Szef "Major Crimes" o 3 sezonie, porównaniach z "The Closer", wielkim odcinku Fritza


Arek Tobiasz   Arek Tobiasz | 09-06-2014, 14:55:41


Szef

Zawsze będą ważne przestępstwa do rozwiązania w "Major Crimes", a w ten poniedziałek, Sharon Raydor i spółka wracają na służbę, aby to właśnie robić, jak popularny dramat TNT rozpocznie trzeci sezon.


Zaprosiliśmy twórcę serialu Jamesa Duffa, aby zapowiedział temat 19-odcinkowego sezonu, zdradził jakieś poplątane rodzinne więzy i podzielił się historią stojącą za wielkim, "Zabawnym" odcinkiem, który po prostu może przenieść ulubioną postać do jego własnego serialu.

Wiem, że zawsze masz temat dla sezonu. Co jest nim w trzecim sezonie?

"Oczekiwania". Jeśli pochodzisz z mojej części kraju, jeśli pochodzi z Teksasu czy z gdziekolwiek co sąsiaduje z Południem, przywykłeś do oglądania ludzi jak po prostu rujnują swoje życie, ponieważ nie okazuje się takim jakim się spodziewali. Oczekiwania są czymś co oddziela nas od reszty łańcucha pokarmowego, zdolność do planowania z wyprzedzeniem i spojrzenia poza linię. Ale kiedy pojawiasz się poza tą linią i to nie jest takie jak sobie wyobrażałeś, czy to jest czymś mniej niż chciałeś, czy to jest bardziej skomplikowane niż myślałeś, czy rzeczy, które oczekiwałeś, że będą tutaj, a ich po prostu nie ma, to może spowodować wiele problemów.

Jaki jest jeden przykład postaci, której oczekiwania mogą znaleźć się w grze?

Cóż, jeśli spojrzysz na pierwszy odcinek, to jest bardzo mroczne i sygnalizujemy wiele odnośnie tego jakie są tematy tego sezonu. Prawie urodziliśmy się z oczekiwaniami, że będziesz mieć rodzinę. To prawie jak w pewnym sensie instynkt, wiesz, myśleć: "moja rodzina zawsze będzie tutaj, jestem częścią czegoś większego niż ja sam". A jednak nie masz żadnego prawa do rodziny. Rodzina nie jest ci dana. A więc w naszym pierwszym odcinku jakoś sygnalizujemy, że będziemy wykorzystywać oczekiwania, zarówno jako napęd w cotygodniowej tajemnicy jak i w relacji między Sharon i Rustym, a także Provenzą.

Teraz masz dwa sezony "Major Crimes" za sobą. Co odkryłeś, że ten format tego serialu pozwala ci zrobić, a czego "The Closer" nie pozwalało?

Najbardziej niesamowitą rzeczą odnośnie zmiany jest to, że [w czasie "The Closer"] widziałem system sprawiedliwości z jednej perspektywy przez prawie cały czas; nie miałem bardziej rozbitego poglądu jaki mam teraz. Teraz muszę połączyć razem spojrzenie na system sprawiedliwości z różnych kątów. To znaczy, kocham badanie tego z punktu widzenia Brendy, ponieważ to było tak, że patrzyłem na system sprawiedliwości i myślałem: "Co jeśli stosowałbym moje własne obsesyjne potrzeby w systemie sprawiedliwości jak to robię w opowiadaniu? I co jeśli dam postaci pewne z moich złych nawyków i pewne z moich dobrych nawyków?" Więc to było coś w rodzaju przeciągania liny między pragmatyzmem a idealizmem, Brnda musi idealistycznie podążać za swoją koncepcją wymiaru sprawiedliwości, gdziekolwiek to zaprowadzi, a pragmatyczne potrzeby Pope'a to utrzymanie równowagi w świecie. [Z "Major Crimes"] otworzyłem siebie na wiele i wiele innych punktów widzenia, a to jakoś otworzyło moje serce w sposób w jaki nie zrobiło tego "The Closer". I to miejsce, gdzie Rusty się pojawił, ponieważ czuję to współczucie do mojej młodości. Wielu z nas nie czuje się tak dobrze jeśli chodzi o błędy popełnione w naszym wkraczaniu w świat dorosłych, a on daje mi szansę ponownego odwiedzenia tego.

Co nadal mnie cieszy to oglądanie Provenzy jak działa na miejscu zbrodni, wydaje rozkazy, przewodzi i rządzi. To jest facet, który w danym odcinku "The Closer" zostałby po prostu przywiązany, no wiesz, do biurka. Ale teraz...

Jest jak główna męska postać, i podoba mi się to. Moja relacja z G.W. [Baileyem] sięga czasów jak miałem 16 lat, kiedy go spotkałem. Był moim nauczycielem na letnim obozie teatralnym. Dorastałem oglądając G.W. w "Ryszardzie III" i "Troilus i Kresyda" i "Candide"... Nie miałem pojęcia, że robił komedie zanim pojawił się w filmach, czy "M*A*S*H". Wiedziałem, że miał duże możliwości, a my nie wykorzystywaliśmy tego wszystkiego, więc kiedy staraliśmy się podzielić serial, jeśli chcesz powiedzieć to w ten sposób, pomyślałem: "To jest szansa, aby naprawdę wykorzystać wszystko w nim". Podobało mi się również to, że Provenza jest gościem, który może przejść na emeryturę, ale jest tutaj, ponieważ kocha pracę niezależnie od tego co mówi.

Kłóciłbym się, że kocha ją bardziej teraz niż w czasie "The Closer".

Cóż, powiedziałbym, że dostał więcej władzy niż miał w "The Closer", ponieważ Sharon zleca zadania jak prawdziwi kapitanowie robią. I naprawdę kocha "dowodzić", jak mówisz, na miejscu zbrodni. Nie zawsze jest już tylko klaunem. I przekształcił się w tego wspaniałego dziadka czy postać ojca dla Rusty'ego.

Myślę o finale drugiego sezonu, kiedy załatwił tego punka...

Tak! Ludzie teraz pojawiają się na lotnisku i mówią: "Hej, dobry strzał", a G.W. uwielbia to. Uwielbiam, że to najstarszy facet na miejscu, który jest w stanie ocalić tam sytuację.

Co chcesz powiedzieć o nadchodzącej podróży Sharon? Drugi sezon pozostawił ją w dość pewnym miejscu.

Tak, tak się stało. Jej dowodzenie zostało ugruntowane, i jest bliżej Flynna jako przyjaciółka bardziej niż kiedykolwiek, więc ma go jako pewnego rodzaju balast, kiedy radzi sobie z Provenzą, który wciąż narzeka. Jej podróż, aby zobaczyć Rusty'ego jak dobrze sobie radzi w świecie tylko się intensyfikuje, jak będzie kończył osiemnaście lat. Patrzy na końcowy etap ugruntowania ich relacji, czym jest adopcja, ale to będzie wymagać pewnych zmian w jej relacji z jej mężem Jackiem, którego gra Tom Berenger, więc to bardzo... skomplikowane.

Oczywiście, były te doniesienia o matce Rusty'ego, która się ponownie pojawi (w tej roli Ever Carradine z "Once and Again"). Czy to zagraża oderwaniu czegoś co zbudował z Sharon?

Myślę, że na początku widzowie prawdopodobnie tak będą myśleć. Ale starałem się być bardzo uczciwy w moim wprowadzeniu jej i dla Rusty’ego, ponieważ czuję jakby Rusty się rozwinął od poprzedniego roku. Myślę, że jeśli by się pojawiła, wiesz, w grudniu zeszłego roku, otrzymałaby zupełnie inną odpowiedź od niego niż teraz. Ale on chodzi na terapię i widuje się psychiatrą, więc ma jakieś pojęcie. Ale to naprawdę ciekawa dynamika między nim i jego matką. Ever Carradine jest nie-wiary-godna.

Czy spotkamy jakieś dziecko Raydor w tym sezonie?

Tak, zamierzamy spotkać jej syna w dziewiątym odcinku. Ricky jest po dwudziestce  może nie jest tak podekscytowany potencjalnym młodszym braciszkiem [Rustym] jak ona jest, aby go adoptować. Myślę, że sprawiedliwie można powiedzieć, że Rusty jest młodszym bratem jakiego Ricky nigdy nie chciał.

Według moich czytelników, obiecałeś, że jeśli trzeci sezon będzie miał więcej niż piętnaście odcinków, spotkamy rodzinę Andy'ego...?

Spotkamy córkę Andy'ego, tą, z którą miał najwięcej kłopotów. I jak wiesz, Andy wprowadził w błąd swoją rodzinę przez myślenie, że jego relacja z Sharon jest może nieco bliższa niż jest w rzeczywistości. Mają ciepłe uczucia wobec siebie, a to jest wzruszające, ale nie randkują - przynajmniej jeszcze nie. Ale córka Flynna myśli, że tak jest. Więc kiedy pojawia się w pracy, aby porozmawiać z Sharon o problemie w jej życiu... to staje się paranoicznie wariacki czas dla Flynna.

Jon Tenney wraca, w tym co ogłosiliśmy jako odcinek, który może przygotować spinoffa o Fritzie. Co chcesz powiedzieć o wprowadzeniu tego elementu "S.O.B."?

Special Operations Bureau (Biuro Operacji Specjalnych) jest ciekawe samo w sobie. To są największe miejskie siły powietrzne na świecie. To zmienia wszystkie taktyczne elementy policji w Los Angeles, w tym zespół nurków, zespół saperów, SWAT, wywiad kryminalny, w naszej wersji, SIS, czym jest Special Investigation Section (Sekcja Specjalnych Śledztw), pracę pod przykrywką. Mówiliśmy o zrobieniu wielkiego odcinka "Major Crimes" w okolicach siódmego epizodu, ponieważ to wtedy oglądalność zaczyna wzrastać. Chcieliśmy dać im wybuchowy odcinek "Major Crimes", i jak rozmawialiśmy o tym, Jon Tenney okazał się być dostępny, po tym jak "King and Maxwell" zostało zdjęte z anteny. Kochamy pracę z Jonem - jest niesamowitym aktorem i kimś z kim mam długą i naprawdę pozytywną relację. Myślałem, że to będzie ciekawe dla niego, aby być znów w policji w Los Angeles po tym jak otrzymał ofertę pracy jako szef Special Operations Bureau, co jest świetną pracą. Ponieważ po tym jak osiągniesz wieku 49 lat w FBI, jesteś szalony jak zostajesz. Masz już zapewnioną emeryturę, nie zamierzasz nigdzie iść... To rzeczywiście ogromny problem w organach ścigania, którym Kongres powinien się zająć, ale tego nie robi. Więc większość agentów FBI w okolicach pięćdziesiątki zabiera swoje doświadczenie i udaje się gdzieś indziej.

Więc początkowo myślałem, że to świetny sposób, aby Jon powrócił do naszego świata "Major Crims" w bardziej stały sposób, i potem zaczęliśmy rozmawiać o tym ze stacją i to było jak: "Zobaczmy jak to się potoczy". To nie jest odcinek pilotowy. To odcinek "Major Crimes". Nie ma absolutnie żadnej umowy co do serialu. Jeśli tak by było, miałbym umowę i wiesz byłaby opłata licencyjna... wszystkie tego rodzaju rzeczy. Ale nie mamy żadnej z tych rzeczy. Po prostu mamy super powiększone dziewięciodniowe kręcenie odcinka "Major Crimes", a to będzie dużo zabawy.
 



Kategorie: Spoilery Premiery seriali Wywiady Telewizja 
Seriale: Major Crimes 

Zobacz również: