Arek Tobiasz
| 04-05-2014, 18:25:38
Z całym dramatem z Podróżnikami i Drugą Stroną, który trwa dalej, Elena i jej koledzy pozwolili sobie na miłą, relaksująca wycieczkę w czwartkowym odcinku "Pamiętników wampirów"... Czekaj, czy powiedziałem relaksującą? Skreśl to. To był naprawdę piekielny weekend.
Korzystając z luki między światami, Enzo wykonywał swój plan zemsty na Stefanie i Damonie, blokując Stefana i Damona w płonącej szopie. Na szczęście, nie docenił determinacji Zespołu Salvatore, więc nie tylko pozwolił braciom uciec, ale również nie popsuł relacji między nimi. (Dobra, w porządku, był również prawy sierpowy w szczękę Stefana, ale on i Damon są oficjalnie w dobrych relacjach... póki co).
Ale grupa nie wyszła na prostą - dosłownie, w przenośni, itd. - jeszcze! Końcowe momenty odcinka pokazały, że Elena została schwytana i porwana przez Markosa i jego strasznie śpiewający zespół zbirów. Wierzę, że to oficjalny czas, aby zacząć panikować.
PRAGNIENIE CAROLINE JEST PRAWDZIWE | Zawsze wiedzieliśmy, że Caroline myśli, że Stefan i Elena są ostateczną grą, ale w tym tygodniu - po raz pierwszy - rzeczywiście powiedziała "Zespół Stelena" na głos. Wszystko trwało dalej w czasie najbardziej niezręcznej na świecie gry "Nigdy nie zrobiłem", kiedy próbowała sprawić, aby Elena przyznała, ze spiknęła się ze swoim byłym... co nie miało miejsce. "Skąd ci się to wzięło" - ostatecznie Elena pyta w czasie przechadzki w lesie, na co Caroline odpowiedziała szczerze: "Nie ma pojęcia". (Oczywiście wszyscy wiemy skąd to się wzięło: z jej niesamowicie napędzanej Steroline paranoi). Stefan i Caroline dzielili słodką scenę pod koniec odcinka ("Nie chce, abyś myślała o mnie gorzej" - powiedział jej), co udowodniło, bez cienia wątpliwości, że chce tego. Chce tego tak bardzo.
POCAŁUJ MNIE, GŁUPCZE | Oczywiście Caroline naprawdę nie musi się o to, że Elena zabierze jej Stefana, ponieważ nadal tylko myśli o Damonie. Po przeproszeniu za kłamstwo w sprawie Enzo, ona i jej były mają jedną z ich klasycznych gadek: "Co do diabła się z nami dzieje?", którą Damon zakończył jednym wielkim pocałunkiem prosto w jej usta. Nie sadzę, że to stanowi pełnoprawne ożywienie miłości Deleny, ale na pewno iskrzy w dobrym kierunku. (Uwaga: Pamiętasz, kiedy to jak Elena i Damon się całowali było rzeczywiście wielką sprawą? To już dawno zniknęło).
SŁODKIE TORTURY, BRACIE | W próbie dowiedzenia się więcej o planach Podróżników, Matt i Jeremy przykuli łańcuchami "Tylera" i karmili go siłą wodą z werbeną. Szczerze mówiąc, było mnóstwo torturowania Tylera w tym tygodniu - w różnych stanach nagości, mogę dodać. (Podnieś rękę jeśli się nie zgadasz. Ich, nikt? Fajnie). Bonnie i Jeremy ostatecznie doszli do sekretnego miejsca z prawdziwymi ciałami Podróżników, ale komitet powitalny pojawił się, aby zabrać ciało Juliana najpierw. Wierzę, że Jeremy ujął to najlepiej: "Najgorsza randka w historii". (Tymczasem Bonnie utrzymuje swój powrót na Wyspie Zaprzeczenia, przynajmniej tak długo jak Jeremy jest zaangażowany. Kiedy zamierza powiedzieć mu, że będzie musiała się pożegnać na zawsze?!)
Czy podobała ci się wycieczka do lasu w tym tygodniu? Czy jesteś tak spragniona Stefana jako Caroline? Napisz w komentarzu swoje myśli.