Arek Tobiasz
| 10-09-2012, 19:35:44
"Glee" bez Corego Monteitha? Wstydź się! Co myśli sobie Ryan Murphy?
To jest to co wielu fanów sobie mówiło po tym jak usłyszała, że postać Monteitha, Finn będzie zaginiony w pierwszych odcinkach nowego sezonu "Glee". Ale odejdzie od przepaści, drodzy przyjaciele, i trzymajcie się mocno swojej drużyny Finchel! Ponieważ podczas ostatniej wizyty na planie Nowego Jorku w serialu, Lea Michele (Rachel) zapewniła mnie, że Cory wróci 0 i jego historia jest warta czekania.
"Mogę powiedzieć, że Cory jest obecny w serialu w tym roku" - powiedziała mi Lea podczas przerwy na planie - "i to co będzie robić w tym roku jest bardzo ekscytujące. Jego fabuła jest taka fajna i tak różna. Nigdy być nie zgadnął. Szczerze! To to niesamowite. Więc to jest coś czego fani mogą wyczekiwać. I są ludzie, którzy widzieli zdjęcia z filmowania naszych scen w Nowym Jorku, więc nie będą musieli czekać zbyt długo. Kiedy Finn wróci, ona jest naprawdę z powrotem i to jest wspaniałe".
Na początku czwartego sezonu dowiemy się, że Finn rzeczywiście spędził trochę czasu w wojsku... Ale jego pobyt był najwyraźniej krótkotrwały.
"Cory dostał 'wojskową' fryzurę" - śmieje się Lea. "Ale myślę, że Cory po prostu chciał obciąć włosy! Oni powiedzieli: 'Cóż byłeś w wojku przez chwilę'. A on powiedział: 'Myślę, że powinnu być krótkie też po bokach'. Chciał tego".
Rachel nie będzie czuła się samotna zbyt długo w Nowym Jorku. Niezależnie od tego co się wydaje nieunikonione, połączenie Finna i Rachel, wiemy również, że Kurt (Chris Colfer), który zaczął sezon w Limie pojawi się w Nowym Jorku, aby zamieszkać w pięknym, przestronnym lofcie z Rachel z odkrytymi belkami i ceglanymi ścianami. (To część nowego planu, gdzie kiedyś stał dom Willa Schuestera. RIP).
Jak na Ziemi ta dwójka 18-latków może poradzić sobie za zapłacenie za takie miejsce w Nowym Jorku mógłbyś pytać? Naturalnie, to mieszkanie jest "w pewien sposób" poza miastem. I chociaż nie ma ścian wewnętrznych, zostanie "podzielone", aby dać miejsce Finnowi i Rachel.
I wy fani Finchela się martwiliście.