok śmierci?

Tyrion Lannister (Peter Dinklage) rozważał to pytanie po zawierającym wiele zwrotów akcji i oszałamiającym finale czwartego sezonu "Gry o tron".


o ucieczce z więzienia z pomocą swojego brata Jaimiego i udaremnieniu jego egzekucji w wyniku tego, Tyrion odkrył, że jego prawdziwa miłość Shae (Sibel Kekilli) była w łóżku swojego ojca Tywina, który radośnie przewodniczył w jego procesie mimo podejrzeń co do jego niewinności. Tyrion zaczął dusić Shae i w wyniku tego pozbawił jej życia, a potem zakończył życie swojego obłudnego ojca strzałą (po tym jak najdroższy tatuś odnosił się do zmarłej Shae zbyt wiele razy jako dziwka).

Złapaliśmy Kekilli, aby porozmawiać o jej postaci, która skończyła z najgorszym facetem w Królewskiej Przystani, dlaczego fani "Gry o tron" nie powinni nienawidzić Shae za to i które z czynów Tyriona można odkupić w jej oczach.

Kiedy dowiedziałaś się, że twojej postaci jest pisana śmierć w finale czwartego sezonu?

Myślałam, że na pewno Shae zginie pod koniec trzeciego sezonu. [Śmiech] Więc byłam zaskoczona, kiedy przeżyła, a pod koniec ostatniego sezonu, zapytałam [producentów wykonawczych] Dana [D.B. Weissa] i Davida [Benioffa]: "Kiedy ma zaginąć?" A oni odpowiedzieli: "Tak Sibel, powiemy ci, to będzie miało miejsc w czwartym sezonie". Odpowiedziałam: "Nie! Naprawdę? Początek czy koniec?" I odpowiedzieli: "Koniec". Więc błagałam ich w każdej chwili: "Proszę nie zabijajcie jej! Będzie dobrą królową!" Ale to nie zadziałało. [Śmiech]

Czytałaś książki wcześniej, czy po prostu pracowałaś z materiałem, kiedy dostawałaś scenariusze?

Nie czytałam książek. Kiedy pojawiłam się na przesłuchaniu w 2010 roku, zanim zaczęli kręcić pierwszy sezon... po moim przesłuchaniu, wygooglowałam "Gra o tron" i pomyślałam: "Dobra, Shae to taka mała rola, czy powierzchowna część". Ale Dan i David mi powiedzieli: "Zaufaj nam, w serialu, zyska większą głębie. To zostanie zmienione niż jak jest w książkach". Więc postanowiłam nie czytać książek - jeszcze nie.

Są dwie wielkie sceny, które służyły jako prekursor tego co się wydarzy w finale sezonu. Pierwsza, kiedy Tyrion posuwa się do ostateczności i wydostaje Shae z Królewskiej Przystani, mówiąc jej, że nie jest niczym więcej niż dziwką, to, że mieli swoją zabawę i to, że musi odejść, aby on mógł być z Sansą. Czy Shae wiedziała, że naprawdę nie miał tego na myśli czy naprawdę mu wierzyła?

Shae jest sprytna, nie jest głupia. To był powód, dla którego nigdy nie wierzyła w jego słowa [po ślubie z Sansą] - nie aż do tego finałowego punktu. Była jak: "Och, weź, nie masz tego na myśli. Po prostu boisz się swojego ojca, swojej rodziny". Ale Tyrion zmienił swoje zachowanie w jej kierunku. Był chłodniejszy dla niej, z odcinka na odcinek, a w drugim czy trzecim sezonie tego sezonu, mogła zobaczyć jak czuły i miły był dla Sansy. Oczywiście, czuje się odpowiedzialny za Sansę, ale to bardzo mocno rani Shae. I tak, jak mówimy po niemiecku, to była "kropla, która przepełnia czarę", kiedy mówi jej: "Jesteś dziwką. Nie możesz dać mi dzieci". Przekroczył linię. Była tak wierna. Przez cztery lata była tutaj dla niego - nawet kiedy nikt inny nie był przy jego boku. Opiekowała się Sansą, nawet po tym jak ją poślubił. Została zdradzona - i w pewnym momencie, nie myślisz już, po prostu emocjonalnie reagujesz.

I nie zapominajmy, Shae chciała, aby Tyrion uciekł z nią, zostawił Królewską Przystań i swoją rodzinę za sobą.

Powiedziała na początku drugiego sezonu: "Pojedź ze mną do Pentos!" Ale nie chciał tego zrobić. Naprawdę myślę, że Shae nie jest kimś kto zakochuje się często, ale jeśli tak robi, to na 100 procent. Była gotowa umrzeć dla niego, przejść piekło, ale ostatecznie jest nisko urodzona, więc kiedy mówi: "Jesteś dziwką, odejść, nie chcę cię tutaj" - zasadniczo powraca do tego kim była zanim spotkała Tyriona - bycia prostytutką.

Więc jaki był stan umysłu Shae, kiedy pojawiła się na sali sądowej później w tym sezonie i kłamała pod przysięgą, kiedy Tyrion miał proces o swoje życie - powiedziała sądowi, że zaplanował morderstwo Joffreya?

Staram się zrozumieć dlaczego zachowywała się tak. Była zraniona bardzo mocno, a wszystkie jej nadzieje po prostu zniknęły. Jak trzęsienie ziemi, fundamenty, które wybudowała dla ich relacji zostały po prostu zniszczone. I w tym momencie to była zemsta, a naprawdę rozumiem to. Po latach bycia wierną, czyszczenia komat dla jego żony, bycia traktowaną jak pies, jest jak: "Oto moja zemsta. I nie byłabym tutaj, gdybyś, Tyrionie, uciekł z kraju ze mną. Zmusiłeś mnie jakoś do zrobienia tego". I czy miała wybór, tak czy inaczej? To Cersei chce czegoś, jeśli Tywin chce czegoś, jest kobietą bez rodziny, jest zdana na siebie. Nie ma naprawdę wyboru, aby powiedzieć: "Nie, nie zamierzam przechodzić przez ten proces". To była zemsta, ale to było również pod szantażem i przymusem.

Racja. Jeśli by powiedziała nie, to prawdopodobnie cierpiałaby dość przerażający los.

Absolutnie! I Tyrion nie wiedziałby tego. Cersei i Tywin powiedzieliby: "Znaleźliśmy cię. Nie masz wyboru. Zeznawaj albo giń".

Finałowa scena Shae: Jak się czułaś, kiedy przeczytałaś po raz pierwszy scenariusz i uświadomiłaś sobie, że była w łóżku Tywina?

O Boże. [Wzdycha] Kiedy grałam, starałam się nie myśleć jak Sibel. Starałam się myśleć jak Shae. Ale znowu, nie miała żadnego wyboru po scenie procesu. Ludzie nienawidzili Tyriona po procesie, a ona była z nim. Z kim mogła być po czymś takim? Był jeden wybór. Wybrała najpotężniejszego człowieka w Królewskiej Przystani. A kto to jest? To Tywin. Jeśli chciała pozostać przy życiu, musiała tak postąpić. Pod koniec, myśli, że Tywin jest w pokoju, a ona mówi: "Mój lwie". To wyrażenie było tylko dla Tyriona. Był jej lwem. Ale ponieważ znów jest prostytutką, straciła cała nadzieję na regularne życie, starała się pozbyć wszystkiego co jej przypominało Tyriona - nie robić nic specjalnego z tego co mieli.

Twoja finałowa scena - nie było za wiele dialogu między tobą a Peterem [Dinklage], a jednak było przekazane wiele bólu i grozy. Jaki jest stan jej umysłu, kiedy go widzi?

Pierwsza rzecz to szoku. "Dlaczego jest tutaj? Powinien być w więzieniu". Ale największe uczucie to wina. "O Boże". Zrobiła mu to na rozprawie, a teraz ona leży w łóżku jego ojca i używa słów, które były przeznaczone tylko dla Tyriona. I potem jest strach. "Co się stanie ze mną teraz? Jestem tutaj sama, i musze o siebie walczyć. Zamierzam umrzeć albo on umrze".

Wiele fanów "Gry o tron" myśli, że Shae jest po prostu najgorsza przez spółkowanie z Tywinem, za zranienie gościa tak popularnego jak Tyrion. Czy czujesz, że musisz bronić swoją postać?

Tyrion jest nietykalny, szczerze! [Śmiech] Zaczęli nienawidzić ją w czasie procesu. Ale przez te cztery sezonu, po prostu igrała z ogniem. Pewni ludzie nigdy jej nie ufali. Pewni ludzie byli zazdrośni o nią, ponieważ kochała Tyriona tak bardzo. Więc zawsze była przegraną w tym sensie, prawda? [Śmiech] Czuję litość dla niej - nie jako ofiary. Więc tak, może fani nienawidzą Shae, ponieważ jest w łóżku ojca Tyriona, ale może nie powinni zapominać, że z jej powodu, teraz, ojciec również jest martwy!

Czy jest jakiegoś rodzaju pokręcone odkupienie dla Shae? Tyrion czuje: "Właśnie zamordowałem kobietę, którą kocham, ale nikt nie może powiedzieć niczego złego o niej"? Czy morderstwo Tywina jest zwycięstwem dla Shae?

Gdybym była Tyrionem, pomyślałabym: "Zniszczyłeś moje życie. Zniszczyłeś moją miłość. Zmusiłeś ją, aby powiedziała te rzeczy na moim procesie. Teraz przespałeś się z tą dziewczyną, kiedy nigdy nie pozwoliłeś mi z nią być. I zabrałeś mi ją, więc teraz zabiję cię". To jest ostatnia rzecz jaką mogę zrobić dla nas, dla siebie.

To jest trudne, aby kibicować Tyrionowi teraz, kiedy zabił Shae?

Rozumiem go w jakiś sposób, ale byłam jak: "Dlaczego jest tak przerażony swoim ojcem? Dlaczego po prostu nie podążysz za swoim sercem z Shae?" Nawet jeśli pozostał [w Królewskiej Przystani], mógł powiedzieć: "Nie, nie poślubię Sansy!" Jako fan, byłabym wkurzona na niego: "Trwaj przy swojej miłość! Idź za głosem serca, Tyrion!" Ale miał takie trudne życie w tym świecie, gdzie ludzie naprawdę go nie szanowali. Jak powiedział na procesie: "Jestem dziwakiem!" To nie jest łatwe, więc rozumiem go.

Plus, czyste intencje i prawdziwa miłość rzadko są nagradzane w "Grze o tron"!

[Śmiech] Nie kochaj! Nie kochaj nikogo w tym serialu! To powinno być zasadą: "Żadnej czystej miłości!" [Śmiech]

Czy ciągle będziesz oglądać "Grę o tron" nawet jeśli twoja postać jest martwa?

Oczywiście! To będzie nieco trudniejsze, ponieważ: "Och nie, chcę też tam być!" Ale jestem uzależniona od serialu - nigdy nie byłam fanem fantasy, ale ten serial po prostu mnie chwycił za serce i zabrał na tę podróż. Muszę zobaczyć jak to potoczy się dalej - kto zdobędzie tron.

I co dalej dla ciebie jako aktorki? Co chciałabyś zrobić dalej?

Nie jestem rodzimą użytkowniczką języka, więc oczywiście jestem tak wdzięczna Danowi, Davidowi i HBO. Ale jeśli zapomniesz o języku, bycie częścią serialu takiego jak ten, przez kolejne kilka lat to będzie ciężkie, aby mieć lepsze doświadczenie - aby znaleźć rolę na tym samym poziomie. Oczywiście, jest teraz więcej angielskich castingów i przesłuchań, ale prawie dostajesz te same scenariusze i role czasami. Trudną sprawą dla aktorki jest nie wpadnięcie w panikę. Po prostu czekanie i bycie cierpliwym - nawet jeśli to zajmie kilka lat - nie umieścić się w szufladce z tymi samymi rolami, czy robienie czegoś co jest po prostu kopią "Gry o tron".

Jakieś myśli na pożegnanie?

Tak, nie nienawidź Shae! Shae to biedna dziewczyna, nisko urodzona, i nie jest ofiarą - ale w tego rodzaju świecie, życie jest ciężkie. [Śmiech] I kochała, prawdziwie, Tyriona. Naprawdę mam to na myśli!

Jesteś fanem „Gry o tron”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.



Kategorie: Spoilery Aktorzy Wywiady Telewizja Finały 
Seriale: Gra o tron 

Zobacz również: