Środowy odcinek oznacza bardzo ważny kamień milowy w ewolucji Roya do Wściekłego Roya, ścieżki, która wcale nie była taka łatwa do opracowania, jak mówi producent wykonawczy "Arrow" Andrew Kreisberg. "To prawdopodobnie jest jedna z najtrudniejszych rzeczy w pokoju scenarzystów do zarządzania - co się dzieje z tobą, kiedy masz Mirakuru" - powiedział. "Pewni ludzie w pokoju scenarzystów starali się mówić: 'Cóż, jeśli to byłyby dwa miesiące, jesteś na tym poziomie. A jeśli to były trzy miesiące, jesteś na tym poziome. I co ze Sladem kiedy jesteś z tym od pięciu lat?' Mieliśmy tendencję do błędów w tym co było w porządku w tym odcinku".

"Ostatecznie" - żartuje - "wszystkim im wstrzyknięto magiczny, super zły sok". Isabel (Summer Glau) jest jedną z nich. Ale to nie zawsze było planem, ujawnia Kreisberg.

"Isabel była jedną rzeczą, co do której nie byliśmy całkowicie pewni w czasie tego jak opracowywaliśmy sezon" - mówi. "Prawdę mówiąc, była bardzo wczesna iteracja serialu, gdzie Sarah (Caity Lotz) zaczęła sezon jako Ravager. A potem zmieniliśmy to... Częścią powodu, dla którego Isabel zniknęła na chwilę było to, że nadal nie byliśmy pewni, w którą stronę iść - czy powinna być sojusznikiem czy złoczyńcą".

Ta decyzja została ostatnie podjęta, kiedy Kreisberg wyobraził sobie scenę, w której ujawnili "ten triumwirat zła" (który również obejmuje Slade'a i Sebastiana Blooda), a to był zbyt fajny psychiczny obraz, aby z tego zrezygnować. "Jak to się wydarzyło, wiedziałem, że nie było sposobu, aby nie była Ravagerem".

Choć nie odgrywa istotnej roli w odcinku w tym tygodniu, Kreisberg zapewnia, że widzieliśmy tylko namiastkę niesławnych walecznych umiejętności Glau. "Jedną z rzeczy, z których jesteśmy najbardziej dumni to casting - i nie tylko stałych członków obsady, a oczywiście nasi stali członkowie są niesamowici. Ale czuliśmy, że nasza gościnna obsada - między innymi Caity Lotz, Katrina Law, Kevin Alejandro i Summer - w tym serialu jest wypełniona tymi świetnymi ludźmi, którzy również niosą ze sobą swój bagaż. I nie mam na myśli tego w zły sposób; mam na myśli to w dobry sposób. Tak szybko jak widzisz Katrinę Law, myślisz: 'Och tak, powinienem się bać jej. Jest ze Spartacusa'". To samo dotyczyło Glau, powiedział. "To zabawne, ponieważ rozmawialiśmy o tym w pokoju scenarzystów, część scenarzystów była jak: 'Kiedy po prostu zacznie kopać tyłki, czy ludzie nie będą jak: Co się dzieje?', a ja na to: 'Nie. Będą jak: Dlaczego nie robiła tego wcześniej? To  Summer Glau; to właśnie robi'. Myślę, że to wyszło naprawdę dobrze".