Arek Tobiasz
| 01-06-2014, 02:58:13
Więcej niż tylko piracki dramat, "Crossbones" (NBC) - które zadebiutowało w piątek - zabiera nas wewnątrz umysłów najbardziej przebiegłego awanturnika w historii i jednego człowieka przebiegłego na tyle, aby się go pozbyć.
Odcinek pilotowy przedstawia nam Toma Lowe'a (Richard Coyle z "Kamuflażu"), zabójcę z jajami, który zostaje przydzielony do infiltrowania obozu legendarnego pirata zwanego Czarnobrodym, którego gra niesamowicie perfekcyjnie John Malkovich.
To nie trwa długo zanim przykrywka Toma jako "chirurga" zostaje spalona - jest o wiele lepszym zabójcą niż fałszywym lekarzem - ale szybko obmyśla plan B i pali bardzo ważny dokument znany jako "szyfr". To sprawia, że Tom jest jedyną osobą, która jest w stanie odszyfrować instrukcje potrzebne do wybudowania upragnionego chronometru, urządzenia, które pozwoliłoby żeglarzom mierzyć długość geograficzną, kładąc w ten sposób kres piractwu. (Och, nie sądziłeś, że ten serial będzie skomplikowany? Przykro mi, że cię zawiodłem).
To kupuje Tomowi trochę więcej czasu wśród żyjących, ale kiedy po prostu przetrwanie nie wydaje się być już dłużej realnym kursem, Tom i jego "małpi" kolega (Chris Perfetti z "Next Caller") wracają do planu A, czym zawsze było zabicie Czarnobrodego. Oczywiście, zabicie króla piratów w odcinku pilotowym zakończyłoby serial, więc dwójka wpada na wielką przeszkodę w czasie realizacji ich planu.
Po odkryciu, że Hiszpanie spiskują z piratami - i że potrzebuje Czarnobrodego przy życiu, aby odkryć co zamierzają zrobić - Tom jest zmuszony do odwrócenia zamachu, podając Czarnobrodemu antidotum na bardzo śmiertelną truciznę, którą wcześniej mu podał.
Tutaj można tylko domyślać się, gdzie relacja Czarnobrodego i Toma będzie ewoluować od tego miejsca, ale póki co, cieszymy się dynamiką Emily Throne i Victorii Grayson w erze piratów, która ma tutaj miejsce.
Nasze pytanie brzmi: Czy będziesz oglądać tak długo, aby dowiedzieć się kto będzie górą?
Oceń premierę "Crossbones" i napisz co myślisz o serialu w komentarzu.