Arek Tobiasz
| 20-04-2014, 03:48:47
"Orphan Black" jest serialem o rozwijającej się tajemnicy z klonami. Ale najbardziej tajemniczą postacią ze wszystkich może być przybrana matka Sarah, pani S. Jakby relacja pani S z Sarah nie była już wystarczająco skomplikowana, pytania powstały pod koniec pierwszego sezonu jak może być związana z czymś co zwie się Projektem LEDA, który może być jakoś związany ze stworzeniem klonów.
Usiedliśmy z Marią Doyle Kennedy - która gra panią S (lub Siobhan) - na kanapie w mieszkaniu Felixa w czasie przerwy w kręceniu drugiego sezonu, aby porozmawiać o przeszłości, teraźniejszości i przyszłości jej postaci.
Pani S jest jedną z najbardziej tajemniczych osób w serialu, więc powiedz mi o tym jak i kiedy dostajesz informacje o swojej postaci i co się zbliża.
To wszystko jest wycofane tak mocno teraz, więc to jest całkiem inne. Myślę, że są pod tak duża presją, aby naprawdę dorównać z tym sezonem, więc pracują naprawdę nad każdym scenariuszem aż do ostatniej minuty, więc wiele informacji dostajesz w ostatniej chwili, że tak powiem. Ale wiedziałam od samego początku, że miała być interesująca i to było oczywiście bardzo przyciągające dla mnie, że chciałam to zrobić. W prawdziwym życiu, nie sądzę, że każdy jest w jednym odcieniu. Ludzie, którzy są postrzegani jako bardzo dobrzy mają złe myśli i skłonności, według których czasami postępują, jestem pewna, a ludzie mają różne strony siebie samych. Nigdy nie zawsze dobrzy czy źli czy melancholijni czy wkurzeni, ale często nie widzisz tego, zwłaszcza w telewizji. Chcą umieścić ludzi w pewnym pudełku i chcą ich w pewien sposób czy reprezentują jedną emocję czy odcień. Więc to było bardzo jasne dla mnie od samego początku, że nie będzie po prostu taka, a to było świetne. [Współtwórca] Graeme [Manson] powiedział mi, że jedną z jego inspiracji co do pani S była Patti Smith, więc to przypieczętowało kontrakt dla mnie. Byłam jak: "Dobra, wchodzę w to!" [Śmiech]
Czuje, że jest nadal tak wiele jeśli chodzi o tą postać, co musimy jeszcze odkryć.
Jest wiele informacji, których jeszcze nie wyjawiła, ale jej bardzo aktywna przeszłość jest przywoływana często w pierwszym sezonie. Dowiesz się, że była jedną z tych osób, które były protestującymi i aktywistami i squatterami i tymi, które ciągle walczyły. Czasami myślę, że jej czyny mogły nie dać takich rezultatów jakie chciała, czy może były nawet nieprawidłowe, ale wiesz, że zawsze miała bardzo dobry kompas moralny. Zawsze była po stronie słabszego czy na pewno walczyła w dobrej walce. Ale również zobaczysz niesamowitą macierzyńską i czułą jej stronę, w szczególności w sposobie w jaki reaguje i oddziałuje z Kirą i jej ochronę, bardzo troskliwą opiekę nad nią, a ty zobaczysz jak pielęgnuje kogoś. Myślę, ze w drugim sezonie zobaczysz więcej tego jaka była powiedzmy dwadzieścia lat temu - jaka była jako wojowniczka, jako aktywistka, ze względu na presję jaka ma miejsce, to jest wymagane ponownie, więc jest w stanie przejść do tego bardzo łatwo.
Czy to oznacza dla niej wyraźnie bardzo napięta relację z Sarah? Co jest ostateczną motywacją dla niej?
Zawsze miały bardzo trudną relację, ale myślę, że są bardzo podobne do siebie. Jest jedna rzecz, która zawsze była bardzo trudna między nimi. Matki i córki często maja szczególnie trudny czas, to na pewno, szczególnie jak ich córka stara się zyskać swoją własną moc jako kobieta. Jest często wiele tarcia. Osobiście mam tylko synów, więc to dość inna sprawa, ale wiem od moich przyjaciółek, które mają córki i od moich córek chrzestnych, dynamika może być bardzo krnąbrna - szczególnie jeśli są podobne do siebie. I myślę, że to jest jedna z rzeczy między nimi, że Sarah jest bardzo podobna do pani S. Jest buntowniczką. Jest absolutnie uparta jak jest uparta czy jak uparta może być, więc po prostu cały czas się tak zachowują. Jeśli nie będzie żadnego innego dramatu, to będzie ciągłe darcie kotów. Myślę, że to oczywiste, że nadal głęboko się kochają, ale myślę, że priorytetem pani S jest ciągłe trzymanie Kiry z dala od tego wszystkiego, nie umieszczanie jej w niebezpieczeństwie. Nadal jest na tyle młoda, że nie chce, aby została dotknięta przez cokolwiek z tego, nie została naruszona przez to, nadal jest prawdziwie młodą niewinną kobietą. I myślę, ż eto ciągle jest jej główna motywacja, aby trzymać ją z dala od tego, aby nie została skażona tym wszystkim co się dzieje.
Jak wyglądała praca z Tatianą?
Absolutnie uwielbiam ją, jest fantastyczna. Jest po prostu tak dobra, że szczęka opada. Jest absolutnie genialna. To nie jest łatwa rzecz to zrobienia, wiesz? To naprawdę nie jest łatwe, aby grać różnych ludzi w tym samym czasie. Robiłam film tego lata. Byłam rosyjską sprzątaczką. To nie mogło być bardziej inne od pani S. ale nie byłam w tej samej przestrzeni, nie byłam w tym tego samego dnia, kilka razy. Myślę, że to jest po prostu ogromne świadectwo jej, że radzi sobie z tym wszystkim. Myślę, że cały serial opiera się na tym i jeśli nie byłaby tak dobra jak jest, to by się nie udało. To tylko zyskuje uznanie i sukces, ponieważ jest tak dobra, tak myślę. To genialne, a to jest fantastyczne do oglądania. Codziennie się czegoś uczysz.
Jak wiele zrozumiałaś za pierwszym razem jak przeczytałaś scenariusz "Orphan Black"?
"Izmy" są rzeczami, których nie rozumiem, Neolucjoniści i Proletarianie. Ale w tym samym czasie rozumiem ich, ponieważ zawsze byli fundamentaliści w pobliżu miejsc, szczególnie jeśli chodzi o religię. Było wiele dokumentacji na temat tych kultów/religijnych rzeczy. Więc masz pojęcie o tym. I inne rzeczy, sam pomysł o klonach, podstawia tego wszystkiego, to jest coś co na pewno jest wokoło. To zawsze są niesamowite etyczne i moralne wątpliwości, o których każdy ma tak wielkie wyobrażenia. Przypuszczam, że to gdzie nasza generacja poszła to kwestia aborcji. Zawsze na pewnym etapie było próbowanie projektowania ludzi. I to zawsze było prezentowane początkowo jako pozytywna rzecz, jako sposób pozbycia się choroby. Oczywiście wiesz, że to ostatecznie będzie wykorzystywane też w zły sposób, aby tworzyć niewolników czy służących. Może to zależy od tego co myślisz o rasie ludzkiej, ale myślę, że to zależy bardziej od przykładu tego co już widziałeś.