Śmiałek nie zamierza dłużej tolerować bezproduktywnego lenistwa Samanty.

Postanawia zagonić ją do konkretnej pracy, by nareszcie poznała na czym polega prawdziwe wiejskie życie. Agnieszka nie daje za wygraną. Kolejny raz próbuje przepraszać Miksera za swoje nietolerancyjne zachowanie. Tym razem Mikołaj nie pozostawi na niej suchej nitki. Poprosi by dała mu święty spokój. W Barbarianie zjawia się nietypowy gość, Jarek. Kinga dość alergicznie reaguje na jego obecność. Od progu żąda by zostawił ją w spokoju. Kaśka i Ludwik stają w jej obronie. Nie zniechęca to jednak Jarka do tego by dalej jej się naprzykrzać.