"Bardzo żałuję, że musimy zakończyć serial To nie koniec świata. Chociaż miał on wielu gorących fanów, którzy docenili kreacje aktorskie i subtelny humor tej produkcji, to jej widownia była niestety zbyt mała" - powiedziała Nina Terentiew z Polsatu.

Drugi sezon serialu, który można oglądać w czwartki o 22:00, zgromadził przed telewizorami, po pierwszych trzech odcinków, średnio 1,61 miliona widzów, co dało stacji 14,9 procent udziału w grupie komercyjnej 16-49 lat. Jednak kolejne odcinki stopniowo traciły na oglądalności.

"To nie koniec świata" opowiada historię miłości Pawła (Krystian Wieczorek) i Anki (Karolina Gorczyca). W obsadzie występowali Artur Dziurman, Eryk Lubos, Magdalena Lamparska czy Katarzyna Zielińska. Finał serialu zobaczymy w czwartek, 29 maja.

Jesienią anulowany serial zastąpi drugi sezon serialu kryminalnego "Na krawędzi". W nowym sezonie główną bohaterką będzie Lena Korcz (Kamila Baar), która pokieruje zespołem i przejmie prowadzenie skomplikowanego śledztwa. Maja Hirsch, Agnieszka Warchulska, Przemysław Sadowski, Marek Bukowski i Katarzyna Herman również wystąpią w serialu.

Jesienią również powrócą "Przyjaciółki" z czwartym sezonem. Zdjęcia mają rozpocząć się w ciągu miesiąca. Beata Pasek napisała pięć scenariuszy nowego sezonu.