Szefowa "Zabójczych umysłów" o finale sezonu: "Nikt nie jest bezpieczny"


Arek Tobiasz   Arek Tobiasz | 15-05-2014, 01:43:41


Szefowa

Producent wykonawcza "Zabójczych umysłów" Erica Messer wie jak złowieszczy zwiastun środowego finału sezonu wygląda.


Chociaż Reid (Matthew Gray Gubler) - uwaga spoiler! - przetrwał strzał w szyję jakiego doznał pod koniec odcinka z zeszłego tygodnia, obudzi się, aby patrzeć na lufękarabinu. A potem są te słowa, które dają złe przeczucie: "Nie wiesz, który profiler pożegna się na zawsze".

"To jest trochę dramatyczne" - mówi Messer ze śmiechem. "Byłam trochę zaskoczona, kiedy pokazali jak Reid się budzi... ale to niekoniecznie musi coś oznaczać".

Messer pozostaje dyskretna jeśli chodzi o to czy Reid zostanie postrzelony (ponownie) i zapowiada odejście, przyznając, że to może być tylko zmyłka, aby odwrócić uwagę lub również zastosowane do powracającej postaci (uważaj, Cruz!), jak Strauss byłe jednym, który gryzł ziemię w finale zeszłego sezonu. "Nikt nie jest bezpieczny" - mówi. "Ten odcinek ma tą pilność w sobie i to, że naprawdę nie możesz ufać niczemu, i masz tego poczucie".

Finał rozpocznie się od razu po odcinku z zeszłego tygodnia, kiedy Kaznodzieja (gościnnie Bret Cullen), wrobiony przez rzeczywistego podejrzanego, który morduje prostytutki w Teksasie, postrzelił Reida i Morgana Morgan (Shemar Moore), gdzie ten drugi był w kamizelce. Ale zespół BAU wkrótce dowie się, że te zbrodnie wykraczają daleko poza podejrzanego.

"Sprawy nie są takie jak się wydają w tym małym miasteczku. Jest większa konspiracja, która się tam rozgrywa i nie wiedzą co to jest na początku" - mówi Messer. "Są świadomi, że ktoś wrabia Kaznodzieję w to przestępstwo. Nasz droga pod koniec dwudziestego trzeciego odcinka pozwala nam widzieć, że Kaznodzieja nie stoi dla nas, więc w dwudziestym czwartym to jest: 'Cóż, kto to jest?' Jest wielkie tuszowanie. Istnieje ciągłe zagrożenie dla naszego zespołu, ponieważ to co odkrywają jest dość dużą sprawą, a ich życie jest w poważnym niebezpieczeństwie".

chociaż w tym samym czasie każdy członek zespołu dostanie jakiejś "naprawdę heroiczne momenty" w wyniku eskalującego niebezpieczeństwa, szczególnie dla Garcii (Kirsten Vangsness), która pojawia się u boku Reida po jego obrażeniu. "Garcia robi coś czego nigdy nie widziałeś wcześniej w terenie" - mówi Messer, dodając, że Rossi (Joe Mantegna) i Blake (Jeanne Tripplehorn) zwiążą się "przez coś z ich przeszłości". "To coś osobistego, co może sprawić, że ludzie zaczną patrzeć na nich inaczej... To naprawdę mocny zespołowy odcinek między tym, sprawą i zebraniu się razem dla Reida".

Ale dlaczego stawiać innego członka zespołu w niebezpieczeństwie? (Przynajmniej Beek nie torturował Reida tym razem, prawda?) "To jest nierealne, jeśli nigdy nie jesteś w niebezpieczeństwie w ich pracy. Kiedy uderzasz w wielkie odcinki, kamienie milowe jak 200 czy 100. odcinek czy pomiary oglądalności, jakoś umieszczamy poprzeczkę tam, i w finałach, to są czasy jak staramy się zarezerwować to dla nich" - mówi Messer. "To nie znaczy że przez cały sezon nie radzimy sobie z postaciami w emocjonalnym niebezpieczeństwie i takimi sprawami. Staramy się nie robić tego przez cały sezon tak, że kiedy to zrobimy pod koniec roku, to ma większy wpływ".

Chociaż Messer wcześniej planowała zrobić klasyczny finał "Zabójczych umysłów" z cliffhangerem, czego nie była w stanie zrobić w zeszłym roku ze względu na przedłużające się negocjacje kontraktowa, postanowiła jeszcze raz z tego zrezygnować po wyjściu z dwuczęściowym odcinkiem.

"To nie jest cliffhanger w tym tradycyjnym sensie" - mówi. "Powiedziałabym, że największym cliffhangerem jest zakończenie dwudziestego trzeciego odcinka w finale. W tym roku, czułam, jakbyśmy nie musieli mieć czegoś w ogrodzie Rossiego, ale po tej podróży, którą mieli w tych dwóch odcinkach, musieliśmy zobaczyć ich jak łapią oddech i wiedzą, że teraz będą mogli odpocząć. Tak postanowiliśmy to zakończyć".
 



Kategorie: Spoilery Wywiady Telewizja Finały 
Seriale: Zabójcze umysły 

Zobacz również: