MIEJ SERCE | Na początku w "You Be Illin’" Cristina jest bardziej niż wkurzona, że nudny, rutynowy przeszczep serca odciąga ją od jej dzieci z sztuczną zastawką w czasie ostatniego dnia na jej raport dla NIH, również martwi się, że jedno z dzieci złapię infekcję, która ma miejsce wokół. (Chore dziecko = zły raport = brak nagrody Harpera Avery'ego dla niej). Więc, zanim umieszcza przedmiot swoich badań pod opieką Shane'a, mówi mu: "Te badania to moje dziecko... Nie pozwól, aby moje dziecko umarło". Jednak w krótkim czasie przekazuje pieluchową służbę Stephanie, torując jej drogę do niefortunnego prysznica. (Odkąd Shane później otrzymuje pochwałę za utrzymanie maluchów w dobrym stanie, to oznacza, że Stephanie została olana dwa razy w tym samym odcinku?) Tymczasem przeszczep serca Cristiny okazuje się być ciekawy, kiedy siostra młodej pacjentki również trafia na izbę przyjęć z kardiomopatią.

PONURA BAŃKA | Kiedy April nie jest zbyt zajęta radzeniem się Bailey jak poradzić sobie z połączeniem uporu i choroby Jacksona, leczy młodego chłopca, który jest tak podatny na zakażanie, że do końca odcinka zostaje umieszczony w pozbawionym śmiechu remake'u odcinka "Bubble Boy" serialu "Seinfeld". (Uwaga: Czy to nie wydawało się jakby był bardziej traumatyzowany przez przerażająco brzmiące zapewnienia jego rodziców poprzez bańkę niż nawet fakt, że obudził się po operacji w tej bańce? Brak pokerowej twarzy na tych ludziach w ogóle).

REZERWOWY PAŁKARZ | Odkąd kilku sceptycznych naukowców z całego świata pojawia się w Grey Sloan, aby wysłuchać mowę Dereka zapraszającego ich do udziału w projekcie mapowania mózgu, jest zdeterminowany, aby nie pozwolić grypie na wygraną. Co, oczywiście, oznacza, że grypa rzeczywiście go znokautuje. Dosłownie - pada z odwodnienia w komediowy sposób jak Mer się temu przygląda. Ale jego małżonka nie zamierza się tylko śmiać z niego, również ratuje sytuację, dostarczając swoją wersję jego przemówienia. (I sądząc po małej zajawce, którą widzieliśmy, mogłaby przekonać do siebie dr Jekylla!)

BRAK CENTÓW | Po tym jak Jo odkrywa jak głęboko zadłużony jest Alex, zachęca go, aby zapłacił rachunki teraz i potem. I chociaż demonizuje jej obawy ("Zostaw to, Scrooge McDuck!" - czym są dokładnie jego słowa), jego przedstawienie kumplowi Arizony, Oliverowi - lub, jak Alex go nazywa, dr Odbytowemu - otwiera mu oczy na świat luksusowych możliwości. "Twoja przychodnia jest milsza niż mój dom" - zachwyca się. Więc, kiedy Oliver ujawnia, że rozszerza swoją praktykę i myśli, że Alex pasowałby do niej idealnie, to wydaje się jakby nie było wymagające myślenia. On nawet dostanie długopisy z jego nazwiskiem! W tym samym czasie Joe może natknąć się na swoją specjalność: ku radości Callie, ortopedię!

Dobra, twoja kolej. Co myślisz o tym odcinku? Czy to było miłe zobaczyć MerDera razem (nawet jeśli, dobrze, był nieprzytomny przy tym)? Napisz w komentarzu!